Co tym razem im dolega?

[Triskele]

 

Bo już widziałam na tym forum rośliny spalone chlorem, podlane nieodstaną woda.

Edytowane 4 Marca 2019 przez Triskele

[Miś]

6 godzin temu, lolaszek napisał:

Woda nieodstana zawiera zelazo i mangan. To tak na biegu a jak masz dostep do kasy/sklepow to mikroelemenrty i canna mono - iron.

Odstanie wody nie eliminuje tych związków, tylko chlor zawarty w wodzie.  Przez zbyt duże zasolenie roślina nie może pobierać wody, tworzą się związki nieprzyswajalne dla roślin, i mimo żarcia w glebie są niedobory.

[Guru]

U mnie woda jest z wodociągów górskich. Czyli woda pochodzi z jezior. Wątpię żeby była chlorowana. 

Edytowane 4 Marca 2019 przez Guru

[Macky]

Nie studiowałem dokładnie całego tematu...

ale mam pytania:

1. kontrolujesz pH i Ec roztworu którym podlewasz ?

2. korzystasz z kalkulatora nawożenia http://www.canna-pl.com/growguide  ?

3. Nawozy Canna są dosyć mocne, i masz mocną glebę, obstawiam zwykłe zablokowanie, daj jej samą wodę następnym razem podlewając

[Guru]

1. Tak kontroluje. 

2. Korzystałem z tabelki ale ostatnie podlanie było z kalkulatora. 

3. Gleba już nie jest mocną ponieważ od początku roślinki były w niej i zaczęły się problemy na koniec drugiego tygodnia więc zrobiłem porządny flusz. Wartość ec po plukaniu ziemi spadła trzy krotnie. Więc dlatego podejrzewam że to niedobory. Ale dwa dni temu roślinki dostały jedzonko i wygląda na to że im się podoba bo kwiaty ładnie się wydłużają więc może nie będzie tragedii na koniec. 

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem?