Skocz do zawartości
thc-thc

darmowe nasiona marihuany

Recommended Posts

Opublikowano

 Witam Wszystkich Serdecznie 

 

:hemp_cook: Dziś w Gotuj z Ambasadorką :hemp_cook: 

 

 

BIO Cannabis Butter Ghee

czyli

Masło konopne z uprawy organicznej z masłem klarowanym(Ghi).

 

gallery_27223_375_158083.jpg

 

Masło zrobione z roślin nawożonych Tylko i wyłącznie nawozami pochodzenia Organicznego.

W połączeniu z masłem klarowanym - Ghee-Ghi.

Masło o dużej mocy.

 

med_gallery_27223_375_2199726.jpg

 

Składniki:

 
-masło 83% 375 g
-świeża roślina konopi 140 g (mocno oszronione liście żywica)plus male topki
-woda
 
1. Liście przy topowe oraz małe topki rośliny umyłam dokładnie pod bieżąca wodą.
W dwóch miseczkach przygotowałam po 3-4 litry wody, w jednym wrzątek w drugim woda z lodem.
Dwukrotnie przehartowałam roślinę, w celu pozbycia się zarazków i innych zabrudzeń itd.
 
Następnie do dużego garnka 5 litrowego, umieściłam świeżą roślinę i zalałam 3 litrami wody.
Wstawiam na średni ogień i doprowadziłam do wrzenia(ok 15 minut)
Po upływie czasu czynność wykonałam dwukrotnie.
 
Klarowanie masła- Masło Ghee:
 
375g masła naturalnego 83%
Teflonowy rondel z grubym dnem
 
Na małym ogniu stawiam rondel, wkładam masło naturalne o zawartości 83%(nie może być niższa zawartość jak 82-83%).
Wstawiam na najmniejszy ogień, po ok 5-9 minutach na wierzchu pojawia się piana "białkowa" z masła.
Wyłączam ogień, a następnie delikatnie piane zdejmuję tak aby zostało,śliczne żółte masełko.
Piane wyrzucam, a masło zostawiam w rondelku.

Gdy pozostawimy piane ok 20 minut na małym ogniu uzyskamy orzechowy posmak masła(ghi).

 

 

Masło takie można zrobić również do smażenia i gotowania.Masło te bowiem sie nie przypala, a nadaje pyszny smak potraw.

 

Plusem dużym klarowania masła jest to iż praktycznie jest pozbawiane alergenów związanych z  produktami mlecznymi(kazeina i laktoza).Więc mogą je jeść osoby wrażliwe na krowie mleko.
 Masło klarowane należy przechowywać w słoiku z szczelną pokrywką. Uniknie się wtedy utleniania a także tłuszcz nie przejdzie zapachami z lodówki.

Z garnka gdzie jest świeża roślina, wylewam wodę, a roślinę przecedzam przez sito.
Dodaje ją do rondla z masłem, dokładnie drewnianą chochlą mieszam tak aby wsiąkało w roślinę masło.
Włączam na mały ogień i gotuje ok 5-9 minut.
Miedzy czasie, zagotowuje 3 szklanki wody źródlanej -po ugotowaniu dolewam do rondla.
 
Rondel ustawiam na najmniejszym ogniu tak by potrawa tylko lekko bulgotała i tak zostawiam na 120 minut.
 
Po upływie 120 minut sprawdzam, czy woda oddzieliła się od masła i roślin.
A następnie przecedzam przez sito i gazę masło do pojemnika.
 
Gdy roślina ostygnie tak aby można była ja wycisnąć dłonią, wkładam do nowej pończochy lub przez gazę, i dokładnie wyciskam masło zawarte w roślinie.Tutaj trzeba sie pobrudzić ale każdy gram masła z rośliny jest najcenniejszy.
Tak wygląda oddzielenie się wody od masła. Masło jest tutaj jeszcze gorące.
 
med_gallery_27223_375_141245.jpg
 
Masło studziłam w wodzie z lodem, w miskę wkładam dwa pojemniczki kostek lodu, zalewam odrobiną wody.Wstawiam pojemnik tak aby woda nie dostała się do masła, ale aby pojemnik byl 3/4 zanurzony.
Po ok godzinie masło lekko się ścięło, przekładam do lodówki i tak masło zostawiam do leżakowania na noc.
 
