Skocz do zawartości
thc-thc

grower

pawlak

Użytkownik
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pawlak

  1. pawlak

    Jak jeść grzybki ?

    Szczerze nie wyobrażam sobie innej możliwości, choć swego czasu doszliśmy do wniosku że zioło trochę zamula tripa.
  2. pawlak

    Jakich kropli do oczu uzywacie??

    haha to moze były takie co się ich używa jak się idzie do fotografa hah
  3. pawlak

    Kupujecie oryginalne płyty?

    A ja mam 120 winyli :zrzut:
  4. pawlak

    Tripy na grzybach

    Ha ogółem, przedmiot nazywał się praktyki interpretacji i mieliśmy do napisania 3 prace w ciągu semestru. Dwie prace musieliśmy napisać na zadany temat, a ostatnia mogła być dowolna. Kiedy przyszedłem do szkoły następnego dnia miałem lekkie obawy, ale wykładowca okazał się normalnym typem więc luz. W dodatku powiedział że to jedna z najlepszych prac jakie mu oddaliśmy i stawia mi 6. To był młody koleś wiec wiedziałem że mogę sobie pozwolić na coś takiego, pewnie sam szamał kilka razy grzyby, bo podczas omawiania pracy użył sformułowania "kapelusze" hehe. Na koniec roku i tak miałem 4 bo zajęcia prowadziło dwóch typów a u jednego miałem 3. Dzięki.
  5. pawlak

    Tripy na grzybach

    To ja może wkleję moją pracę jaką ostatnio napisałem na zaliczenie przedmiotu na studiach. to nie do końca trip report ale myślę że w miarę interesująca lektura, z góry sorry za język, praca nadaje się do przepisania, bo była pisana na prędkości w nocy a termin był na rano i nie miałem już czasu jej redagować a teraz już mi wszystko jedno:
  6. pawlak

    Jak jeść grzybki ?

    czytaj edit. Dostanie nie dostanie - rozważania są interesujące i moim zdaniem wcale nie odbiegają aż tak strasznie od głównego wątku. A jeżeli nawet, to bzdurą byłoby zakłądanie nowego threada do każdej anegdoty minimalnie odbiegającej od meritum tematu, czasem mam wrażenie że niektórzy się za bardzo wczuwają w rygorystyczne przestrzeganie zasad przez co to miejsce wiele traci. Przecież to forum czyli coś gdzie rozważa się na najróżniejsze tematy i tak jak w życiu realnym nie da się uniknąć zbaczania z nich. Każda stawiana teza powoduje tworzenie się dwóch nowych przeciwstawnych, inaczej pisanie na forum publicznym traci sens bo w końcu temat się wyczerpuje gdy wszyscy się ze sobą zgadzają a jest wiele pobocznych i interesujących kwestii które nie zawsze jest sens poruszać w zupełnie odrębnych tematach. W końcu ktoś kto chce zeżreć grzybulce powinien wiedzieć o zarówno tolerancji i jak i o różnych sposobach ich aplikowania. pzdr :ban: :pies:
  7. pawlak

    Jak jeść grzybki ?

    oczywiscie coś takiego jak tolerancja występuje ale nie w przeciągu godziny czy tam dwóch od zjedzenia pierwszych grzybów. ed. oczywiście dorzucanie w celu wzmożenia tripa ma sens w wypadku pochłonięcia odpowiednio wysokiej dawki substancji narkotycznej. Myślę że w wypadku zjedzenia powiedzmy 60 kapeluszy, zauważalną porcją wzmacniającą byłoby dojebanie połowy poprzedniej. przy mniejszych ilościach powiedzmy 15- 20 nie byłoby to na tyle zauważalne ale przedłużyłoby tripa.
  8. pawlak

    Jak jeść grzybki ?

    1.jest to nie prawdą co piszesz, dlaczego niby miałoby nie klepać bardziej??? Im więcej psylocybiny trafi do organizmu w krótkim czasie tym dłużej i mocniej klepie. Załóżmy że zjadasz najpierw 25, potem dorzucasz 100 - i co ma cię bardziej nie klepać?? Właśnie dobrze jest dojeść do powiedzmy 50 po jakiś dwóch godzinach np. taką daweczkę 30 kapeluszy. 2. świeże grzyby są jeszcze bardziej ciężkostrawne niż suszone. ja nie wiem co to za bzdury kolega wyżej wypisuje, przecież tego się czytać nie da - weź najpierw się zastanów a potem coś pisz bo ludzie opowiadają jakieś mity a ty w nie wierzysz jak dziecko. WSZYSTKIE GRZYBY, nie tylko te klepiące są cięzko strawną potrawą@!##@ :zrzut:
  9. pawlak

    Kupujecie oryginalne płyty?

    Kupuje płyty winylowe po 35 zeta za dwa kawałki, przez co tłumaczę sobie ściąganie mp3 z neta. Jak mi się bardzo podoba kawałek, to staram się go zdobyć na 12". Jednak nie wszystko jest dostępne na tym nośniku, dlatego posiadam parę giga bajtów tzw WANT LIST.
  10. pawlak

    Jak jeść grzybki ?

    grzybki w miodzie to musi być obrzydliwe :?
  11. po latach jarania lubię palić w samotności wtedy najlepiej się odprężam i zajmuję czym chce - nikt mi nie przeszkadza mogę się oddać w pełni swoim myślom i zachciankom. W głośniku obowiązkowo jakieś dnb. często siedzę po nocach nastukany w ciemnościach słucham lub robię muzę na kompie albo gram na dekach. kiedyś zawsze paliłem z towarzystwem, od czasu gdy robię to nieco rzadziej zdecydowanie bardziej mi służy puste mieszkanie. no i jazda na rowerze z dobrą muzyką wiadomo piękna sprawa.
  12. pawlak

    Jak jeść grzybki ?

    gorący kubek knorr+ kubek+ grzyby : kroisz siekasz grzyby, wrzucasz do kubka, wrzucasz gorący kubek, zalewasz gorącą nie wrzącą wodą, zakrywasz czymś na trochę żeby się zaparzyło, można odczekać trochę żeby nie parzyło, wypijasz w kilku łykach, a danie ciepłe rozgrzewa żołądek i uruchamia systemy trawienne co powoduje wydzielenie krwi czy coś tam (nie wiem dokładnie ale lepiej i szybciej wchodzi), polecam. Gorąco polecam ;d podobne eksperymenty można robić sobie na przykład z zupą grzybową z "papierka" popularnie zwaną chińską czy też z innymi produktami typu insant spożywanymi na ciepło.
  13. pawlak

    Oczy po grzybach

    ze dwa sezony temu zjadłem 120 małych suszonych grzybków w małych odstępach (to jest dojadałem co godzinę 20 zaczynając od 60), co było bardzo dobrym rozwiązaniem jak dla organizmu ważącego nieco więcej niż 60 kg. Chciałem więcej tylko że typ co z nami był miał nas już dosyć ;D. szczerze- nie było aż takiej różnicy jak powiedzmy po 80, może to za sprawą dorzucania, ale wydaje mi się jednak że 180 dałoby radę wszamać bez większych konsekwencji. Tak czy siak płakałem ze szczęścia, a wizuale były naprawdę potężne, szkoda tylko że byliśmy wtedy w mieście (co prawda na zamkniętym podwórku) co było troszkę przytłaczające. żeby nie było maks offtopu - oczy miałem rozjebane na maksa a następnego dnia źrenice w ciemniejszych pomieszczeniach wracały do formy dnia poprzedniego.
  14. pawlak

    ZANIK ZAINTERESOWAŃ?? (!)

    brawo za tę wypowiedź, zgadzam się w 95% - ja również dzięki uprawie zainteresowałem się ogrodnictwem- co rusz w domu na balkonie sadzę jakieś rukole, bazylie , mięte , robie sobie kiełki, jakieś kwiatki sadzę w donicach itd. Gdyby nie zainteresowanie outdoorem nigdy bym na to nie wpadł że wyhodowane przez siebie smakuje lepiej, a już na pewno nie poradziłbym sobie z taką uprawą. Na spota jeżdżę rowerem, przez cztery miechy wyrobiłem sobię zajebistą rowerową kondycję, a dzięki kontaktowi z naturą czuję się spełniony - przebywając wśród roślinności z którą na co dzień nie mam wiele do czynienia bo mieszkam w dużym mieście, przeżywam stany głębokiego uniesienia (co prawda w tej chwili już tego tak nie odczuwam jak na początku sezonu - ale nadal daje mi to siłę i zapał do kolejnych zmagań z naturą co zaowocuje nagrodą w postaci własnego palenia) . Ostatnio przebywając na spocie doszedłem do wniosku że dzięki temu że jestem dobry dla natury, nie tylko poprzez samą uprawę MJ, ale także ze względu na to że nie niszczę niepotrzebnie okolicznej roślinności, a wręcz poprawiam te przetrącone przeze mnie krzaki i przekrzywione gałęzie, nie śmiecę po sobie, nie płoszę świadomie zwierzyny (no oprócz trucia ślimaków) a ona (natura) odwdzięcza mi się za tę opiekę. Wiadomo że sobie to wkręcam, ale od jakiegoś czasu zauważyłem że rzeczywiście mnie natura nie tyka- nie mam kleszcza chociaż zapierdalam po krzunach, nie parzą mnie pokrzywy, nie gryzą tak maksymalnie komary,nie ujebał mnie bąk ani żadna osa, nie wyjebałem się na rowerze i nie połamałem rąk, nie wpadam do wody gdy przeskakuje przez mini rzeczkę itd. ogółem coś w tym jest albo to podświadomość jakaś która musi mieć olbrzymią siłę i dawać motywację do działania. :buch:
  15. pawlak

