Skocz do zawartości
thc-thc

grower


Duszpasterz

Recommended Posts

Parę lat temu pojawiła się - dzisiaj już kultowa - książka pt. "Zdoła - powieść do bakania", której zresztą i na tym forum poświęcony był obszerny wątek, do teraz dostępny tutaj. Z kolei niedawno wydano nową powieść tego samego autora, Rafała Tumskiego, niestety już nieżyjącego. "Rozewrzeć światłem" po raz kolejny przenosi czytelnika do Wrocławia. Główny bohater, spędziwszy trzy dni i trzy noce na paleniu jointów doznaje oświecenia. Porzuca swoje dotychczasowe życie i ze studenta historii zamienia się w bezdomnego, który osiedla się na wysypisku śmieci i tam oddaje się zadumie oraz ciągłemu jaraniu zielska, aż do dnia, gdy wchodzi w zatarg z władzami miasta. Od tego momentu rozpoczyna wielką włóczęgę po mieście, która nieuchronnie prowadzi go do ostatecznej konfrontacji ze złym prezydentem Wrocławia.

Książka ma narrację lekką, niepozbawioną humoru. Wiele wkrętów zrozumiałych jest tylko dla tych, co znają smak THC, ale i zupełnie cnotliwemu abstynentowi książka przyniesie dużo radości. Niektóre sceny, jak choćby walną bitwę pomiędzy wiernymi katolickimi i wyznawcami Kryshny, czyta się z zapartym tchem. Ogólnie - polecam bardzo. Powieść do nabycia w sieci księgarni Beta, także online. Po przeczytaniu nie zapomnijcie się podzielić wrażeniami tutaj lub na profilu fejsbukowym książki.

Edytowane przez Duszpasterz
Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 3 tygodnie później...

Wpis powyżej jest jedną z niewielu informacji na temat tej książki, a to naprawdę wielka szkoda, gdyż moim zdaniem jest to dziełko o głowę przewyższające Zdołę.

Zgadzam się w 100% ze swoim przedmówcą co do lekkiej narracji i humoru, który, choć do szpiku przeszyty groteską, ogromnie mnie bawił i sprawiał, że po książkę sięgałam w każdej swojej wolnej chwili. To chyba właśnie dzięki temu „pochłonęłam” ją w niecałe dwa dni, zostając jedynie z tą charakterystyczną pustką w głowie, kiedy kończy się coś dobrego. Myślałam tylko: 370 stron? Czy to jakiś żart?;)

Ci, którzy znają twórczość Tumskiego i cenią ją za... nazwijmy to wielowarstwowością, dzięki której w każdym stanie umysłu znajdziemy tam coś dla siebie, na pewno i tym razem nie będą zawiedzeni. Autor doskonale zna się na rzeczy, dzięki czemu samym słowem pisanym jest w stanie przenieść nas w zupełnie inny wymiar – zupełnie legalnie, raczej nieszkodliwie i za nieduże pieniądze;)

Cudownie jest czytać o miejscach, w których się bywa, o mieście, w którym się mieszka, a nawet o ludziach, których się zna (choćby z widzenia. I tak, mówię o tych „wrocławskich kamieniach”, które już na stałe przywarły do tego miasta). „Rozewrzeć światłem” nazwałabym wręcz wrocławskim przewodnikiem po miejscach raczej nieładnych, dawno zapomnianych albo ukrytych dla szerszej świadomości. A wiadomo, że takie interesują najbardziej:)

Książkę tę niewątpliwie traktuję jako jedną ze swoich ulubionych i wiem, że będę po pierwsze do niej wracać, traktując ją jako odskocznię od codzienności, a po drugie niecierpliwie wyczekiwać jej kontynuacji w postaci tomu drugiego (i tu też nasuwa mi się pytanie – czy komukolwiek cośkolwiek wiadomo na temat drugiej części? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje).

Cóż, ze swojej strony serdecznie polecam. Warto przeczytać:)

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Reply to this topic...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+