Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

JAMAJKA 2010 - fotorelacja


Recommended Posts

  • Replies 58
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

No, ja znalazłem np. takie info : "Today native Jamaicans are harder and harder to find. In the 80's visitors continually brought over dutch genes which were faster and stonier. Since they stay short and are harder to see from helicopters, and finish so quick these small hybrids yielding a few grams to an ounce became what makes up the mainstay of Jamaican ganja today."
 

Opublikowano

Sime zajebisty topik w kilku miejscach tam pisze w całym dziale o jamajskich odmiankach. Pisza zebny za cholere nie jechac po kule w zimie bo oni sadza na 3 raty i ten srodkowy najdluzszy sezon a zimowy krotki i sadza glownie induyjki zeby zdazyly dojsc :/

Due to its year round photoperiod Jamaica has 3 harvest seasons per year. Two short and one long. It's worth mentioning that if you are going to jamaica in search of sativas. Don't go in winter as you would expect like at a higher latitude. That is actually their conclusion to the shortest season and is full of immature 50 day flowered from seed lolly pop indica buds. the nugs are 5 inches long with a gram on the end of half leaf and you can see the roots at the bottom of the stem. If you want sativas you should go around april when plants have had 4 months to cycle instead of a month and a half. This is the season they grow their larger higher yielding plants that can have a veg cycle. In winter they grow mini super fast indicas to get a quick harvest, but it sucks.

Najlepszym miesiacem na sativki jest kwiecien :)

Jest tu tez fajnie opisane jak znalesc tam dobry towarek, czego sie wystrzeghac aby kulturowe roznice nie zrobily nam problemow...

Opublikowano

sam już nie wiem co przywieźliśmy :D

Mogą to być sativki a równie dobrze te małe indyjki, które widzieliśmy na polu. Pestki jednak nie są od farmerów, których odwiedziliśmy tylko od ziomali którzy mają podejrzewam o wiele większego, "komercyjnego" spota a nie tylko poletko na własne potrzeby.

Nie wiem jak to jest wyczajone z tymi porami roku i związanym z tym okresem wegetacyjnym :unsure: Tam są tylko 2 pory roku: sucha i deszczowa (zaczyna się maj/czerwiec a kończy w pażdzierniku)

Opublikowano

Bardzo prosto odpowiedziec na to pytanie co przywiezliscie :) Wystarczy sobie przypomniec jak wyglądał materiał z ktorego wyjeliscie pestki... Jeśli był zwarty topek mały i twardy to bliżej indyjki, trzeba patrzeć na konsystencje topka. Druga najłatwiejsza sprawa jeśli materiał był z liśćmi to jak one wyglądały. Taki sposób suszenia z liścmi jest tam bardzo powszechny. Im węższe liście tym lepiej, ale zaznaczyć trzeba że nie występują tam tak wąskie liście jak ma np thai czy haze. I trzecia najłatwiejsza ale i najwazniejsza sprawa czyli klepa...

Jeśli klepa była ożywcza to bardzo dobrze hehe a pisałeś że byłą ożywcza... W czystych sativkach których już tam prawie nie ma klepa jest na maxa ożywcza a mułek prawie nie występuje jest filigranowy i to już długo po bani. Teraz pytanie czy on tam występował i w jakim stopniu...

Opublikowano

Bebook
1. pestki zostały w 95% KUPIONE więc nie wiem co to dokładnie jest
2. pozostałe 5% są z palenia i nie widzę pomiędzy nimi większych różnic że tak powiem morfologicznych (ta sama wielkość i wybarwienie łupin)
3. topy na patykach wyglądały moim zdaniem bardziej sativowo (na fotorelacji jest zdjęcie)
4. nie widziałem liści tego matexu
5. co do fazki - to też była sativkowa - towarzyska, rozweselająca, pozytywnie pobudzająca
6. ja tam żadnego zmulenia po paleniu nie zauważyłem, może dlatego, że nie doprowadzałem się do takiego strasznego stanu jak zejście fazy :zjarany:
A tak serio: wlewało się w siebie dużo , do tego od rana do wieczora smoke.gif:blant::wodna::joint:
A rano zero jakiegokolwiek zmulenia i to pomimo tego, że od 8.00 było 30C

Opublikowano

ja tam już nie mogę się doczekać ładnie podsuszonego topka po tegorocznym harvescie
Cały czas czuję w nosie ten zapach :) Pierwszy raz w życiu coś takiego czułem. Zero sosny, kamfory jakiś gorzkich woni... Tylko słodka wanilia i paleta tropikalnych owoców

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+