Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

berylium

Użytkownik
  • Postów

    116
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez berylium

  1. berylium

    OOBE - Podróże poza ciałem

    canna3 każdy ma W paraliżu sennym w umyśle powstaje tzw. stan hipnagogi w którym to nasze wyobrażenia mają moc z wizualizowania się nam, gdy za każdym razem się boisz paraliżu generujesz straszne wizje. Wiele osób tego doświadcza, statystycznie mówi się, że ok. 50% ludzi doświadczyło choć raz w życiu paraliżu sennego. Jeżeli często go osiągasz to świetna wiadomość, ponieważ po 1. nic ci nie grozi, a po 2. paraliż jest właśnie tą bramką do wyjścia z ciała, co i jak te wskazówki były już opisywane w tym temacie. shinji ja nie napisałem w głowie tylko w stanie umysłu, kiedy jesteś poza ciałem dalej posiadasz umysł. Kiedy jesteś poza ciałem i doświadczasz tych wszystkich sytuacji zgodnych z rzeczywistością to jako świadomość przesuwasz swój punkt doświadczania rzeczywistości do ciała astralnego. Agricola_ae a ja wcale nie uważam, że aż tyle jest potrzebne, wszystko zależy od danej osoby jej zaangażowania, predyspozycji i poziomu rozwoju osobistego. Niektórym wychodzi to na zawołanie inni muszą trochę więcej poćwiczyć ale prędzej czy później każdemu się uda wystarczy nie tracić zapału, znam także osoby które potrafią to robić od dziecka i nigdy specjalnie nie trenowały tego. A tak w ogóle to coś ci się chyba namieszało, bo Robert Monroe nie był Polakiem, a Amerykaninem i nie trenował w ogóle ponieważ nie znał oobe dopuki go nie doświadczył spontanicznie. On od tego doświadczenia z początku uciekał ale paraliże wracały i tak musiał to zgłębić.
  2. berylium

