Skocz do zawartości
nasiona marihuany thc-thc

seedbay

Recommended Posts

Opublikowano
Cannabis-and-Pregnancy-Pregnant-women-FOTO1.jpg
 
Cytat

 

Kobiety w ciąży często samodzielnie leczą objawy nudności za pomocą konopi. U dzieci użytkowników marihuany na Jamajce zaobserwowano wzrost szybkości reakcji po 30 dniach od narodzin. Z kolei inne zioło lecznicze, imbir, również może zwiększać ryzyko poronienia.
 
Kwestia bezpieczeństwa używania konopi w okresie ciąży budzi w ostatnich latach wiele kontrowersji. Jednocześnie wskaźniki konsumpcji stale rosną, a korzystanie z tego środka zyskuje coraz większą akceptację ogółu społeczeństwa i środowiska medycznego. W powszechnej opinii przyjęto, że intensywne używanie konopi podczas ciąży może prowadzić do zmniejszenia wagi urodzeniowej oraz zwiększenia ryzyka wystąpienia takich chorób, jak stany przedrzucawkowe. Skala występowania tych zagrożeń zależy jednak od sposobu używania konopi oraz wielu innych czynników.
 
Nowe badania wskazują na związek między konopiami a problemami rozwojowymi na wczesnym etapie życia dziecka
Stosowanie niewielkich ilości na określonych etapach ciąży oraz rezygnacja z palenia na rzecz innych sposobów przyjmowania konopi mogą ograniczyć ryzyko wystąpienia problemów rozwojowych. Wyniki niedawno przeprowadzonych badań wskazują jednak, że w najwcześniejszym okresie ciąży nawet niewielkie zmiany poziomu endokanabinoidów w organizmie mogą wpływać na rozwój płodu. Naukowcy ustalili, że zmniejszenie lub zwiększenie ilości endokanabinoidów (THC i anandamidu) w organizmach ciężarnych myszy wpływa na szybkość powstawania komórek łożyska (konkretnie trofoblastów) i przenikania ich przed ścianę macicy.
Mimo że wyniki badania nie zostały potwierdzone na ludziach, podobieństwa między układem endokanabinoidowym u myszy i ludzi doprowadziły badaczy do wniosku, że „działanie konopi może mieć niekorzystny wpływ na wczesny etap rozwoju embrionalnego, a stan ten utrzymuje się w późniejszym okresie ciąży”.
W normalnych warunkach trofoblasty łączą się ze śluzówką macicy, w wyniku czego powstaje łożysko, które dostarcza zarodkowi składniki odżywcze niezbędne do przeżycia. Mniejsza szybkość przenoszenia trofoblastów może spowodować nieprawidłowości podczas zagnieżdżania płodu, co z kolei grozi poronieniem i późniejszymi problemami rozwojowymi. Wczesna dysfunkcja trofoblastów jest również powiązana z późniejszymi poronieniami (do 20. tygodnia) ze względu na ograniczoną aktywność łożyska i wolniejszy rozwój płodu przed jego faktycznym obumarciem. Przed wyciągnięciem jednoznacznych wniosków na temat związku między poziomem endokanabinoidów a dysfunkcją trofoblastów wymagane są jednak dalsze badania.
 
Używanie konopi na wczesnym etapie ciąży a zaburzenia czynności mózgu w późniejszym okresie życia
Badacze stwierdzili również, że z uwagi na bliskie powiązanie między układem endokanabinoidowym a aktywnością neuronów w ośrodkowym układzie nerwowym, używanie konopi na wczesnym etapie ciąży może wpływać na początkowy rozwój mózgu płodu. Inne badania również wykazały związek między używaniem marihuany przez matkę a prawdopodobieństwem wystąpienia psychoz u dziecka w wieku dojrzewania. Uznaje się, że zwłaszcza THC, który może przenikać przez łożysko i bezpośrednio oddziaływać na rozwijający się płód, może wpływać na rozwój zdolności poznawczych dziecka.
Badanie przeprowadzone w Szkole Medycznej Christchurch w Nowej Zelandii pozwoliło jednak stwierdzić, że o ile używanie konopi w ciąży można powiązać z mniejszą masą urodzeniową, o tyle spadek wagi wynosi średnio tylko 90 g (statystycznie bez znaczenia) i nie zaobserwowano związku z poronieniami lub koniecznością sprawowania specjalnej opieki nad noworodkiem. Inne badanie w Bostonie wykazało, że w populacji białych kobiet, które używały marihuany, występuje mniejsza liczba urodzeń i większe ryzyko przedwczesnego porodu, jednakże u kobiet innej rasy poziom ryzyka nie przekracza wskaźnika związanego z pochodzeniem etnicznym.
 
Wpływ kultury, pochodzenia etnicznego i warunków społeczno-gospodarczych
Zgodnie z często cytowaną pracą „Effects of Marijuana Use during Pregnancy on Newborn Cry” (Dreher i in., 1989) dzieci matek palących marihuanę na Jamajce płaczą krócej oraz mają bardziej zachrypnięty głos o niższym brzmieniu. Cechy te są typowe dla noworodków z ryzykiem okołoporodowym oraz tych, które wykazują objawy zaburzeń rozwojowych.
 
