Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Narkotyki będą rządzić światem


poin123

Recommended Posts

Polowa ludzi nie jest popierdolona, polowa ludzi ma inne poglady od Was, ale maja do tego prawo, a Wasze poglady oni moga uwazac za po*****e i tak w kolko od dawien dawna, kazdy polak uwaza caly narod za pojebow i bydlo, a siebie za ta jasnie oswiecona elite...

ja na to patrzę inaczej. kiedyś usłyszałem opinię, że wg naukowców człowieka dzieli od zwierząt tylko 2% genów. to niewiele, a obserwując to, co się dzieje na ulicach i w telewizji, myślę sobie, że niektórzy osobnicy wcale się nie różnią od zwierząt. zapewne winę za to ponosi genetyka. tak zostaliśmy "zaprogramowani" przez naturę i nie jest łatwo od tego uciec. tacy kibole, czy też psy lub trepy muszą iść drogą przemocy, bo to spadek po naszych przodkach, którzy żeby przeżyć musieli walczyć, zdobywać pożywienie itp. w innych ludziach widzą oni tylko rywali, czy wręcz wrogów. i najsmutniejszy jest fakt, że to się raczej nigdy nie zmieni :(

natomiast co do poglądów, to też nie jestem pewien, czy większość ludzi ma jakiekolwiek poglądy. z tego co widzę, kierują się modą i popularnością. widzą, że w tym sezonie nosi się takie ubrania, to kupują je. gdy popularne jest sushi, jedzą je choćby im nie smakowało. podobnie z polityką. głosują na daną partię, gdyż inni to robią. często nawet nie zadając sobie trudu zapoznania programu. skrajnym przypadkiem jest pewna kobieta zapytana dlaczego głosowała na Andrzeja Czumę. odparła, że przez wiele lat pracowała na ul. Czumy, więc ma sentyment... :) no i jak to wszystko poważnie traktować??

mnie najbardziej boli to, że młodzi ludzie mają absolutne parcie na kasę. do Wawy, gdzie mieszkam przyjechało w ciągu ostatnich dziesięciu lat masę narodu za chlebem. pouciekali z mniejszych, czy większych wsi i miast. część z nich pobrała 20-30 letnie kredyty na zakup mieszkania. oni nie mają nic do stracenia, natomiast wszystko do wygrania. robią więc "karierę" nie licząc się z nikim i niczym. często idąc po "trupach" (znów atawizmy...). a że tutaj czują się anonimowi, więc odreagowują presję (kredytu, oczekiwań szefa...) i frustrację za pomocą agresji. szczególnie siedząc za kółkiem lub kiedy popiją.

więc w pewnym sensie jesteśmy elitą. a najlepsze co możemy zrobić, to nieść nasze "oświecenie" innym. no i tutaj pojawia się otwarta pestka i marsz. amen ;)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Niektórzy nie wiedzą co piszą, gdyby tak zlegalizować wszystkie narkotyki to strach by było na ulice wyjść, a bandy ćpunów ogarnęły by miasto.

I Twoim zdanie do 86 roku w Polska byla opanowana przez narkomanow?

Sam nie wiesz o czym mowisz.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość Radzian

No nie była opanowana, ale więcej ludzi dawało sobie w żyłę niż teraz. Z ganją niewiele się zmieniło, tyle, że jest nielegalna i państwo marnuje pieniądze na walkę z wiatrakami :lol:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

więcej ludzi dawało sobie w żyłę niż teraz.

To wynikalo raczej z niskie swiadomosci spolecznej i ciezkiej sytuacji, wiele wiecej takich osob nie bylo, bo mimo wszystko to zawsze bylo napietnowane i kojarzylo sie z syfem.

Z ganja sie zmienilo i to duzo, jak ze wszystkim. Wtedy jak byles palaczem, to sobie po prostu uprawiales kilka krzakow na wlasne potrzeby, ludzie sobie dawali w prezencie troche stuffu, a nawet jak ktos sprzedawal, to wolny rynek powodowal, e wartosc byla nie wysoka.

Kazdy, nawet heroinista, zabezpieczal swoje potrzeby, np. gotujac sobie kompot z makowek, nikt nie napadal ludzi i nie marnowal pol zycia na zdobywanie narkotykow.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

więcej ludzi dawało sobie w żyłę niż teraz.

To wynikalo raczej z niskie swiadomosci spolecznej i ciezkiej sytuacji, wiele wiecej takich osob nie bylo, bo mimo wszystko to zawsze bylo napietnowane i kojarzylo sie z syfem.

Z ganja sie zmienilo i to duzo, jak ze wszystkim. Wtedy jak byles palaczem, to sobie po prostu uprawiales kilka krzakow na wlasne potrzeby, ludzie sobie dawali w prezencie troche stuffu, a nawet jak ktos sprzedawal, to wolny rynek powodowal, e wartosc byla nie wysoka.