    OOBE - Podróże poza ciałem

    Jakby ktoś był ciekawy co inni wyjadacze robią w LD i OOBE to zapraszam do zerknięcia w te notatki podróżników astralnych: http://www.oobe.pl/park/index.php?automodule=blog Poza ciekawymi historiami można się dowiedzieć wiele ciekawych spraw sprawdzanych przez ludzi w praktyce, ponieważ każdy ma swój jakiś tam sposób na obejście systemu by się wydostać w poza Naprawdę niektóre wpisy powalają a jak się komuś nie chce czytać to polecam do tego jeszcze to: http://www.dobreprogramy.pl/Expressivo,Program,Windows,12840.html znakomity lektor szczególnie głos Ewa jest świetny do tego typu tekstów Jak najbardziej, kilka razy mi się zdarzyło w naszą rzeczywistość wskoczyć, można nawet usłyszeć jaki ma mętlik w głowie @shinji wszystko jest stanem umysłu nawet ta niby tak namacalna rzeczywistość, mówił o tym budda, mówi o tym współczesna fizyka kwantowa, no i także licznie potwierdzają to obenauci i psychonauci Tutaj jest fajne video o kobiecie która opowiada o swojej śmieci klinicznej, niestety tylko ENG.
  3. David Wolfe - Ayahuasca (napisy PL) dobry krótki materiał
  4. nie nie to nie o mnie chodzi całość to cytat z hyperreala ale mam bekę, że pomyśleliście, że to ja
  5. Skazany za marihuanę Jakiś czas temu hodowałem sobie na własny użytek kilka krzaczków marihuany no i wpadłem w ręce policji. 16 godzin na dołku, zakuty w kajdanki, jak jakiś najgorszy kryminalista. - pisze autor serwisu skazanyzamarihuane.pl Postanowiłem nie dać się tak łatwo i napisałem wniosek do sądu, powołując się na znanego już adwokata, który zrobił prowokację na policji. Zrobiłem także stronę internetową, na której umieściłem kilka najważniejszych moim zdaniem materiałów. Na stronie zebrałem też materiały świadczące o niskiej szkodliwości marihuany. Nie uwierzycie, ale sąd wydał wyrok warunkowo umarzający. Mam czystą kartotekę i nie mam wyroku karnego. Zostałem tylko obciążony kosztami sądowymi, które rozłożyli mi na raty po 50 zł na 3 lata więc idzie to przełknąć. Satysfakcja z tego czego dokonałem jest bezcenna. Mam zamiar teraz wystąpić z wnioskiem o legalną hodowlę na własny użytek. z: hyperreal.info
  6. bo chodzi tu ogólnie o legalnie dostępne zioła lecznicze, kiedyś MJ także takim była. Nie bezpośrednio ale z MJ i innymi naturalnymi (czt. roślinnymi) psychodelikami ma to związek i to dość duży, ponieważ samo w sobie pokazuje to, że istnieje opracowany plan by wyeliminować rośliny mające pomagać nam z wolnego rynku. Codex alimentarus jest podstawą do tego, aby MJ nie została zalegalizowana nigdy. Pomysł prosty wcisnąć ludziom więcej farmy (czt. chemii), po co? może ten filmik trochę bardziej tę sprawę rozjaśni: Po kolei są eliminowane kolejne to naturalne preparaty, przez co nie pozostawia się nam wyboru i zmusza do łykania toksycznej chemii. Zwróć uwagę na ostatnią nowelizacje ustawy o przeciwdziałaniu narkomani, która weszła w życie z dniem 8 maja 09, to są dopiero kpiny. W całej tej sprawie główną role odegrała sprawa udupienia sieci sklepów dopalcze, które od dziwo mają się dalej dobrze. Głównym powodem do nowelizacji słyszanym przez nagonkę medialną była sprzedawana tam syntetyczna substancja BZP (bardzo podobny związek do amfetaminy). No BZP zgoda, jest wysoce szkodliwą substancją chemiczną ale to co pod jej zasłoną zrobiono już nie jest czymś normalnym. Oficjalnie okazało się, że poza BZP reszta preparatów jaki zostały zdelegalizowane to naturalne zioła, część z nich nie tylko nie ma właściwości psychoaktywnych ale także można je było często spotkać w składzie sklepowych herbat. Odebrano nam wówczas znaną na tym forum Salvie Divinorum oraz składniki roślinne potrzebne do przyrządzenia ayahuasci ale także wiele innych ziół które np. były afrodyzjakami lub aromatami np. kawakawa która była używana jak krople walerianowe, do otrzymywania świadomych snów, a blue lotus to w ogóle jakieś nieporozumienie - substancja będąca składnikiem wielu popularnych herbat. Niewielu zauważyło, że nas wydymano wyeliminowano z rynku 15 produktów zielarskich i tylko jedno chemiczne i naprawdę szkodliwe BZP. heh jedziemy dalej, lista jest długa teraz pozbywamy się tego co jest w sklepach zielarskich.. chory kraj, media jak zwykle w naprawdę ważnych dla nas kwestiach milczą..