Co ciekawe, zjawisko to jest ograniczone do matek palących marihuanę — osoby, które przyjmowały konopie w postaci naparu, rodziły dzieci z głosem o brzmieniu mieszczącym się w normalnym zakresie akustycznym.
Autorzy opracowania udokumentowali rozwój 56 dzieci na Jamajce od ciąży po wiek 5 lat. Połowa matek tych dzieci przyjmowała w czasie ciąży konopie z różną częstotliwością. Nie zaobserwowano istotnej różnicy w masie ciała między dwiema grupami. Po przeprowadzeniu testów opartych na skali NBAS (Brazelton Neonatal Behavioral Assessment Scale) okazało się, że na początku nie występowały żadne różnice, ale po 30 dniach dzieci matek używających marihuanę (do palenia lub w postaci naparu) osiągnęły znacznie wyższe wyniki oceny odruchów i stabilności układu wegetatywnego (możliwości regulowania autonomicznego układu nerwowego). Dzieci matek używających konopi były mniej podatne na zdenerwowanie i łatwiej się socjalizowały. Z kolei matki wskazywały na korzystne właściwości marihuany dotyczące zwalczania objawów stresu i nudności podczas ciąży.
 
Czy społeczna akceptacja konopi zmniejsza ryzyko wystąpienia problemów rozwojowych?
Należy jednak zaznaczyć, że kobiety należące do tej grupy często były bardziej niezależne ekonomiczne i miały rozbudowane sieci przyjaciół. To zjawisko kulturowe jest dobrze znane na Jamajce, gdzie palenie w sytuacjach towarzyskich traktowane jest jako sposób zacieśniania relacji. Ponadto wspólnotowy model życia jest dość powszechny wśród różnych grup religijnych zamieszkujących ten kraj. W rzeczywistości intensywne używanie konopi jest wręcz skorelowane z większą niezależnością i lepszą integracją społeczną kobiet. Tak złożone środowisko może częściowo wyjaśniać przyczyny szybszego rozwoju dzieci użytkowników marihuany.
Sytuacja jest diametralnie odmienna w krajach, w których konopie są nielegalne i społecznie nieakceptowane. W tych państwach użytkownicy marihuany kojarzeni się z mniejszymi osiągnięciami naukowymi, niższymi dochodami, większym uzależnieniem od pomocy społecznej i niższym poziomem zadowolenia z życia. Ponadto uzależnienie krzyżowe występuje znacznie częściej w krajach, w których konopie są niedozwolone, niż w krajach tolerujących lub akceptujących używanie marihuany. Ponadto w przypadku badania na Jamajce intensywne korzystanie z konopi oznaczało codzienne użytkowanie, a dla badania w Bostonie było to użytkowanie „okazjonalne” lub „co najmniej 2–3 razy w miesiącu”. W celu ustalenia dokładnych relacji między problemami w ciąży, pochodzeniem etnicznym i kulturowym podejściem do konopi wymagane jest przeprowadzenie dalszych międzynarodowych badań z uwzględnieniem wpływu regularności i częstotliwości używania marihuany.
 
Konopie a inne zioła lecznicze
O ile unikanie marihuany w okresie starań o zajście w ciążę jest rozsądnym podejściem — nawet niewielkie ilości (jak w przypadku alkoholu) mogą zakłócić początkowy etap rozwoju płodu — wiele kobiet używa naparu z konopi jako względnie bezpiecznego, pozbawionego skutków ubocznych środka przeciwwymiotnego w okresach przedłużonych nudności. W Stanach Zjednoczonych nie są dostępne żadne środki przeciw porannym nudnościom, częściowo ze względu na panikę, jaką wywołał preparat pod nazwą Talidomid w latach 60. XX w. W innych krajach dostępność tych leków również jest ograniczona. Według wielu entuzjastów napar z ziela konopi to tylko jeden z wielu naturalnych środków od wieków stosowanych w tym celu na całym świecie.
Przeprowadzono wiele badań nad bezpieczeństwem i skutecznością niefarmaceutycznych środków przeciwwymiotnych dla kobiet w ciąży. Mimo że osoby stosujące imbir jako lek przeciwwymiotny potwierdzają jego wyższą skuteczność niż placebo, istnieją również przesłanki, zgodnie z którymi imbir powoduje gwałtowny wzrost poronień u szczurów. Mięta pieprzowa, inny popularny środek o takich właściwościach, może z kolei wywoływać krwawienie i zwiększać ryzyko poronienia. Natomiast żeń-szeń może powodować nadmierne wydzielanie hormonów lub przedwczesne dojrzewanie płciowe u dzieci. Choć przyjmuje się, że takie przypadki są na tyle rzadkie, iż są praktycznie bez znaczenia, zaleca się ostrożność podczas próby samodzielnego leczenia się za pomocą takich preparatów ziołowych.
Nie trzeba dodawać, że kobiety powszechnie stosują te środki od tysięcy lat bez widocznego negatywnego wpływu na zdrowie społeczne. Tak jak w przypadku innych leków, przed przystąpieniem do leczenia konieczne jest zasięgnięcie opinii zaufanego lekarza. W rzeczywistości jednak konopie są prawdopodobnie bezpieczniejsze niż znaczna część tych ziół oraz inne dostępne leki przeciw nudnościom używane obecnie na całym świecie.
Wraz z postępem badań nad interakcją między poszczególnymi kanabinoidami oraz ich wpływem na rozwój płodowy będzie można z większą pewnością stwierdzić, które środki są bezpieczne, a które stwarzają zagrożenia. Może to zależeć od wielu czynników, takich jak odmiana używanych konopi i zawartość kanabinoidów, metoda spożycia, a nawet pochodzenie etniczne i sytuacja socjoekonomiczna matki.

 

 
Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+