Witorius Posted January 28, 2015 Share Posted January 28, 2015 Witam, na forum nie udzielam się zbyt często, zwykle tylko przeglądam ale dziś akurat mam jedno ciekawe moim zdaniem pytanie Nie jestem pewny czy to dobry dział ale lepszego nie znalazłem. Jakiś czas temu postanowiliśmy z kolegą odkładać sobie w 3-częściowym młyneczku wszystko to co najlepsze trochę się już tego nazbierało i teraz nie możemy wymyślić jak się tego pozbyć. Jak najefektywniej pali się keef ? Chodzi o to aby jak najlepiej poczuć całą moc kryjąca się w tym magicznym pyłku. Z lufki wydaje mi się ze przepalenie takiego pyłu mija się z celem, w joincie chyba też może szybko się ulotnić. Myślałem nad połowicznie ubitym cybuchem w bongu i na to wsypać keef, ale ciekaw jestem waszej opinii na ten temat. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzik Posted January 28, 2015 Share Posted January 28, 2015 jak odpalasz można palić jak hasz, lekko podgrzać jak się smoli to zaciągnąć dodać do zwykłego i z bonga też niegłupi pomysł Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vito Posted January 28, 2015 Share Posted January 28, 2015 Witaj, możesz: Zrobić z niego "anielski pył" do blanta Z bonga Jak hasz i tylko co tam sobie wymyślisz Link to comment Share on other sites More sharing options...
gospel Posted January 29, 2015 Share Posted January 29, 2015 Piszę sie kief ale to nie ważneWg mnie najlepiej z bonga zrobić mixa trochę boba trochę kiefu i jakby 'przyhasać' i podpalic i pociągnąć. . albo jak powiedział wito, anielski pył, ale jak zbieraliście tyle czasu i pewnie macie mało, to raczej szkoda, nie wykorzystacie potencjału moim zdaniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.