Kondziorno Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 Siema,Lekarz przepisal mojej siostrze leki antydepresyjne Zoloft. Czytalem ze wiele z takich lekow jest na bazie konopi Dlatego mam pytanie czy ten akurat lek rowniez?Btw. czy do takich lekow dodaje sie jakies narkotyki? (bo MJ do nich nie wliczam) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diesel Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 same leki to juz narkotyki , prawie wszystkimi lekami idzie sie "nacpac" i oczywiscie uzaleznic Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenPromotor Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 Leki antydepresyjne to ścierwo kolego, w ogóle leki. Powiedz mamuśce, żeby nie brała i zabaw ją czymś konstruktywnym. Link to comment Share on other sites More sharing options...
irie Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 Zoloft to lek psychotropowy. Do leków dostępnych na Polskim rynku nie dodaje się konopi Wszystkie narkotyki przepisuje się na oddzielny typ recepty, są trzymane w sejfie itp. Takie leki to nie zabawka. Jeśli ich nie potrzebuje niech nie bierze. Lekarz mógł siostry nie poinformować, że to psychotrop, który może całkowicie ją zmienić. Ja bym poszedł do jeszcze jednego lekarza zanim przyjąłbym do świadomości, że takie leki są mi potrzebne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
włochaty Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 Niech Twoja siostra nie bierze tego ścierwa! Prawie wszystkie leki antydepresyjne to leki które otępiają człowieka, chodzi zmulony, nic mu sie nie chce, o niczym poważnym nie myśli, czyli ogólnie niewiele sie zmienia po zażyciu "leku" jeśli ma się depresje. Weź siostre, odpalcie jakąś lajtową nutke, przypalcie sobie, podyskutujcie o czymś bardzo sensownym, wszystko powinno być git Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cath Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 Mylicie Panowie antydepresanty z benzodiazepinami... Po tym leku nie ma fazy, to sertralina, działa raczej po dłuższym używaniu, poprawia samopoczucie. Nie zamula (wręcz przeciwnie), to bezpieczny lek, skutki uboczne indywidualnie, mogą np. mdłości wystąpić czy coś w ten deseń, ale raczej nic szkodliwego. Na dołki jak najbardziej wskazane. Acha, do ćpania się nie nadaje. Edit: Siorce życzę rychłego powrotu do zdrowia, pozdro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
TeHaCeusz Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 jak by był na bazie konopii to byś go wcinał pewnie od razu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MalyPodpalacz Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 przeciętne leki na depresję zaczynają działać pozytywnie dopiero po 2 tyg od rozpoczęcia zażywania...a przebrnąć przez te dwa tygodnie i uniknąć choć jednej próby samobójczej jest bardzo ciężkie, szczególnie jak się ma wrażliwą psychikę.Przez te leki człowiek czuje się na prawdę gorzej, często nie kontaktuje, ma dziwne uczucie odosobnienia, stany lękowe i cały innych rzeczy przyprawiających o gęsią skórkę na samą myśl o nich...dlatego na prawdę odradzam zażywanie takich leków, z problemami można sobie poradzić samemu lub przy pomocy kogoś, a nie chemii lasującej mózg Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cath Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 Polecam poczytać konkretnie o sertralinie przed wypowiadaniem się o niej. To nie jest jeden z TYCH leków, benzo przepisuje się w stanach krytycznych i działają doraźnie, a leki typu Zoloft mają delikatne działanie, po pewnym czasie wychodzi się z dołka i można załapać normalne (pozytywne) myślenie. Także jeśli Kondziorno Twoja siostra ma gorsze samopoczucie to może wypróbować ten lek, może trafiła na właściwy, bo w tej grupie leków każdego inny zadowala. W przeciwieństwie do benzodiazepin, które każdego uwalą i spowodują błogie ogłupienie. PS Mały podpalacz ma trochę racji, u niektórych występują skutki uboczne. W takim wypadku trzeba odstawić lek. Ale sajd efekty to już indywidualna sprawa u każdego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MalyPodpalacz Posted February 28, 2010 Share Posted February 28, 2010 Polecam poczytać konkretnie o sertralinie przed wypowiadaniem się o niej. To nie jest jeden z TYCH leków, benzo przepisuje się w stanach krytycznych i działają doraźnie, a leki typu Zoloft mają delikatne działanie, po pewnym czasie wychodzi się z dołka i można załapać normalne (pozytywne) myślenie. Także jeśli Kondziorno Twoja siostra ma gorsze samopoczucie to może wypróbować ten lek, może trafiła na właściwy, bo w tej grupie leków każdego inny zadowala. W przeciwieństwie do benzodiazepin, które każdego uwalą i spowodują błogie ogłupienie. PS Mały podpalacz ma trochę racji, u niektórych występują skutki uboczne. W takim wypadku trzeba odstawić lek. Ale sajd efekty to już indywidualna sprawa u każdego. ja akuratnie miałem lek na bazie alprazolamu i w połączeniu z tym drugim robiły taką sieczkę, że bałem się sam siebie... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.