Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

pawlak

Użytkownik
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pawlak

  1. A ja się nie zgodzę- to włąsnie te je***e krawężniki są najbardziej rządni złapania was na czymkolwiek. Z reguły to są chłopki ze wsi bez wykształcenia którzy poszli do policji żeby wybić się ze swojej dziury. jak coś przy tobie znajdą w większości wypadków trafiasz na komendę. Jak miałem przypał z antynarkotykową to tylko kazali zbić lufkę a gibsztylków na szczęscie nie znaleźli bo zdążyłem skitrać w naszki (co się strachu najadłem to moje: wszystko na spontanie - długo by opowiadać ale po akcji wydawało mi się że jestem mistrzem świata, zajebistym iluzjonistą a przede wszystkim największym farciarzem na dzielnicy- praktycznie jeszcze przy pałach miałem wszystko w kieszeni). Już myślałem że jadę na pały żeby mnie przeszukali a oni mówią że dobra że i tak wiedzą że gdzieś to mam skitrane, wsiedli w swój tajniacki wóz i odjechali. No ale z drugiej strony nie można generalizować - zależy na kogo się trafi- kiedyś na jakiejś masowej imprezie widziałem jak tajniaki biegły za jakimś gówniarzem, potem widziałem jak stoją pod scianą i trzepią ryczącego małolata, który nie chcąc się uspokoić był szarpany przez psa jak szmata.
  2. uważajcie na te szkolne wywody często jest tak że co bardziej nie pokornych uczniów biorą na dywanik- ja tak miałem i dostałem wybór albo zostajesz w szkole i chodzisz do monaru albo wypad. jako, że była to moja druga szkoła w ciągu roku musiałem się zgodzić. nauczyciele postanowili że to nie wystarczy i stwierdzili że chodzić muszą wszyscy (w sensie cały nasz rocznik). Po miesiącu każda klasa chodziła grupowo na pogaduchy do terapeuty. byłem trzy razy u terapeuty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+