Popek86 Posted January 12, 2010 Share Posted January 12, 2010 Koledzy pomóżcie proszę, otóż mam problem i podejrzewam że część z was ma ten sam. Zawsze po paleniu z mojego ceramicznego bonga zostaje mi ciemnobrązowy osad na ustach, dosłownie po każdym machu. Nazywam to ciachem. Jest to wku&^%%#ce i ten gorzki posmak, jakbym się napił wody z bonga. Ćwee :/ Do czyszczenia bonga używam wrzącej wody , sody oczyszczonej i odrobiny kwasku cytrynowego. Po każdym czyszczeniu bongo wygląda jak nowe mimo to osad na ustach wargach pojawia sie cały czas. Wiecie co jest tego przyczyną i jak się tego pozbyć? Natomiast jak pale z bonga wodnego domowej roboty, z plastikowej butelki, kawałka rury od mopa i folii aluminiowej tego problemu niema. Może moja technika palenia jest zła. Jak wygląda to u was ze szklanymi bongami? Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
parch00 Posted January 12, 2010 Share Posted January 12, 2010 Jeśli chodzi o szklane bogo, to paliłem sporo, jescze nigdy nie czyscilem, a ciacha nigdy nie miałenm xD. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziomek_JP Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 ja mialem taki nabuj to po haszsu zawsze schodził taki syfski olejek ;P Tfuu........... Link to comment Share on other sites More sharing options...
korona124 Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 bardzo ciekawe jak ten osad sie osadza na ustach? pierwszy raz sie z tym spotykam moze coś jest z sortem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Popek86 Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 bardzo ciekawe jak ten osad sie osadza na ustach? pierwszy raz sie z tym spotykam moze coś jest z sortem? Z sortem jest wszystko wporządku, mieszkam w Amsterdamie wiec z pierwszej półeczki. Zrobię fotki bonia , japy nie będe fotografował ale zapodam fotke chusteczki po wytarciu ciacha z ust. Link to comment Share on other sites More sharing options...
korona124 Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 ziomek a moze to bongo jest jakies niewiem pokryte jakas substancją?moze zmien to bonio na jakies inne ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Popek86 Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 Jest to moje któreś bongo z rzedu , a ja zawsze bogo po zakupie wyparzam we wrzącej wodzie. Również to samo mi sie przytrafialo jak paliem z akryla. Tak wygląda bonio z którego jurkam , zasyfione jest, ale i tak z powodu ciacha nie korzystam z niego. Tak wyglada ten osad na chusteczce: A jak pale z "armatki wodnej" domowej roboty wszystko jest ok, japa jest czysta :zbakany: Wiec foty wrzucilem jak obiecywalem teraz mozna zaaplikować kilka armatek do browarków Tymczasem Link to comment Share on other sites More sharing options...
THC FAN Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 moze masz uczulenie na szklo heheh Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.