Kajtek - odmień los małego motylka

[emes]

Witam wszystkich

Mam nadzieje, ze nie lamie w zaden sposob regulaminu, wahalem sie czy zakladac ten temat ale w glebi serca chcialem zrobic cos wiecej dla tego chlopca niz tylko jednorazowy przelew.

Chcialbym, jezeli macie 5 minut wolnego czasu, zebyscie obejrzeli ten krotki reportaz ... we mnie cos peklo ... pierwszy raz w zyciu dotknelo mnie tak bardzo cierpienie obcej mi osoby ... moze dlatego, ze sam mam syna w podobnym wieku.

/admin - link wygasł/

Jezeli znalazlaby sie choc jedna osoba z Naszej trawkowej spolecznosci, ktora wspomoze Kajtka to i tak bede szczesliwy i bylo warto o Nim tutaj napisac.

/admin - link wygasł/

Wiem, ze sa setki/tysiace osob potrzebujacych pomocy ale Kajtek po prostu nie wie czym jest dzien bez bolu ... jest to dla mnie nie do ogarniecia.

Jesli uwazasz, ze spamuje albo, ze jestem kolejnym naciagaczem to zachowaj to prosze dla siebie i nie hejtuj mnie w tym temacie, a negatywny komentarz pozostaw dla siebie - prosze.

W zaden sposob nie jestem zwiazany z ta rodzina, na ten material trafilem w zeszlym tygodniu, z nudow czytajac wp takze to tylko odruch ...

Odmien los malego motylka

 

Dziekuje