Easy Sativa a las iglasty

[Slayer]

Witam wszystkich to mój pierwszy post niby były podobne ale jednak postanowiłem założyć nowy ponieważ mam jeszcze kilka pytań, kilka lat temu miałem jakieś pseudo próby ale niewiele to dawało jakiś super skunk który dlugo nie pożyl potem automaty ale okazało się że były z szit banku wiec pewnie to nawet automaty nie byly i potem auto white russian i z tego coś tam powiedzmy wyszło. Otóż w swojej okolicy mam pełno lasów iglastych w tym kilka dosyć młodych na których jest sporo "polanek" nie za dużych więc nie powinny sie żucać w oczy i nikt nie powinien tam raczej chodzić a zresztą płotkiem spota nie ogrodze więc pewnie nikt na nie nie zwroci uwagi a z powietrza tez nie powinny być zbyt widoczne w okolicy sa domki ale to starsze osoby a wieś ogólnie zabita dechami a drogi do spota będe miał minimum 3 także raz na tydzien to nie powinienem nikogo interesować, mam 2 pestki ES i chciałem je posadzić w takim miejscu, otóż jakie powinny być dołki po każdego krzaka (głębokie czy raczej szerokie i ile na ile powinny miec? 30x30?) i czy 50l ziemi kupnej + dolomit (ile?) i jakieś 2-3 garście Azofoski wystarcza żeby żyły w takich warunkach ? Na veg planuje kupic Plagron Alga Grow a na Flo to canna terra flo i pk 13/14. Wybaczcie że taka litania ale licze na pomoc doświadczonych growerów
ps. każdy grow po okolo 30 dniach zaczynały mi żólknąć od dołu i wychodzi na to że zawsze był to brak azotu chociaż dodawałem zwykłego biohumusa dlatego chce tym razem zainwestować chociaż na to co napisałem. Dzięki za jakiekolwiek porady i pozdrawiam Wszystkich Doświadczonych Growerów

[uciulanygiecik]

osobiscie dzialam na takich polankach. wiadomo ze nie wyjdzie tam tak genialnie jak na skraju lasu gdzie widnokrag masz od wschodu do zachodu, ale daje rade w takich miejscach dzialac z ladnym skutkiem.    50 l ziemi na krzaka powinno starczyc.   ja robie dziury o szerokosci troche wiekszej niz metalowa czesc szpadla i glebokosci odpowiadajacej iloci ziemi.    jako ze stosuje ziemie kupna o ph 5.5 - 6.5 nigdy nie dodawalem dolomitu i nidy z tym problemow nie mialem.  z azofoska natomiast uwazaj bo latwo spalic krzaki.  do ziemi daj pol garsci i pol garsci rozsyp na wierzchu to z czasem bedzie sie rozpuszczac i wsiakac w glebe jak deszcz popada.

 

minusem takich miejsc sa zwierzeta.   ogrodzenia nie musisz robic ale czesto leza wokol poprzecinane drzewka z ktorych mozna ulozyc swoiste mury obronne. u mnie sie sprawdzilo

[BA+ON]

machnij 50 L ziemi dobrej jakosci z ogrodniczego. przekop ziemi porzadnie na 30-40 cm wymieszaj troche z kpuoina garsc dodatkow o ktorych pisales i na to resze ziemi z worka. na czube gorki podwegowana pestke. i powinno byc gitez.you

[Slayer]