  7. coraz gorzej się w naszym kraju dzieje, nie wiem czy słyszeliście o czymś takim jak codex alimentarus ale po ciuchu jest już on wprowadzany w naszym kraju, a jednym z jego nadrzędnych postulatów jest wyeliminowanie możliwie jak największej części naturalnych roślinnych specyfików z obrotu wolnorynkowego. Te forum chce legalizacji natury, tymczasem naturalne rośliny nie będące psychodelikami i niczym podobnym mają być zakazywane w sprzedaży, czujecie chemie O kodeksie można poczytać tutaj: http://www.stopcodex.pl tym czasem pojawiała się nowa sprawa, a mianowicie:
  8. Polski hip-hop ostatnio też zaczyna dawać radę w tym nurcie, zaczajcie tego typa: (raper z poznania) Kmieciu - NWO
  9. Bo to jest trzymanie się oficjalne medialnej propaganey jaką nasze społeczeństwo za pomocą TV zaakceptowało jako prawdę. Wg. tych kryteriów alkohol i nikotyna nie są narkotykami, a wszystko co zakazane jest - pomiszane z poplątanym. Generalnie to niema jednolitej definicji określającej narkotyk. z: http://pl.wikipedia.org/wiki/Narkotyk Najciekawsze pogrubiłem, tak więc jak mamy już na poziomie definicji taką papkę to o czym chcemy dalej rozmawiać z rządzącymi, o depenalizacji? tylko wg. kogo definicji? Generalnie wg. standardów zdrowotnych nikotyna, alkohol są jak najbardziej narkotykiem, natomiast naturalne psychodeliki jak trawa, ibogaina, grzyby itp nie! Trawa zresztą przez tysiąclecia była uważana za naturalne lekarstwo i taki status powinna posiadać i dziś. Prozak w antydepresantach dostepnych w kiosku także wg. oficjalnej propagandy nie jest narkotykiem tylko lekarstwem, pomimo tego, że silnie uzależnia i spełnia wszelkie medyczne kryteria jako narkotyk - maniana na całego w tym kraju. Do tego powszechna definicja narkotyków w pl to definicja prawna (policyjna) nie mająca nic wspulnego z kwestiami zdrowotnymi itp.
  10. Jako, że pojawiły się nam wcześniejsze wybory na prezydenta i pewnie wielu z was będzie brało udział w tej szopce, proponuje zagłosować na kandydata który jako jedyny jest za pełną liberalizacją min. w kwestii substancji zakazanych. Chcecie w Polsce kogoś pokroju Czeskiego prezydenta Vaclava Klausa, to zagłosujcie na UPR i Korwina Mikke, którego celem jest zwiększanie liberalizmu czt. zmniejszeniem wpływu władzy na życie jednostki. Tylko ta postać ma szanse coś zamieszać w tej szopce zwanej polskim rządem ponieważ jego poglądy są zgoła odmienne od tego do czego przyzwyczajają nas każdego dnia media, jak dla mnie głosowanie na innych mija się z celem (lepiej może w ogóle nie głosować niż wybierać kolejnego klona który będzie utrzymywał status quo.) Być może to jest właśnie szansa na to o co walczy to forum, czyli: zostaw mnie psie, bo dotyczy to tylko mnie Debata dotycząca legalizacji narkotyków -JKM 1 of 2 Debata dotycząca legalizacji narkotyków -JKM 2 of 2 reszta z prezentacji tu: JKM a narkotyki alternatywa, kolejne wszechwiedzące klony:
  11. Aż dziwne, że takiego tematu tu jeszcze nie było btw. tematu ostatnio natrafiłem na taką ciekawą nutę o listkach DonGuralEsko - Ja pod nogi im pluje
  12. A tak sobie przypomniałem, że przecież ten film świetnie pasuje do tego tematu. Alex Grey malarz który swe inspiracje czerpie z psychodelicznych wizji, co prawda nie o Salvi tu, a o LSD ale treść zgodna Alex Grey - TEOLOG (Obraz zainspirowany głębokim stanem świadomości na LSD) http://supern0va.wrzuta.pl/film/aq35yLF29lY/alex_grey_-_teolog_obraz_zainspirowany_glebokim_stanem_swiadomosci_na_lsd inne jego dzieła można zobaczyć w tym filmie: Alex Grey - Duch Świata
  13. Te grzybki X z wyglądu przypominają mi trochę Psilocybe Cubensis ale pewności nie mam. To co najbardziej bije po oczach w tym filmie to jego nieskazitelność w tematyce pozbawiona propagandy, fobii i nieskażone paranoją dzisiejszego świata. Pod tym względem ten film przoduje zostawiając w tle wiele dzisiejszych grzybowych produkcji. Mimo, że stare to pod tym względem perełka
  14. Dokument o magicznych grzybach z 1961, Napisy PL Dość ciekawy materiał przedstawiający jak podchodzono do magicznych grzybków w połowie lat pięćdziesiątych, szczególnie zaciekawiły mnie badania pod względem zdolności paranormalnych takich jak prekognicja i telepatia
  15. ndnf widać, że w tym twoim 3 tripie powstała zbieżność trpów, taka forma wspólnych tripów i telepatycznej komunikacji jest dość częstym zjawiskiem w przypadku zbiorowych trip raportów. To jest w sumie zajebiste ze można kogoś wciągnąć do swojego tripa i się z nim dzielić.
  16. Bardzo zabawny filmik z sali, polecam można się nieźle uśmiać z gostka :lol:
  17. berylium