    Maraton Uśmiechu

    Po wakacjach: -Jak było w Etiopii? -Grubo.
  16. pawlak

    Miętowy Joint

    A lubicie zapach "prażonego" tytoniu? dla mnie bomba!
  17. pawlak

    Ganja od dilera vs czysta sensi

    popieram przedmówcę. nudne jest słuchanie o tym jakie kto ma małe sztuki jak mu majranem chrzczą - dajecie się robić w ch**a to dawajcie ale potem nie narzekajcie. Z biegiem czasu można się przyzwyczaić, jak się nie jara codziennie to nawet tych trzech dych nie szkoda, a tylko ciśnieniowcy się kłócą o to że sztuka za mała że za suche, że z cukrem itd. jak nie pasi niech w ogóle nie kupuje tylko niech czeka aż mu swoje wyrośnie. jasne że każdy z Was gdyby biegał to dawałby sztuki na 8 wbit 1.0 z wagi, co dzień skreślał połówki i dawał testery setce osób która do Ciebie zadzwoni.
  18. niby nie ma co panikować ale ja nie ryzykowałbym tylko wydał te 8 zeta na nowy...
  19. pawlak

    Jakich kropli do oczu uzywacie??

    begin właśnie miałem o tym pisać . też mi się wydaje że od kropli buchy trochę schodzą. Poza tym widać że ktoś wpuszczał sobie kropelki bo na powiece zostaje taki biały nalot.
  20. profanacja palić z fai zioło/hasz z tyteksem. masakra. fifa po czymś takim je**e ziemniakami i weź to opalaj. edyta: a co do tematu to zależy czy trafiają się tajniaki czy krawężniki w wypadku tych pierwszysch jest szansa i najlepiej im fifę po prostu pokazać, wtedy psy są pewne że już nic nie masz przy sobie (a ewentualnie masz w naszkach), a oni szukają raczej 100% dowodów i w większości wypadków karzą zbić. Jeden z wielu przykładów z życia jak mnie kiedyś z gibonami i fifą w kielni , sikającego w bramie o 3 w nocy dorwali to lewą ręką odwróciłem ich uwagę pokazując fifę a drugą wsadziłem ziółko w naszki. powiem wam że to był chyba największy fart mojego życia, pamiętam że miałem boksery, zioło ledwo się trzymało gumy od majtek i tak mnie przetrzepali jak nigdy, mówiąc "wiemy że to masz", sprawdzili wszystko i nic. myślałem już że jadę na psiarnie w celu przeszukania szczegółowego tj miejsc intymnych, ale tylko kazali zbić zajebaną lufę i dali spokój. po chwili spaliłem gibona ciesząc się z wolności i wychujania psów. a krawężniki to szmaty chcą się wykazać i przypierdalają się do wszystkiego.
  21. pawlak

    Jakich kropli do oczu uzywacie??

    kiedyś krążyła plota że betadriny przy codziennym stosowaniu pierdolą wzrok podobno. wiadomo że to lek i na receptę ale je chyba można stosować nie dłużej niż ileś tam ale nie przez na przykład 5 miechów ;] Visine - według mnie najlepsze, choć sam rzadko kropelki zapuszczam.
  22. jeżeli roślina ma kilka pięter to najprawdopodobniej zrzuca niepotrzebne liście.
  23. a znajomemu wyleciały z dupy przy psach co prawda to była obława i poszedł siedzieć za dilerkę a sytuacja nie była zbyt dla niego zbyt śmieszna, ale potem potem jak już wyszedł to pompa była że tyle jarał że zamieniał gó**o w buchy i potem to opychał 8) historia potwierdziła że te jego buchy były rzeczywiście z dupy jak widać dosłownie i w przenośni: słabo klepały, były chrzczone przyprawami i małe bo w sztuce to było może 6 nabić...ale od dupy strony :lol: .hehe zemściło się :]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+