Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

Jak obejść prawo i mieć legalną uprawę...


Recommended Posts

Opublikowano

ja ogólnie popieram że chłop robi coś by było lepiej działaj moje poparcie masz wpis też napisz na priv jak by co i informuj jak idzie , a inni to najlepiej krytykowac nie? chuk z tego że pomysł pewnie z góry skazany na klęskę ale trzeba coś robić próbować, ludzie zaufali pajacowi palikotowi i co? z wolnych weszli do rządu i co?

  • Replies 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Opublikowano

chyba w alternatywnym wszechświecie ludzi z WK są w rządzie.... 
mylicie podstawowe pojęcia a potem się dziwią ludzie czemu jest tak ch****o w Polsce 

Opublikowano

chetnie przyjme ławki haha

 

a tak poważnie, wysprawdzane i jest pomysł jak częściowo zalegalizować, chętni się dowiedzieć i przyłączyć info na priv. ciekawostki.

Opublikowano

A zaciekawiając niestety nie da się zalegalizować religii w której palenie marihuany było by praktyką religijną - bo jest zapis o zdrowiu. Powinno się udać jednak zalegalizować religię, w której kapłani podczas obrzędu w stylu mszy św, spalają marihuanę w powietrze. A więc legalne posiadanie i uprawa dla kapłanów. Pierwsze 100 osób które podpiszę się pod wnioskiem o legalizacje otrzymuje święcenia kapłańskie : ]

Opublikowano
A zaciekawiając niestety nie da się zalegalizować religii w której palenie marihuany było by praktyką religijną - bo jest zapis o zdrowiu. Powinno się udać jednak zalegalizować religię, w której kapłani podczas obrzędu w stylu mszy św, spalają marihuanę w powietrze. A więc legalne posiadanie i uprawa dla kapłanów. Pierwsze 100 osób które podpiszę się pod wnioskiem o legalizacje otrzymuje święcenia kapłańskie : ]

Pomysł i inicjatywe jak najbardziej popieram. Jeśli chodzi o zapis o zdrowu zawsze można podac za przykład zwykłą msze w kk podczas której to kapłan chleje wińsko. Są też święta podczas których podaje on wino wiernym, a dobrze wiemy jak alkohol działa na organizm. Pozatym podczas "marihuanowej mszy" można by używac waporyzerów, zdrowiu nie szkodzi to w ogóle co można łatwo udowodnic.

Jeśli moge dodac cos od siebie nie wyobrażam sobie, aby w tej nowej religii obowiązywały jakieś dogmaty, nakazy, zakazy itd... chyba że cos takiego było by potrzebne aby taką religie zalegalizowac, a w pratkyce by to wyglądąło inaczej. Czekam na wiecej szczegółów. Bless.. :D

Opublikowano

Nie ma dogmatów zakazów nakazów. Moralnością jest to co nie krzywdzi drugiego Boga. Celem jest rozwój świadomości, podniesienie poczucia własnej wartości - poprzez zmianę świadomości z JESTEM CZŁOWIEKIEM, do JESTEM BOGIEM - bo jestem kreatorem - tworzę. 

Małpa potrafi zrobić sobie legowisko, my stworzyliśmy łóżko. Naszymi dziećmi jest technika, sztuka itp. Naszymi dziećmi jest progres.

I chcemy zmienić system z demokracji na anarchie. Głosowanie? Durny nawyk więc stworzę enklawy : ]

Opublikowano
Spetlony masz mój podpis jak by co :)

 

Do dwóch miesięcy będzie wniosek więc dam znać jeszcze tu na forum, a na bierząco informujemy na facebooku. Polecam polubić. : )

 

Pzdr

Opublikowano

I tak apropo tekstów, że w Polsce nie ma miejsca dla nowej religii : ) Sądzę, że jesteśmy oryginalni, i znajdzie się miejsce : ] przecież to w biblii jest napisane co również Jezus powtarzał: "Bogami jesteście i synami jesteście najwyższego". My chcemy podnieść poziom świadomości i zaznaczamy gdzie jest to nasze bóstwo i dusza jednocześnie : ] Podnieść również przy tym poziom własnej wartości : ] Uważamy również, że idealna prawda jest rozbita po świecie i ukryta we wszystkich religiach - dlatego nazywamy się Pierwszą(szukamy prawd nawet w najstarszych pismach) i Ostatnią (nowoczesność) religią - objawienie : ] motyw rozbitego lustra : ]

 

Jak dla mnie to jesteśmy najkonkretniejszą religią ze wszystkich : ] inni tylko wierzą w Boga i w dodatku boją się czy aby na pewno wierzą : ]

 

 

 

A to flow dotyczące objawienia, żeby nie było ; ) z Bogiem się nie dyskutuje : ]

 

 

Przechodził Duszkov przez holenderskie pola, gdy nagle przed oczyma jego stanął płonący krzew konopi indyjskich. Wystraszył się on, by się nie poparzyć, jednak płomień pozostawał zimny. Przeto z dymu z płonącego krzewu uformowała się postać, mówiąc do niego: 
- Podejdź. 
– Kim jesteś? – odrzekł Duszkov
-  Jestem, który jestem. Najwyższy którego próbują odgadnąć...
Zląkł się Duszkov, upadając na kolana powiedział: 
– Panie nie wiem czy jestem godny rozmawiać z tobą.
- Nie lękaj się. Przeto przychodzę, aby przyjacielem twoim zostać. Powstań i porozmawiaj ze mną.
- Co chciałbyś powiedzieć tak marnej istocie jak ja?
- Nie jesteś marny, przecież masz duszę. Stworzyłem ją na obraz i podobieństwo swoje, aby kreowała – jesteś więc podobny do mnie. 
- Co więc chciałeś mi przekazać o Panie?
- Od dziś nie jestem waszym Panem a przyjacielem. Tak jak dziecko dorasta i staje się przyjacielem ojca swego. Tak i wasze duszę dzięki doświadczeniu pokoleń młodzieńcami się stały. Nadszedł zatem czas na zmiany, aby młodzi bogowie dorośli. 
- Co zatem zamierzasz?
- Stworzysz nową religię. Pierwszą i ostatnią. Nie dam ci oto nowych przykazań, jedynie drogowskazy, a natchnę Cię zawszę gdy będzie to konieczne. Ludzie stają się coraz bardziej mi podobni, już czas aby tworzyli swoją własną rzeczywistość. Moralność – odrzuć to, bo rodzi ona więcej wojny aniżeli pokoju. Ludzie przez moralność stali się jednakowi i nietolerancyjni. Gdy chcesz być bogiem musisz szanować drugiego boga, nawet gdy jest on dopiero duchowym embrionem. Wolność wyboru – oto dałem ja ją ludziom, a głupcy zabierają ją w imię moralności używając do tego imienia mego. Nie jesteście już owcami, nie potrzebujecie pasterzy, dlatego systemem przyszłości będzie - nie demokracja a anarchia. Przeto państwa zabierają ludziom wolność podczas gdy nikomu nie szkodzą. Dlatego objawiłem się w krzaku konopi indyjskich, który stał się światowym symbolem zniewolenia. Wszystko co nie szkodzi innemu Bogu jest moralne. 
- A jak mamy wiedzieć w którą stronę iść, aby nie zbłądzić.
- Wątpiąc pytasz, pytając szukasz, szukając rozwijasz się. Ja oto zbiłem lustro zwane ogrodem eden i rozrzuciłem je po  świecie. Fragmenty lustra mogą być wszędzie, nawet i w żartach błazna, czy słowach głupca. 
Po tych słowach krzak przestał płonąć pozostając nietkniętym. 
Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+