    OOBE - Podróże poza ciałem

    Jeżeli szukacie dobrych presetów do stymulowania paraliżu, a dalej oobe to chyba najlepszym zestawem jest specjalnie przygotowany do tego preset Monroe Institute - Hemi Sync - Gateway Experience. Składa się on z 6 płyt CD i można go znaleźć na necie. Poza dziękami tła w nagraniach mamy także głos przewodnika (niestety ENG ale dla znających co nieco noproblem ), początkowo jesteśmy wprowadzani w stan paraliżu (ciało śpi, umysł nie) potem z kolejnymi płytami idziemy dalej do przodu aż do focus 27 czyli dość dalekiego planu poza astralnego. Focus to umowna nazwa dla odmiennych stanów świadomości w Monroe Institute np. focus 0 to nazwa dla stanu czuwania, focus 3 to paraliż senny, focus -1 to nieświadomy sen itd... Próbowałem tego z 4 lata temu, naprawdę duża skuteczność polecam Hemi-Sync to specjalna technologia do synchronizowania półkul mózgowych w określonej częstotliwości. Każda częstotliwość wytworzona w umyśle za pomocą Hemi-Sync odpowiada innemu stanowi. U ochotników potrafiących osiągać oobe zbadano elektromagnetyczną aktywność mózgu podczas stanu wchodzenia w oobe i dzięki temu stworzono odpowiednie nagrania. Hemi-Sync działa w ten sposób, że dla jednego i drugiego ucha puszczane są te same dźwięki ale o różnych częstotliwościach, jeżeli chcemy np. uzyskać umysł pracujący na 4Hz wówczas w słuchawkach pojawiają się np. dźwięki o częstotliwości L=100Hz i R=104Hz. Synchronizacja półkul wówczas następuje na częstotliwości różnicy tych dźwięków czyli 4Hz (których normalnie nie jesteśmy w stanie usłyszeć).
  18. coś się faktycznie rusza, materiał z Polskiej TV. Trochę szok, że takie słowa publikują ale jednak dalej zabierają się za temat jak pies do jeża, a pan farmakolog jak widać nie jest odpowiednią osobą do rozmawiania o prawie dostępu do konopi, pieprzony hipokryta ilu ludzi przez takie słowa potem chleje i myśli, że robi coś lepszego niż palenie mj Na szczęście drugi gość okazał się bardziej otwarcie myślącym panem i to dzięki nimu ten materiał jest warty zobaczenia "Marihuana na zdrowie - T..."
  19. berylium

    OOBE - Podróże poza ciałem

    No z tym 360 to nie do końca tak jest, owszem można tak postrzegać ale trzeba się wpierw tego nauczyć. Nasze fizyczne przyzwyczajania tworzą właśnie kopię naszego fizycznego ciała, tak samo jest z widzeniem i dlatego też działa na nas grawitacja, nic od razu aczkolwiek mimo koncentracji wzroku na przodzie jakaś część nas mimo to ma wgląd w całą przestrzeń przez co można widzieć jakiś przedmiot na który się nie patrzy. Wówczas widzisz go ale nie możesz go zlokalizować gdzie to jest w polu widzenia tak jakby pojawił się on w myśli. W tym filmie jest trochę o tym z tym, że film jest o LD ale między LD, a oobe różnica polega głównie na poziomie uzyskanej świadomości. Ronaldo moje osobiste dowody to min. kilka udanych wbić się w naszą rzeczywistość, pierwszą taką akcję miałem jeszcze jak chodziłem do podstawówki kiedy to pewnej nocy obudziłem się na dachu bloku, oglądałem jeszcze nocną panoramę miasta, swoją szkołę zastanawiając się co ja tu robię potem przeleciałem kawałek i spadłem na ziemie i w szoku wróciłem do wyra. Potem długo o tym nie pamiętałem do puki po paru latach nie natknąłem się przypadkowo na termin oobe. Za dzieciaka było kilka takich spontanicznych wyjść ale nie przywiązywałem do tego większej uwagi i nie zapamiętywałem ich. Jak zacząłem się poważniej zabierać za oobe to raz wylądowałem za ścianą u sąsiadów zapamiętałem cały wystój pokoju i kuchni min. rzucił mi się w oczy suszony czosnek na oknie w kuchni i czerwona kratkowana kanapa. Wygląd był bardzo zgodny z oryginalnym pomieszczeniem, choć nigdy wcześniej u nich nie byłem, to dało mi dużo do myślenia. Odwiedziłem też kiedyś w nocy przypadkowo sąsiadkę nade mną i rozmawiałem z jakimś dzieckiem, później okazało się, że zamieszkała u nich na wakacje siostrzenica. Także udało mi się raz odczytać godzinę z zegara którego nie widzę normalnie z łóżka i godzina ta pokrywała się gdy się cofnąłem. Inna sprawa to badanie półki wydłużonymi rękoma, która jest zawieszona na przeciwko mojego łóżka, jest to jedno z ćwiczeń o którym pisał Bruce Moen, gdy złapie nas paraliż i możemy tylko częściowo wyskoczyć np. rączkami machać można je wydłużyć i wymacać co się znajduje w około nas, a potem sprawdzić czy to się zgadza. W takim stanie przeważnie nic nie widzimy. Było tego trochę zobacz mój dziennik, niektóre ciekawsze wpisy tu umieściłem: http://www.oobe.pl/park/blog/sonic3/index.php?eid=6861 Miałem także oobe na Salvi divinorum gdy mogłem latać po pokoju usiąść na szafie i przyglądać się sobie i znajomym, też ciekawe, im dalej od ciała tym słabsza była świadomość, gdy się zbliżało ona się zwiększała.
  20. No Japko na razie to ciężko mi ciebie dogonić, miełem napisać że prędzej napiszę tripa o AYA, a tu nagle się okazało że mam jeszcze od zeszłego lata z 2-3g suszu, które zachomikowało się gdzieś po kontach XD Susz leżał w ciemnym pomieszczeniu w hermetycznym woreczku ale bardzo pociemniał mam nadzieję, że nie stracił swojej mocy, bo jak się zrobi cieplej to pewnie go z testuje gdzieś w plenerku, trip pewnie nie będzie taką rewelacją jak te twoje w końcu to sam susz ale zawsze coś
  21. berylium