 
Rano sprawdzam masło oraz ilość gotowego produktu konopnego.
Pierw odlewam je od "zielonej wody"
 

Taka mała ciekawostka.
Eksperyment z lodem przeprowadziłam aby przyspieszyć ścięcie się masła od spodu(nie od wierzchu jak w przypadku studzenia w chłodnej temp) tak aby "zielona woda" nie mogła zostać na dnie masła.

 

Rano nie było problemu z oddzieleniem od wody. Masło od spodu i od wierzchu jest gładkie.
Masło jest twarde i mocno zielone pomimo kilkukrotnego wygotowania.

 

Dzięki  sklarowaniu masła termin przydatności wydłuża sie od 9 -14 miesięcy.

Moje masło będzie przechowywane w lodówce pod przykryciem.

 
gallery_27223_375_58085.jpg
 
 
A wiec masła wyszło 270 g, utrata przy klarowaniu masła oraz utleniania w trakcie procesu gotowania 50 g, utrata masła w roślinie 55 g
 
Roślina z gotowania posiada w sobie dużo masła, nadaje się ona do ponownego podgrzania i do jedzenia-Wystarczy że podgrzeje mleko dodam roślinę zagotować, dodać czekoladę, miód i gotowa czekolada konopna o bardzo dużej mocy).
 
Masło przekładam do pojemnika, zamykam i odstawiam do leżakowania.Wieczorem przetestuję moc.
 
 
gallery_27223_375_7493.jpg

:hemp_cook: Gotowe. :hemp_cook:

  • Like 1
  • Upvote 2
  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Kolejne Masło konopne 


 


med_gallery_27223_375_437344.jpg


 


 


Tym razem ilość użytej rośliny to 650 g liści przy topowych i małych bobków na 580 g masła naturalnego sklarowanego.


Masła konopnego wyszło równo 505 gram.


 


gallery_27223_375_584554.jpg


 


:zen: Masło o bardzo dużej sile  :zen:


 


gallery_27223_375_339237.jpg


 


 


:hemp_cook: Już nie długo nowe przepisy konopne  :hemp_cook:


  • Upvote 2
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Ja tą oddzieloną wodę z masełka postanowiłem odparować na patelni zamiast wylewać i pojawiło się trochę masła konopnego.Dodałem trochę zwykłego masła,potem kromkę chleba pokrojoną na drobne grzanki,całe to masełko zostało wchłonięte przez chlebek.Dalej wbiłem jajka wybełtałem,i taką jajecznicę zjadłem.

I to był nokaut kompletny dla mnie :)

Po trzech godzinach od spożycia ledwo na nogach stałem,myślałem że to już maks,ale fazka dalej się rozkręcała,kolejne 17h nie miałem siły się utrzymać na nogach - taki hardcore.Następny dzień w robocie musiałem wziąć wolny bo bym nie dojechał do zakładu :)

Masło zrobiłem z liści przytopowych oraz małych topków zaraz po ścięciu i była to 100% indica,więc głeboki sen miałem zapewniony to i większość fazy przespałem.

Na drugi dzień po 20h totalnego sklepania zaczęło mi schodzić na tyle że mogłem się poruszać o własnych siłach i tak przez kolejne godziny sobie schodziło.

Ogółem faza się zakończyła bardzo dobrym odprężeniem i totalnym wyciszeniem wewnętrznym,terapia niezła chociaż jeden dzień z życia wyjęty :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Więdz było to tak . Sorry nie zaczynamy zdania od więdz . A zaczęło się to tak . Do swojego masełka użyłem całej rośliny . Wybrałem

 

medyczną odmianę od cbd crew : medgom auto . Niewyrośnięty automacik z outdoora podlewany samą wodą bez nawozów, ja wiem

 

może było by z niego z 10g suchych topków. Wygotowałem rośline 2 razy w wodzie po czym wylądowała w 500g masła osełki z biedry

 

za 7 zł . Po upływie 2 i pół godziny kąpieli w masełku i 3 szklankach wody odsączyłem roślinkę gazą i wstawiłem do lodówki na noc .

 

Wszystko fajnie chyba wyszło bo połowa łyżeczki od herbatki potrafi niezle sponiewierać . Niespodziewałem się tak silnych efektów

 

po takiej ociupinie masła . med gom ma 6% thc i 6%cbd to niewiele a jednak masło wyszło mocne w ujjjjjj

  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Reply to this topic...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+