Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Uwaga, panowie! Palenie marihuany powoduje bezpłodność


HolenderskiSkun.pl

Recommended Posts

Według najnowszych ustaleń naukowców już nie papierosy, nadużywanie alkoholu czy noszenie ciasnej bielizny szkodzą na spermę, ale palenie marihuany. To właśnie przez trawkę wielu mężczyzn może być bezpłodnych.

Badania z udziałem ponad dwóch tysięcy mężczyzn prowadzili naukowcy z uniwersytetów w Sheffield i Manchesterze. Zaobserwowali oni, że panowie, którzy palą marihuanę są dwukrotnie bardziej narażeni na bezpłodność. Trawka powoduje zniekształcenia plemników i w efekcie utrudnia zapłodnienie. Najgorsze wyniki, jeśli chodzi o jakość spermy, mieli wolontariusze, którzy przez co najmniej trzy miesiące przed badaniem palili marihuanę.
 
Uczeni zauważają również, że latem mężczyźni mogą mieć trudności z poczęciem dziecka. Wysokie temperatury i okresowe zmiany hormonalne w organizmie panów negatywnie wpływają na ich płodność.

Wyniki badań zostały opublikowane na łamach „Human Reproduction”.

źródło: http://zdrowie.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/461280,marihuana-powoduje-bezplodnosc.html

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

do niedawna ludzie mi wbijali " nie jedz jajek bo będziesz bezpłodny" :)

po papierosach też ponoć plemniki są ociężałe

 

o amerykańskich naukowcach krążą dowcipy

może brali pieniądze na badania przez 20 lat i wynik jakiś musieli wykazać a mieści się on w granicach błędu statystycznego, klient płaci klient wymaga, badania dla .gov, oni już nieraz dawali niezłe rewelacje na temat MJ

w modzie jest kontrowersyjność dotycząca palenia trawki bo w modzie jest palenie trawki

 

Sperm quality was also lower in the summer, and was better in men who had abstained from sexual activity for more than six days

ciekawe co na to klasyk Bob Marley

fakty dotyczące dzietności w krajach karaibskich temu badaniu przeczą  ;)

 

dobrze przed i dobrze po  :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

"...naukowcy z uniwersytetów w Sheffield i Manchesterze" to bardziej "naukowcy" z UK raczej niż ze Stanów.

Co do rodowitych anglików mam wyrobioną opinię.(Nie jest ona zbyt dobra).

Będąc ponad 3 lata w Anglii i mając do czynienia z rodowitymi angolami na co dzień nie dziwię się wynikom badań.

Często stan zdrowia urodzonych i żyjących tam z pokolenia na pokolenie wyspiarzy odbiega od norm ogólnoeuropejskich.

Wiec jeśli oczywiście wyniki badań są wiarygodne to 'egzemplarze' przeznaczone do badań mogły być jak na angielskie warunki przeciętne , ale porównując z innymi krajami europejskimi "mniej niż słabe". ;)

 

Na własnym przykładzie mogę stwierdzić zupełnie odwrotnie.(palenie powoduje bezpłodność...)

Zacząłem palić w wieku 15-stu lat , teraz mam 35.

Oczywiście nie paliłem przez te wszystkie lata dzień w dzień.

Ale od 2006-2007 do teraz palę dość regularnie.Najwięcej oczywiście podczas pobytu w UK (czasem aż przesadnie, ale tam jakość i dostepność jest nie do porównania z tym co jest u nas w kraju).

Podczas urlopu w Polsce miałem badania płodności (staralismy się z żoną o dzidzię) jak i jakości plemników tzn."ile jest cukru w cukrze"  ;) i wyniki czarno na białym pokazały moc na poziomie 97 %.

Więc experymentując na sobie wkładam te "badania" między bajki.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 2 tygodnie później...
Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+