Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

Susz czy ekstrakt na pierwszy raz? Jaka ilość szałwi


Recommended Posts

Opublikowano

Witam na tym interesującym forum.
Zanim się zarejestrowałem przejrzałem wszelki tematy dotyczące
szałwi i moja wiedza okazała się nie dość pełna. Do rzeczy:

Szałwi nie paliłem. Z opisów jej działania wiem, że to to, czego
szukam a wkrótce tego nie będzie. Moja wiedza była taka:
suszu nie ma co palić, bo nic nie daje, zamówiłem więc ekstrakt.
Z tego forum dowiaduję się, że konieczne jest wyrobienie receptorów.
Ustawa za drzwiami (aż chce mi się wyć).

Moje pytania:

1. Zaopatrzyć się w susz, wstrzymać się z ekstraktem
czy jednak spróbować od niego?

2. Męczy mnie myśl w związku z małą ilością ekstraktu, który można
spalić jednocześnie (w pojedynkę). Ktoś tu pisał, że wystarczy 0,1 g,
a więc:

W jaki sposób taką małą ilość umieścić w
TAKIM JAK TEN CYBUCH? by dało się taką ilość podpalać efektywnie?

3.Jaką ilość spalić suszu na pierwszy raz? A jaką ekstraktu?
Nie mam aż tak dokładnej wagi.

Będę wdzięczny za odpowiedzi :oops:

Opublikowano

kup se z 5 g suszu i pal np. co dwa dni po 3-4 buchy konretne.

Jak nic nie bedziesz odczuwal do zwiekszaj ilosc buchów. (pamieta - zapalniczka zarowa).

Jak zpalisz cale 5 g to receptory na tyle ci sie wyrobią że jak potem wiezmiesz bucha, dwa ekstraktu bedziesz mial dobry efekt.

Ogolnie mozesz poczekac na opinie innych uzytkownikow bo to co pisalem wyzej jest czystą teorią .

PozDRO

Opublikowano

No dzięki. Szkoda, że tego wcześniej nie wiedziałem, ale trudno.

A co z tą małą ilością ekstraktu w standardowo wielkim cybuchu

od bonga? 0,5 g, choć nie wiem dokładnie ile tego jest, ale jeśli

gram to tyle a tyle, więc jednak strasznie mało...

Opublikowano

kup tania lufke za 20 gr ze sklepu. ona ma mniejsza pojemnosc.

Ale z tego co wyczytałem to tylko bongo, żeby choć trochę schłodzić

dym, który w płucach trzeba trzymać przynajmniej 20 sekund...?

Z żarowymi zapalniczkami to też niezły cyrk - muszę ją kupić, bo

tylko ona coś gwarantuje, ale wygląda to tak, że w trafikach robią

oczy na zasadzie: A co to takiego a w zwykłych kioskach oferują

zapalniczki z... latarkami

Opublikowano

Jakość/waga/dostawa?

Do amatorów szałwi: susz szałwi przypomina, jak czytałem, w działaniu

mj, natomiast ekstrakt 20x to szansa na przeniesienie się w inne rejony.

Popalacie susz czy ekstrakt? Zastanawiam się, co by kupić na tę niepewną

przyszłość: trochę suszu na zapas do lekkiego kopcenia czy

jednak ekstrakt a sam susz w ilości odblokowującej receptory.

Nie znam jej działania (optymistycznie zakładam, że będę chciał ją palić,

żadna zła podróż mnie nie zniechęci), stąd pytanie.

Opublikowano

Najlepiej kup i susz i ekstrakt. I zacznij od suszu. Nie pal z lufy - traci wtedy moc. Pal z pojemnego bonga, ew. z butli. Sciagaj jak najwieksze chmury ( pal az nie bedziesz mial juz miejsca w plucach ) i trzymaj jak najdluzej, nawet i pol minuty. SD jest bardzo lekka, wiec gram jej objetosciowo jest bardzo wielki. Ja zaczynalem palac okolo 0,7g suszu na jeden trip. Pozniej przy systematycznym paleniu potrzebowalem juz okolo 2 - 3 buchow zwyklego suszu ( za dlugo by pisac co dzialo sie po ekstraktach), wiec bardzo malo.

Nie moge sie zgodzic z tym, ze po suszu dzialania sa podobne do tych po MJ! Sa calkiem inne. Swiat spostrzega sie inaczej - tak salviowo ;) Ja po zwyklym suszu rozmawialem z roznymi ludzmi, bywalem w roznych miejscach itp. Tyle, ze po suszu ten stan jest slabszy, ale i tak niezapomniany

Ja dopiero po okolo 15 paleniach suszu zapalilem ekstrakt i nie zaluje - moje rceptory byly juz calkowicie na to gotowe :D

Milego palenia i pamietaj o podejsciu do SD z szacunkiem, bo czasem potrafi sie odwdzieczyc bardzo nie milym badtripem

Opublikowano
PoLek napisał(a):

Ja dopiero po okolo 15 paleniach suszu zapalilem ekstrakt i nie zaluje - moje rceptory byly juz calkowicie na to gotowe :D

Milego palenia i pamietaj o podejsciu do SD z szacunkiem, bo czasem potrafi sie odwdzieczyc bardzo nie milym badtripem

Dzięki za wypowiedź - skorzystam z rad

No też trochę tak na razie miękko podchodzę do myśli palenia

ekstraktu (samotnie, z braku zaufanego opiekuna). Tak sobie myślę,

czy 20x to nie będzie za dużo i czy nie lepiej maksymalnie 10x?

Ale zastanawia mnie jeszcze co innego: JAKOŚĆ towaru.

Czy ktoś zna szałwię z AM-HI-CO?

Czy to dobry towar - jest w różnych smakach, ale to mi

ani nie przeszkadza (jak myślę) ani nie kręci dodatkowo.

Zależy mi na czasie... zbliża się:

Opublikowano

mat3uszx, no tylko gdzie teraz dorwiesz sadzonkę? Ja w kolejkach się zapisywałem, a nie ma :(. Chociaż pisał do mnie tu na PW jeden typek, że ma sadzonkę na sprzedaż, ale wtedy nie miałem kasy.

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+