nawożenie co2

[Gość cycu]

Jak sam mowisz korzenie nie byly okazale i nie ma ich teraz na dnie donicy to ja proponuje wymiane podloza i to jak najszybciej. Kup jakas porzadna zimie a te co masz jak bedziesz wyciagal roslinki to najpierw je nieco przesusz potem wykrusz ile ziemii sie da i ewentualnie jeszcze na kociec obmyj korzenie woda zeby odkleic jak najwiecej zlej ziemii i wtedy daj do fajnej ziemii jakies nawet mniejszych donic ale jakas pro ziemie. masz jakis growshop blisko siebie? Ja tak zrobilem przy moim pierwszym gro i po 4 dniach juz byly pelne wigoru. 

 

Ukorzeniacz nic nie pomoze na zle ciezkie podloze. A jak ciezkie podloze to moim zdaniem bardziej trzyma wode dlatego im starczalio ile lales co nie znaczy ze bedzie wystarczac jak juz przesadzisz.

 

Pozdr

[klamka z dżipa]

BA+ON podlewam wtedy gdy majom suchom ziemie na glembokosci 4 cm.Przesadzalem je najpierw z malymi doniczkami torfowymi do tych docelowych(poucinalem dna tych torfowych) a puzniej jeszcze raz przesadzalem do tych samych donic zeby przesunac bardziej na bok.

Dlaczego myslisz ze to wina ziemi? posadzilem je w ziemi atami janeco light mix.to jest przeciez ziemia z growshopu polecana do uprawy pomidorów.Znajomy zawsze sadzi w tej ziemi i jego planty som zdrowe.

[Gość cycu]

Sadze tylko na podstawie tego co widze. Najczestszym powodem opoznienia wzrostu jest problem z korzeniami, nie z powietrzem dokola rosliny. I nie mowie ze ta zeimia jest zla tylko ze jest problem z korzeniami a co Ty zle robisz to nie wiem. jakis powod musi byc nie?

A woda kranowa? odstana chociaz? nigdy nie lej kranowej przy uprawie organicznej, chyba ze odstana i najlepiej napowietrzana

[klamka z dżipa]

Wode lałem cały czas źrudlaną z ph pomiedzy 6.0 - 6.5

tylko dzisiaj jak podlalem to kranówa poleciała(odstana byla) bo nie mialem juz zrudlanej a do sklepu daleko:( nie wiem czy im to nie zaszkodzilo troche,podlalem czystom wodom ph 6.5 wlalem 1 litr na te 4 planty bo jakos tak mizernie wygladaly ...w sensie listki opuszczone na dół,myslalem ze to pomoze a tu zonk liscie jeszcze bardziej klaply.Moze sie obrazily bo staly 2 godz poza boxem w czasie przebudowy spowodowanej podlonczaniem hps.Mam nadzieje ze jutro odżyją.

[Gość cycu]

jak po podlaniu oklaply jeszcze bardziej to powodem jest tylko i wylacznie przelanie- - nie pytaj mnie jak skoro podlewasz malo ja tylko mowie moze jednak ziemia wcale nie jest taka mega. moze kolega dodaje jeszcze perlit do niej z 20% robiac ja bardziej przepuszczalna? Trudno zgadywac ale sam mowiles ze ziemia jest zbrylona.

 

Pozdr

[klamka z dżipa]

Oklapły zaraz po podlaniu to fakt ale ku mojemu szcześciu dzis rano otwieram boxa a litki wrucily do normy.Na dniach wrzuce fotki bo chce sie poradzic czy bedzie juz dobry czas na lst.

Co do zbrylonej ziemi to nie przypominam sobie zebym cos takiego pisal. pozdro

[BA+ON]

a wg mnie to dlatego ze wszadziles do docelowej a potem ja wykopales i przestawiles. ja bym w jakiegos root juica bouldiera czy innego supla dla korzonkow zapodal.

[Gość cycu]

A sorki wydawalo mi sie ze napisales wczesniej ze ziemia jest mocno ubita a napisales wyraznie ze nie jest, sorki

 

Sklaniam sie teraz do wypowiedzi Batona ze wielokrotne przesadzanie utrudnili sprawe

 

Pozdr

[klamka z dżipa]

Ciągłe przesadzanie na pewno sprawy nie polepsza jednak problem ze wzrostem byl juz od poczatku a przesadzalem po 23dniach uprawy.Ponad to nie wygladaly na bardzo postresowane po tym zabiegu,moze to zasuga asahi.Teraz jestem ciekawy jak sie sytuacja zmieni po przestawieniu fotoperoida 12/1 na 18/6 i zapodaniu hps 250w.Moze jutro zapodam fotki.Pozdro Grow-ziomy