A co do nawozów o których pisałem ? Ten plagron w skladzie ma azot więc tym razem może nie bedą tak żólknąć a zresztą dzieki forum tym razem jestem bogatszy w wiedze więc coś może uda się uchować, z zabezpieczeń to użyje startego mydła, może włosów i posłucham rady doświadczonego growera   i zrobie taką zapore z polamanych drzewek bo akurat jakieś wiatr tam połamał, czy waszym zdaniem ludzie bardzo zwracają uwage na takich włóczących sie łebków z plecakiem po lesie ? do spota po piaszczystej drodze jeżdzic rowerem czy lepiej z buta ? bo nie widze sensu żebym podjezdzał autem do połowy drogi i potem z buta bo to może być podejrzane czy raczej nie ? do okoła w granicach 100m są drogi "leśne" tylko ten spot jest w takim miejscu ktore omijałem przez wiele lat nawet się nie zastanawiajać ze za wielką dziurą na zakrecie polnej drogi + krzaki gdzie wczesniej bylo jakby jeziorko czy cos takie 4x4m woda byla moze byc cos w stylu drogi ale widać od lat nie używana ale z drugiej strony są drzewa i tez nie ma jak wjechac + połamane drzewa i jest odbicie w bok i za krzakami polanka tez dosyc spora więc się chyba nada, co wy na to ? to najblizsze miejsce od strony "ludzkości" a inne drogi są spoko, niby ktos jakims ciagnikiem przejedzie ale po krzakach chyba nie łazi.

[uciulanygiecik]

o nawozach sie nie wypowiem bo nie uzywalem

 

zawsze mozesz wziasc ksiazke o ptakach, lornetke i bawic sie w ornitologa

 

jak masz gdzie rower kitrac to rowerem zawsze szybciej, jak cierpisz na nadmiar czasu to spacerk to mila sprawa, jak wolisz genealnie

 

obejdz teren dokladnie, poznaj wszystkie okoliczne ambony i wtedy bedziesz wiedzial na czym stoisz.    z opisu ciezko stwierdzic czy to dobre miejsce

 

[Slayer]

ogladam teren na google maps   zreszta ostatnio chodzilem tam i sie rozglądałem, teren mało uczęszczany raczej, nie sądze żeby ktos na to trafil ale nigdy nie wiadomo. ogolnie to co widze na google to doszlo napewno takich krzaczków jak "czeremcha" od strony tej bylej drogi a raczej nikt na to gó**o się nie bedzie ładował a jak tam byłem to akurat jechało auto i odleglosc od glownej polanki oszacowalem na jakies 40-50m przez krzaki i to odbicie na bok wiec powinno być git chyba. Jeszcze jedno małe pytanko.. czy poradze sobie bez miernika ph ? są te pseudo mierniki za 30zł ale podobno nie działają a mam teraz inne wydatki więc nie chce wydawać np 200zł na taki miernik. czy taki elektroniczny za 120zl daje już rade ?

[uciulanygiecik]

ja nigdy nie uzywalem mernika i nigdy problemow nie mialem ale niektorzy widzialem miewali takze kwestia sporna. aczkolwiek jak bedziesz mial 100 pro kupnej ziemi i nie bedziesz lac bardzo chujowej wody to nie powinno bec problemow

[Slayer]

A jaka woda nie jest "chu***a" ? bo niby nawozy zmieniają ph więc może być różnie. Jak już zainwestuje to coś bym chciał zebrać a co ile sadzić tak sporawe drzewka ? czy wykopać szerszy dołek i walnąć 100-150l ziemi czy bedą się zasłaniać ? Wiem że zadaje głupie pytania ale im więcej się dowiem tym dla krzaczków lepiej    a co do takiego np forum, nie obawiacie się że dojdą was po ip czy cos ? a co do podlewania to ile litrów na krzaka i jak często podlewać zakładając że ziemia kupna wystarczy na krzaki i ta zakwaszona spod iglaków nic nie ma do tego ?

[uciulanygiecik]

widze ze bylem za mily z odpowiedziami bo sie rozkrecasz hehehe. wszystko o co pytasz jest na forum omawiane wiele razy, wystarczy poczytac. no ale niech Ci bedzie ze ostatni raz odpowiem

 

jak chcesz zainwestowac to inwestuj w nawozy. 

nie sadz blizej niz co metr.

nie sadz w jednym dolku.

podlewac jak przez tydzien jes upal i nie pada

nie obawiamy sie ze nas dojda po ip bo to forum holenderskie i jest dla polakow mieszkajacych w krajach w ktorych uprawa jest legalna a my nie popieramy uprawy tam gdzie wymaga to lamania prawa

 

pozdrawiam

[Slayer]

Dzięki wielkie za pomoc