Green Dragon- pytania

[nimotop]

Witam. Mam zamiar zrobić green dragona. A więc- jakie proporcje? Ilu gotujących znajomych tyle przepisów, każdy inny. Jaki jest wasz? I chyba najważniejsze dla mnie pytanie- czy zielonego smoka można zrobić z haszem zamiast palenia? Pozdrawiam

[Ambasadorka]

Na dniach będę robiła nalewkę, więc zapraszam podzielę się też spostrzeżeniami.

z buchem 

[Dzik]

robiłem na spirytusie i na wódce, podzielę się doświadczeniem

 

Smak części zielonych, chlorofilu w Green Dragonie jest bardzo intensywny. Ohydny smak alkoholu dodatkowo potęguje ochydny smak.  Dlatego materiał konopny użyty musi być wielkiej mocy i dobrze wysuszony.
 

Materiał powinien być mocny i powinno go być maksymalnie dużo jeśli chodzi o stosunek do alkoholu, Przyczyną jest to że nawet najmocniejsze palenie nie na frajdy kiedy człowieka sponiewiera alkohol,

 

tak że jeśli ktoś chce dodać 10g na 200ml spirytusu to może okazać się kategorycznie za małol

 

Wychodzi na to że materiał tym lepszy im bardziej skoncentrowany jeśli chodzi o zawartość THC

 

 

Istnieje jeszcze przepis na wino konopne. Bardzo dobry specjał w którym nie czuć smaku chlorofilu, Robiłem raz i było dobre. Przepisu nie podam bo nie pamiętam.Całe krzaki wsadziłem do balona przy intensywnej fermentacji.

[nimotop]

Na dniach będę robiła nalewkę, więc zapraszam podzielę się też spostrzeżeniami.

z buchem 

 

Będziesz zakładała nowy temat? Czekam z niecierpliwością. Aha, i dzięki za przepisy na ciastka, wyszły moim zdaniem zajebiste, ale po zjedzeniu 5 naraz faza mnie przerosła

[Ambasadorka]

Cieszy mnie to iż lot był wysoki 

Tak założę nowy temat i zrobię kilka porównań i przy okazji opiszę co robi się źle i dlaczego faza może nie działać.

 

Tylko gary nowe przyjdą  Stare już zagotowałam 

[SmakMaroca999]

Ja robilem dragona z materialu nie suszonego i powiem ze smak jest super ale musi postac min 6 miesiecy zamiast syropu z cukru uzylem miodu nektarowego akacjiowego wyszedl swietny i kopiacy inaczej aperitif ala dobry apsynt.

[nimotop]

Witam ponownie. Czy jeśli topy (wysuszone i zmielone ofc) będą leżakowały w bimbrze ok. 10 dni, bez dekarboksylacji w piekarniku, to czy wyciągnie się z nich dużo mocy, porównywalnie do metody z dekarboksylacją?
EDIT: Czy dodanie tego, co tygryski lubią najbardziej (czyt. kiefu), wzmocni działanie GD? Czy trichomy rozpuszczą się w alkoholu? (Np wrzucenie kiefcoina lub po prostu przesypanie go w postaci luźnego proszku). Pozdrawiam

[Ambasadorka]

Chodzi o podgrzanie, dlatego ja podgrzewam dopiero zalewam. Na takiej zasadzie THC wytrąca się i łączy z alkoholem.

Jest słabsze.

Wzmocni.

[nimotop]

Dobrze, dziękuję.

[nimotop]

Witam ponownie. Dzisiaj znalazłem przepis na Zielonego smoka, który mówi, aby alkohol razem z Santa Marią (po dekarboksylacji) wrzucić do syfonu do bitej śmietany i potraktować tę mieszankę n2o (czyli gaz z naboi do syfonu). Tlenek diazotu umiejscawia alkohol głęboko w materiale roślinnym, bla bla bla. Pytaniem jest, czy zabieg taki zwiększa moc wywaru? P.S Jeśli będzie potrzebny i administrator się zgodzi (nie wiem jak są traktowane linki) wrzucę link do przepisu.