Skocz do zawartości
thc-thc

darmowe nasiona marihuany

Wyczyny na gastro! Mieszanki, dodatki... Wasze jazdy ^^


Recommended Posts

Opublikowano

Mój wyczyn to przejedzenie na gastro 80 zł xD Oczywiście jak to bywa poszłem do sklepu kupiłem sobie 7daysa i dwa Bigmilki ale to nie wystarczy wiec poszłem najpierw na Kebab po zjedzeniu kebebu byłem jeszcze głodniejszy... poszłem na pizze wjebałem pizze... zapiekanki 2. popiłem sokiem bananowym. jak już byłem w domu to wiadomo co sie działo w kiblu. Troche za dużo wszystkiego a jeszcze ten sok.... Zajebiście wchodził ale hujowo wychodził ;/ :elo: :]

  • Replies 53
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Opublikowano

Ja z ziomeczkiem jakieś dwa lata temu w wakacje poszlismy do mnie coś oszamać

Zrobiliśmy sobie kanapki z pasztetem a obok leżał dżem jabłkowy własne roboty mojej babci :D I jedliśmy chleb z pasztetem i dzemem jabłkowym :D I naprawde było zajebiscie dobre :D Polecam Pozdróweczki Suncior

Opublikowano

Shi, hehe jestem tego samego zdania co Ty. Nie wyobrażam sobie szamać np pasztetu z dżemem :o szok, w ogóle czego ludzie nie zjedzą. Ja na pacmana najbardziej lubię właśnie żarcie typowo fastfoodowe albo jakieś domowe sałateczki i inne takie. Słodkiego żarcia niezbyt.. Jakoś mi nie wchodzi. Nie mam wielkich osiągnięć na pacu, bo po prostu muszę ograniczać żeby samara większa nie rosła haha :D No ale jeden z większych to pół kurczaka z rożna i średniego kebaba :D miałem dosyć ;) ogólnie nie wiem jak to u mnie z packiem, ale wydaje mi się, że bardziej wchodzi mi żarcie od tego, że zawsze piję sporo bro do bakania, a co za tym idzie - apetyt jest przeogromny ;)

Opublikowano
ażda propozycja kulinarna wydaje się być odpowiednia. Chyba, ze spaliłeś 0,5grama chujaśnego palenia na czterech :D Mówimy tu o hardcore gastro !
Jak sie spaliles tak naprawde porzadnie, to gastro wlasnie nie jest duze, napewno zdecydowanie wieksze jest przy umiarkowanym mocnym upaleniu. :roll:

ps. I podtrzymuje, ze jak sie nie nakreca pojebanej fazy na jedzenie szitu (w czym zreszta dorosly czlowiek nie widzi nic fajnego) to sie szitu po prostu nie je. Przy pierwszych paleniach tez mi sie wydawalo, ze zjadlbym wszystko (szczescie, ze akurat same pysznosci byly pod reka), ale teraz nie ma opcji takiej. Jem tylko smaczne rzeczy, na ktore mam akurat ochote, jak pusta lodowka, a dupy nie chce sie ruszyc do sklepu to styknie kakao i juz, do jedzenie chleba z musztarda sie nie posune (ba! nawet mi to przez mysl nie przeszlo). Nie mowiac juz o tym, ze jak sie ze znajomymi jara, to szkoda sobie mila fazke na gastro psuc. Jest zasada, ze o gastro sie nie mowi, a jak sie nie mowi to sie i nie mysli i sie po prostu nie marnuje calego palenia na poszukiwaniu sposobu na zabicie glodu.

Polecam sie co poniektorym kontrolowac, bo jak sie nie umie bani kontrolowac, to potem jeden z drugim sie za bardzo zjaraja, przyjdzie wam glupi pomysl do glowy i sobie krzywde zrobicie.

ps2. Sam czasem lubie sie obezrec jak prosiak, ale panowie sa pewne granice.

Z mojej strony EOT

zdr.

Opublikowano

Heh wyczyny mialem masakryczne ;) Nawet teraz jestem na gastro i zjadlem duze frytki, paczke najwieksza cipsow, czekolade, a teraz sobie popijam zurawine;) Najwiekszy wyczyn to dwa bochenki chleba, kilka batonikow a potem dwa talerze platkow kukurydzianych z mlekiem;) Inny wyczyn to po dopalaczach, glodnej kolezance i jej chlopakowi zjadlem pizze;) Okropnie mi wstyd do dzis, ciagle mi wypominaja;)

Opublikowano

TV paka Lay's x2

Redbull 0,5 te duże puszki :D ( lekarz zabronił mi to pić ...rodzinne choroby serca :cry:)

niejadalny popcorn star chips

activia ;)

i chyba kilo bigosu i tak jak kolega wyżej .... fasolkę po bretońsku

...rano myślałem że mi d*** rozerwie :shock:

Opublikowano

Wczoraj palilem z 7 paleń z różnymi osobami, i jeszcze jedno wiaderko samemu. Nigdy tak udupcony nie chodzilem, jadlem caly dzien, dzisiaj w brzuchu alien i nie wiele pamietam z wczoraj;)

Opublikowano

Dzis... zostawione zostaly dla mnie kotlety[Matka chyba przyzwyczaila sie ze na gastro co dzien wracam haha], do tego mizeria, i buraki tarte... mialem sobie ugotowac ziemniaki, ale... Wpadl pomysl na kanapke:D

Polecam kazdemu, kotlet, smarujesz sosem z mizerii, rozkladasz ogorki z niej, potem buraczki, nastepny kotlecik, i go posmarowac buraczkami - mniam:D

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+