Gość masakrator Opublikowano 24 Czerwca 2008 Opublikowano 24 Czerwca 2008 Pokaże tutaj jak z odpadków wydusić coś smakowitego Potrzebne rzeczy:materiał, w moim wypadku są to resztki topkow, listki przytopowe, łodyżki, i wszystko co mi zostało, a nie nadaje się dopalenia, oczywiście z kwiatów wychodzi najlepszy ,ale w tym momencie nie mam na tyle kilka litrów schłodzonej wody z lodówki, w moim przypadku poszło 2llód ,w moim wypadku 1lwiaderkomłotek lub tłoczekłyżka drewniana, lub inne narzędzie nadające się domieszania, można mieszadłem.kawałek tektury, najlepsza z pudelka - sztywnakawałek materiału z drobnymi dziurkami, może być firanka.bubble hash bags, są to worki do filtracji o rożnej porowatości, w moim wypadku 80,120,220 mikronów.ZACZYNAMY1. rozkruszamy młotkiem lód do wiaderka na drobne kawałki - nie na miał.2. wsypujemy cenna zawartość.3. dolewamy do tego zimnej wody4. mieszamy (ok 1h, ostro, aż do roztopienia się lodu.5.gdy koktajl jest zrobiony przechodzimy do filtracji wstępnej, trzeba oddzielić częsci roślinne od wody i posłużymy się kawałkiem firanki.6.przelewamy cala zawartość i na firance zostają częsci roślinne a koktajl zostaje w naczyniu.7.Cala zawartość przelewamy przez siatki filtracyjne.8.wyciągamy upragniona plastelinę, im mniejsza porowatość oczek siatki tym czystszy hasz.9.wszystko wyciągamy na tekturę.10.suszymy i bakamy do nieprzytomności
mlodykonopnista Opublikowano 24 Czerwca 2008 Opublikowano 24 Czerwca 2008 bubble hash bags,sa to worki do filtracji o roznej porowatosci,w moim wypadku 80,120,220mikronow. Skąd to wziąść w Polsce albo czym zastąpić ? Ogólnie metoda super.
Gość LOLAS Opublikowano 24 Czerwca 2008 Opublikowano 24 Czerwca 2008 zastąpić można damskimi rajstopami złożonymi na dwa o ile pamiętam
Gość masakrator Opublikowano 24 Czerwca 2008 Opublikowano 24 Czerwca 2008 bedzie z 3g tego,na 15 g suszu,wyszlo malo bo material wyjsciowy to odpadki,ale gdyby zastosowac topiszonki to wychodzi sporo
Acho Opublikowano 26 Czerwca 2008 Opublikowano 26 Czerwca 2008 Amożna zamiast worków po prostu odparować wodę?
Gość masakrator Opublikowano 9 Lipca 2008 Opublikowano 9 Lipca 2008 no nie sądzę wtedy sporo szajsu jeszcze zostanie
ice Opublikowano 7 Listopada 2009 Opublikowano 7 Listopada 2009 Masakrator, z ilu g dieselryder wyszlo ci czekolady [g]? pozdro
Kappei Sakamoto Opublikowano 6 Listopada 2010 Opublikowano 6 Listopada 2010 Ice-Hash: Lepszy, Więcej, Prościej!! Holenderski współpracownik zaprzyjaźnionego Hanf Journal, Henk Paschulke, przedstawiał już, jak łatwo i tanio wyprodukować sobie domowy haszysz. Jak dotąd robił go jedynie z użyciem drobnych siatek, bowiem była to jedyna metoda, którą znał z Amsterdamu, swego rodzinnego miasta. W ubiegłym roku wpadł na artykuł w „Treating Yourself”, kanadyjskim czasopiśmie medycznym poświęconym Cannabis, mówiący, że siateczkowe worki nie tylko nie są niezbędne do produkcji haszyszu lodowego, ale wręcz działają kontrproduktywnie, obniżając jego jakość. ...Pozostała część artykułu, który niestety nie opiera się na dogłębnej analizie tematu, traktuje o niewykonanych umowach, prawach patentowych i innych bzdurach, na które nie mamy miejsca. Dlatego Henk postanowił równocześnie przetestować obydwie metody produkcji Ice-Hash w identycznych warunkach, aby wyrobić sobie możliwie obiektywną