Kazdy, nawet heroinista, zabezpieczal swoje potrzeby, np. gotujac sobie kompot z makowek, nikt nie napadal ludzi i nie marnowal pol zycia na zdobywanie narkotykow.

W stu procentach się zgadzam !

A ktoś wcześniej napisał że posiadanie powinno być legalne uprawa nie - idiotyzm.

Dlatego że dalej sprzedawali by dilerzy razem z fetą i innym ścierwem.

Rynek byłby kontrolowany przez przestępców i zasilał im zyski z tym że więcej osób by paliło, a przestepcy mieli by wiecej kasy. pomijajac juz kwestie sztucznego podnoszenia cen ;]

Marichuana powinna być w 100% zalegalizowana i opodatkowana (zyski dla państwa) i moze ktos zaczalby jej uzywac do leczenia.

Leki hamujące i neurealizujące rozwój stwardnienia rozsianego to koszt 3000zł miesięcznie, a gdyby użwywać marychułany przy obecnych cenach kosztowało by 900zł miesięcznie (przy obecnych cenach ktore przy legalizacji spadły by o połowe).

:trawka::trawka::trawka: LEGALIZE IT KU*WA LEGALIZE... :trawka::trawka::trawka:

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Marichuana powinna być w 100% zalegalizowana i opodatkowana (zyski dla państwa)

1. marihuana

2. chcesz płacić podatki za to, że uprawiasz krzaki w ogródku? hehe

podniecacie się legalizacją, jak to fajnie byłoby w polsce legalnie zajarać. prawda jest taka, że legalizacja wyglądała by na zasadzie ogromnych podatków. byle by jak najwięcej zarobić pod pretekstem łaski, za to, że możemy palić hehe

w pl dużo lepiej sprawdzi się dekryminalizacja niż legalizacja. chcę to uprawiam i palę przy czym nie płace żadnych podatków, no i nie grozi mi za to więzienie.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Nie zgadzam sie gdyby wprowadzic wolny rynek dotyczący konopii wtedy ceny unormowały by się na niskim poziomie.

Mówie o poadatku nałożonym na gotowy produkt, nikt nie zabraniał by Ci hodowli w wyznaczonych ilosciach na wlasne potrzebny - wtedy 0 podatku, jak w przypadku hodowli marchewki w domowym ogródku.

Możesz potajemnie hodować w growboxie ( nie płacić podatków ) - ale przy legalizacji nawet gdyby została taka hodowla wykryta to nikt by Ci nic nie zrobił, poza karą za niezapłacenie podatku od uprawy - gddyby takowe byly. W co watpie.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Nie zgadzam sie gdyby wprowadzic wolny rynek dotyczący konopii wtedy ceny unormowały by się na niskim poziomie.

Mówie o poadatku nałożonym na gotowy produkt, nikt nie zabraniał by Ci hodowli w wyznaczonych ilosciach na wlasne potrzebny - wtedy 0 podatku, jak w przypadku hodowli marchewki w domowym ogródku.

Możesz potajemnie hodować w growboxie ( nie płacić podatków ) - ale przy legalizacji nawet gdyby została taka hodowla wykryta to nikt by Ci nic nie zrobił, poza karą za niezapłacenie podatku od uprawy - gddyby takowe byly. W co watpie.

Uważam, że podatków od uprawy by nie były bo mogłoby być tak, że uprawa w domowych warunkach byłaby zakazana Podobnie jest z alkoholem, można kupić ale nie można produkować(bynajmniej wódy). Jak częściej o tym myślę to dochodzę do wniosku, że jeśli zalegalizowali by mj to tylko dla kasy a to wiązało by się z podatkami, prowizjami za sprzedaż itp. ale i tak byłoby zajebiście. Państwo by zarabiało a przy tym też zwykli obywatele(na pewno mniej) a do tego byśmy mieli dobrą i legalną trawkę.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Jakich by podatkow nie nalozyli, zielsko bedzie tansze niz jest teraz.

Bedziemy mieli do wyboru dziesiatki odmian. Wiadomo, czyste sativki, rozne zajefajne odmiany drozsze, inne bardziej pospolite - tansze. Za kazdym razem dostaniemy pieknego grama, po cenie nizszej niz placimy za dzisiejszego gieta.

W ogole co to za scenariusze, ze ziolo bedzie drozsze niz jest obecnie? :zliscia:

Koszt wyprodukowania ziola przy hodowlach masowych jest bardzo, bardzo maly. Nawet 200% akcyza nie sprawi, ze giet bedzie kosztowal wiecej niz 30zl...

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

W ogole co to za scenariusze, ze ziolo bedzie drozsze niz jest obecnie? :zliscia:

A no taki, ze jak bedzie bardzo rzadka odmiana, to bedzie droga. W Holandii masz odmiany po 20 zl a masz i takie po prawie 60 zl, wiec nie za kazdy razem piekny gram po cenie nizszej, niz teraz na czarnym rynku.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+