    OOBE - Podróże poza ciałem

    Ronaldo super, że wyskoczyłeś z taką inicjatywą ale wydaje mi się, że od razu zabierasz się na zbyt głęboką wodę. Wiele osób tu piszących ma problemy z uzyskaniem samego oobe, mi samemu to wychodzi raczej spontanicznie, inni mają obawy przed eksterioryzacją, a jeszcze inni w ogóle tego nie doświadczyli. Chodzi mi oto, że ta wiedza w publiczny nurt wypłynęła całkiem niedawno mimo, że zjawisko istniało od zawsze to wiele osób nie było go świadomych, obecnie wiele osób raczkuje dopiero w astralu ucząc się go doświadczać i eksplorować. Myślę, że eksperyment łatwiej by było wykonać z osobami z forów poświęconych zagadnieniu, no ale kto nie spróbuje ten się nie przekona. Co do różnic między świadomym snem, a obe to generalnie polega ona na jakości pracy zmysłów i umysłu w obu przypadkach doświadczamy opuszczania tej rzeczywistości. W oobe świadomość jest bardzo zbliżona do tej doświadczanej w realu, ma się więcej odczuć jak zapach, ostrość widzenia, jakość przestrzeni, więcej mocy do zmiany planów, natomiast we śnie jesteśmy zawężani do bardzo wąskiego spektrum odczuwania i postrzegania. Sen jest jakby poziomem -1. Co do dowodów na istnienie oobe ciężko udowodnić te z planów astralnych ale jest cała masa udokumentowanych przypadków w planie naszej rzeczywistości, zbieraniem tego typu dowodów zajmuje się Monroe Institute w Virginia, USA. Sam także nazbierałem kilka takich perełek, polecam także film pt. Tajemnice Snu - Szósty Zmysł Zauważyłem jeszcze, że najłatwiej w obe wejść jak się idzie spać o dziwnych porach np. 12 w południe, może dla tego 4+1 jest tak skuteczne, poza tym skuteczne są też krople walerianowe jedna płaska łyżka stołowa na godz. lub 2 przed pójściem w kimono. Co do wizualizacji miejsca to może warto by było pomyśleć nad takim rozwiązaniem: eksperymenty z Salvią ofkorz te opisane nawiązuje do SD.
  22. from: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,7653806,Kwiatkowski___To_absurd_karac_za_skreta_.html
  23. coś dla wszystkich rastakolorowych & LOvE Tutaj jest inny film z tym typem co jest w pierwszym filmiku, tym razem jeszcze ciekawiej POLICJA vs MEGAFON. Koleś jest po prostu niesamowity Patrzcie jak się wygrywa z absurdami polsmanów Koleś się rozkręcił (chyba sezon na takie akcje się w Londynie znowu zaczyna), czajcie ten filmik ma dość mocne i ciekawe przesłania, koleś postanowił rozprawić się na ulicach z wszechogarniającą hipokryzją i ignorancją Świerzy materiał z 31 marca 2010: Może ktoś w Polsce ma tyle pary? :>
  24. berylium

    OOBE - Podróże poza ciałem

    Wiele osób ma problemy z samym uzyskaniem oobe i fazowaniem między planami ale są i tacy którzy potrafią to zrobić na zawołanie. Pomysł świetny ale ludzie muszą się jeszcze mocno doszkolić w praktykowaniu oobe. Najłatwiej dostroić się do osób które się już zna i ma się ich mentalne ID no ale jak się nie przeprowadzi eksperymentu to się nigdy nie przekonamy Podobne eksperymenty przeprowadzano już wielokrotnie na różnych forach zobaczcie tu: http://davidicke.pl/forum/post18999.html#p18999 http://www.oobe.pl/park/index.php?showtopic=2492
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+