Czemu przyjmujecie rastafarianizm?

[Przemek755]

"Nie trzeba palić by być Rastamanem"- nie moje

[daz dillinger]

Generalnie rzecz biorąc żaden system religijny nie jest dobry i odpowiedni. Moim zdaniem oczywiście. Głównie to chodzi o to, żeby pewne głębsze sprawy zrozumieć, nazwa nie jest istotna, czy to katolicyzm czy rastafarianizm. A propo Boga to myślę, że jest tak owy i jest nim wszystko co istnieje, w makro i mikro skali, to tyle i tylko tyle bo tyle pozwala mi zobaczyć mój umysł. Oczywiście staram się być dobrym człowiekiem i być szczęśliwym, tyle

Buuchh

Oczywiście marihuana to tylko dodatek (czyt. używka), nic więcej. Trzeba znać umiar.

[Puaski]

Ostatnio się nad tym tematem zastanawiałem. Oglądając filmy o Rastafarianach zafascynowała mnie ich religia i ogólnie tryb zycia które starają sie wieść bez problemów na luzie wielbiąc swojego boga. a niektórzy tak bardzo biorą do siebie ich sposób na zycie i całą religie ze sami chcą tak żyć co wydaje mi sie troche głupie. Wg mnie to tak jakbym chciał być czarny mimo ze urodziłem się biały. Moim zdaniem rastafarianem trzeba sie urodzić i od małego poznawać wszystkie te 'tajniki' ich życia. A ludzie którzy palą trawke i dlatego chcą wyznawać wiare w Jah są dla mnie troche pozerami.

Zeby byc rasta nie trzeba miec dredow,palic marihuany, ani byc czarnym.

To nie subkultura,ani religia.

To droga przez zycie, na ktorej drogowskazami sa teksty biblijne.

To zycie w milosci i braterstwie nie tylko ze wszystkimi ludzmi ale cala natura.

[Toksyna]

Dla mnie nie jest czy wierzy czy nie wierzy czy jest katolikiem czy rasta najwazniejsze jest pomagać ludzia w potrzebie i nie odmawiać pomocy i rozsiewac wśród ludzi pozytywne emocje Milosc i radosc i uświadamiać ludzi ze zło niszczy ludzkość! pozdro dla wszystkich:)

[BaQ]

Rastafarianie są poryci jak Żydzi, za bardzo fanatycznie i dosłownie traktuja swoją wiare. Dready to symbol walki o religię symboliczna grzywa lwa, pokojowy rasta chowa dready w beret! Wystawienie dreadów to oznaka agresji! Nie wolno jesć mięsa i pić piwa, One Love jest ok, ale i tak każda nastolatka się puszcza i z żadną nie stworzysz tego co trzeba. Krótko mowiąc wiarę szanuje, bo jednak jest pokojowa, ale to religia czarnego ludu. a przedewszystkim ludzi wywiezionych za Afryke, wbrew im woli w erze kolonialnej. Barwy to flaga Etiopi, ziemi pierwszych ludzi, dawnego Edenu... Czerwony - krew przelana na afryce, Zólty - dawne bogactwo Afryki, Zielony... a co bedę sie rozpisywal. Jak poszukacie dokladnie wszystkiego o rastafarianizmie, zobaczycie ze to NIE WASZA pólka, mozna szanowac, może podobac sie ten ruch, i mozna zyć w dobroći i milosci ktora szerzy każda religia wyrosnięta z zydostwa. Co za problem jarac i byc katolikiem? Nasz Chrystus nie powrocil jako Heile Selasie. Tyle. Maja ten sam stary testament... Dobra tyle. NIE MA CO PRZECHODZIć, To plytkie, bialy rasta - haha LOL.. no

[shinji]

Co za problem jarac i byc katolikiem?

Kurewski. KK zabrania ci jarania, więc w jego zrozumieniu każdy twój buch to grzech, bo to oddala cię od ram tej religii i zachęca cię do MYŚLENIA. A to co utrzymuje katolicyzm przy życiu to zdolność wytłumaczenia pewnych rzeczy na poziomie umysłowym jak największej rzeszy ludzi. Skutkuje to w strachu przed odejściem od tej wiary, ponieważ następuje konflikt myślowy. To się nazywa psychomanipulacja. Co do wypowiedzi na temat starszych ludzi - są dużo lepszym materiałem na "wierzących" ponieważ zdają sobie sprawę że niewiele im zostało czasu. Przykładem jest moja babka, która w młodości była niezłą dupodają, a teraz przekonuje mnie o istnieniu Boga na milion procent. Rychło w czas, eh?

[Słonecznik]

Wiele lat temu miałem swój rasta okres, potem jakoś mi przeszlo, teraz wiem ze to dla tego że poczułem zew w strone wiary naszych słowiańskich przodków, a nie potomków czarnych i hinduskich niewolników.

Religia wynika z wiary, nie tradycji bądź kultury.

Dla mnie jako rodzimowiercy, tradycja i kultura ma duży wpływ na wiare