Skocz do zawartości
nasiona konopi thc-thc

grower

Pierwszy raz z marichuana


Recommended Posts

Opublikowano

co za koleś :D lipnego bad tripa wyłapał :D

 

Cytat

Poszedłem do kumpla bo wyciągnął mnie na "palenie"... miał jakąś wodna fajkę gdzie wejście miało średnice Ok 9 cm wszystko ładnie pięknie odpaliliśmy...wziąłem jednego bucha wciągałem dym przez 4 sekundy...:( masakra... 

Przez pierwsze 3 minuty czułem się hm Ok... później nagle zacząłem się czegoś obawiać chciałem wyjść na powietrze "paliliśmy w piwnicy" i chciałem wyjść do klatki wyszedłem z tej piwnicy było ciemno nagle się czegoś zacząłem bać za wszelka cenę chciałem wyjść na powietrze po chwili z tego co pamiętam usiadłem pod drzwiami od piwnicy i tutaj zaczął się koszmar.... straciłem zupełnie orientacje gdzie jestem widziałem ciemność.. mimo ze nie było aż tak ciemno urwał mi się film.. jakoś poprosiłem kumpla żeby wyprowadził mnie na powietrze bo ja już nie mogłem wyszedłem przed klatkę język mi się plątał gadałem jak z psychiatrycznego bym był nie wiedziałem gdzie jestem wypytywałem się która godzina w ogóle szok... 
 
Minął jakiś czas siedzieliśmy przed ta klatka nagle czułem ze mną nosi czułem się podenerwowany a dosłownie to czułem się tak ze chciałbym komuś wpiepszyc...:(😞:( masakra nie mogłem nad tym zapanować to był drugi etap tego. syfu:( 
 
3 etapem było to jak już poszliśmy na gore do domu nagle jakiś temat wszedł chyba o pizzy ze zamawiamy...ja zacząłem szukać pieniędzy jak głupi... nagle przez chwile mi się urwał film...usiadłem na kanapie..."ocknąłem "się i patrzę mam pieniądze w dłoni ale po co one w jakim celu wyciągnąłem już nie pamiętałem!!!!! szok!!! i tak z kolejnymi tematami przez godzinę nie pamiętałem co mówiłem minutę temu co się działo, po co dlaczego.... 
 
TO było straszne już nigdy nie zapale nie wezmę żadnego syfu:( a przecież Marihuana ma relaksować... naprawdę nie rozumiem:(:( 
Ludzie nie dajcie się zwieść doszedłem do wniosku ze każdy organizm jest inny co za tym idzie inaczej reaguje!!!

 

Opublikowano

Wszystko przez tą piwnice:P Dlatego jestem zwolennikiem palenia na świeżym powietrzu albo w cieplym i wygodnym pokoju a nie w jakiejś je*anej dziurze :P Ale tak na poważnie to dziwi mnie wielce że przecież po bace nie ma zjawiska tripingu a sam na sobie widziałem raz taką złą faze (teoretycznie złą bo ja to wspominam dobrze, a każdy kto to widział oceniał to bardzo źle, m.in. dlatego dziewczyna kolegi nie pali i mu zabrania [hehe chociaż wczoraj na innej imprezie zapaliła z nim:P]) ale wczoraj po raz pierwszy widziałem żeby z kimś innym takie rzeczy się działy. Laska jedna po pół hydra padła nieprzytomna O.O (a to był chyba jej pierwszy raz, nie jestem pewien, tak wnioskuje) A z druga było w porządku do czasu gdy ta która padła nieprzytomna zaczęła się telepać. Okazało się że ma cukrzyce, było z nią źle a druga od niej się wkręciła. Najpierw musiałem ją pilnować a potem wzięła mi rękę i położyła na cycku żebym sprawdził jej bicie serca (serce było w porządku) ale ostro sobie wkręciła bo musiałem tak ją trzymać i mówić wdech wydech zeby sie uspokoila. Po wszystkim sam sie wkreciłem tak że dawno po znacznie większych ilościach palenia nie byłem tak zaj****y, aż sie cholera zrzygałem, to w sumie też wina chu*owej wódki która była do tego... Eh pisząc to wpadłem na genialny pomysł... montuje hyderko xddd

Opublikowano

Co tu dużo pisać po prostu badtrip, każdemu kto palił trochę się pewnie zdarzył. Grunt to nie wkręcać się w niego wtedy, bo inaczej to niezłą możemy odpierdolić maniane w oczach innych ludzi :police:
Trzeba umieć wkręcać sobie pozytyw albo palić z ludźmi co nie zamulają i potrafią pozytywnie kręcić atmosferę. Palenie w piwnicy, czy w ciemności to także nie polecane, bo można sobie niezłego stracha powkręcać w ciemnościach i pewnie stąd się narodził ten jego badtrip.
Więcej słońca bracia a wszystko bedzie dobrze :joint:

Opublikowano

Zauważyliście, że ten topic znajduje się na forum pod nazwą uzależnienia/marihuana BUAHAHHAHA:) Właśnie przez 12-latków palących w piwnicach społeczeństwo jest uwstecznione, nie ma co. Może i lepiej jak nie będzie palił, zdrowsze płuca, zdrowsza głowa:)

Opublikowano

Nie rozumiem jak można mieć "Bad Tripa" po ziółku. W takich sytuacjach trzeba sobie uświadomić że to wkręta. I od razu uprzedzam jakieś ataki w moją stronę że łatwo mi mówić bo nic takiego nie doświadczyłem. Otóż błąd! Jechałem zatłoczonym autobusem w upalne lato konkretnie zjarany. Robiło mi się ciemno przed oczami i takie tam. Wystarczyło logicznie pomyśleć że to zwykły BT i nie ma się co przejmować. Objawy po około minucie przeszły i wyszedłem z autobusu. Najlepiej jest mieć ze sobą coś do picia.

  • 5 miesięcy temu...
Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+