opinię na podstawie wyniku końcowego. Teoria Aby kryształki żywicy oddzieliły się od materiału roślinnego, stosowany materiał powinien mieć temperaturę najlepiej 4 stopni Celsjusza. Takie warunki można osiągnąć zanurzając ziele na godzinę w lodowatej wodzie. Następnie należy mieszać przez ok. 2 h, zależnie od mocy liści, a uwolnią się z nich i zaczną pływać w wodzie trychomy z THC. Do tego momentu obydwie metody nie różnią się od siebie. W przypadku metody z wykorzystaniem siateczek mieszanina przepuszczana jest teraz po prostu przez trzy do siedmiu worków o wielkości oczek między 40μ a 160μ. Pozostają jedynie najmniejsze cząstki, tzn. trychomy i najmniejsze fragmenty roślinne, które następnie są suszone i zgniatane w haszysz. W przypadku metody bez użycia sitka, której uproszczona wersja znana jest w Chinach już od 5000 lat, ogrodnik wykorzystuje gęstość, czyli ciężar THC, większy niż wody. Części roślinne są natomiast lżejsze. Aby najpierw odseparować kryształy, mieszanka lodowatej wody i roślin musi być silnie wstrząsana. Żywica opada na dno – kupka uzbierała się już po godzinie. Teraz trzeba już tylko czysto wybrać ją z wody, nie mącąc jej. W tym celu pan Delp* wynalazł XRT: wyłapuje on oddzielające się kryształy do przezroczystego lejka umieszczonego pod denkiem i zakończonego rurką, tak, że woda zawierająca żywicę może spływać z dna naczynia prosto do szklanego pojemnika. Teraz należy jedynie przesączyć przez zwykły filtr do kawy, a otrzymany w ten sposób proszek pozostawić do wyschnięcia. Metoda ta sprawdza się świetnie także bez żadnego urządzenia. Potrzeba jedynie grubego sita, aby pozbyć się zielonych części rośliny, oraz dwóch wiader, jednego z dnem, drugiego bez (sito), oraz trochę więcej cierpliwości. Zamiast spuszczać czy wylewać wodę, należy ostrożnie wybrać górną warstwę zawierającą liściaste resztki, na chwilę pozostawić w spokoju, a następnie powtórzyć czynność wybierania. Gdy po paru godzinach w wiadrze pozostanie jeszcze kilka centymetrów wody bez resztek roślinnych, mieszaninę można przelać przez filtr do kawy i otrzymuje się haszysz lodowy najwyższej jakości. I wszystko to przy użyciu jedynie grubego sita i filtra do kawy.
BA+ON Opublikowano 18 Października 2013 Opublikowano 18 Października 2013 no to odkopuje temat Masakratora jednak i zapodaje tym co sie udalo uzyskac (niestety nie zrobilem foty materialu ktory mialem a byl to dobrze napakowany tak mysle litrowy sloik, najrozniejszymi odpadami plus trim po harvestach z gl-ów in i out, czasem jakis popkorn czasem galazka) po uzyciu takiego sprzetu. extractor-bag-7szt okazyjnie udalo mi sie nowki wychaczyc, maxtractor jakis. wyglada identycznie jak ten zestaw z linka wyzej. moj pierwszy raz hehe z lodem haha zwirek jest z najwiekszych oczek tego naj mniej a jest on z 25mikro a ten jak dobrze pamietam z 73 i jego najwiecej wyszlo. i mam pytania dwa do znajacych sie. z ciekawosci wziolem lepsze liscie po zabiegach pod mikroskop i preciki byly bez glowek. czyli bylem w bledzie myslac ze preciki znikna i tez stanowia hash, tak? i dwa liscie i reszte z pierwszego wora wywalilem a wode po zabiegach odstawilem w kat do odstania zeby jescze z dna cos sciagnac, tak? wybralem ten temat bo ma foty ladne wiec sie na fali zwyciestwa wpraszam z moimi tu wlasnie tez a jak. 2
Recommended Posts