Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Recommended Posts

Opublikowano (edytowane)

Ogólnie chujowa wiadomość, bo pojawiła się pleśń. Dwa topy były tylko zakażone, ale jedne z większych, no chujnia w jednym słowie, ale pogoda nie dopisuje i ciągle pada. Pogoda ma się poprawić jakoś od czwartku to zobaczymy, teraz będę tam codziennie. Muszę dodać, że pachnie zajebiście jest taki słodki zapach. Mniej więcej ile do końca? Trichomy już robią się brązowe. Dużo szronu.

IMG20230808210822.jpg

IMG20230808210818.jpg

IMG20230808210813.jpg

IMG20230808210140.jpg

IMG20230808205715.jpg

 

IMG20230808205441.jpg

IMG20230808205431.jpg

Edytowane przez kondziuu
  • Upvote 1
Opublikowano

To co spleśniałe to wycinaj od razu, żeby nie przeszło dalej. No pogoda chujowa. Chyba wszędzie teraz pada. Nie sprzyja to uprawie na dworze. Jeszcze ją musisz potrzymać. Z miesiąc spokojnie, albo i dłużej. Dawaj jej teraz solidnie na kwitnienie P i K. Niech ma co jeść.

Opublikowano

Siema 74/75 dzień santa marta auto, a ta druga nie pamiętam, ale dobra wiadomość, bo ta druga to blueberry ;). Ta duża pachnie tak owocowo, a mała chamskim zielskiem. Słaba wiadomość - cały czas pojawia się pleśń, już wyrzuciłem z 6 topów. Kupiłem środek na pleśń organiczny i zobaczymy, bo na razie po pierwszym popsikaniu nie zadziałało, a pleśń znowu się pojawiła. Nie wiem czy od tego też nie popalily się liście. Mam nadzieję, że szybko popuchną, bo ciągle muszę wycinać nowe topy.

IMG20230816190951.jpg

IMG20230816190942.jpg

IMG20230816190938.jpg

IMG20230816191100.jpg

IMG20230816191053.jpg

IMG20230816190958.jpg

  • Upvote 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Siema, santa marta Haze Auto dzień 85-86, Blueberry ok. 60 dzień, ciągle muszę coś wyrywać przez pleśń, ale coraz mniej. Niektóre liście pleśnieją, a dużo ma takie jakby popalone końcówki, ale to chyba przez tamten preparat na pleśń. Szczyt się połamał, bo tarłem pleśń z łodygi i wziąłem z niego topka, tak leciutko kopał, bo trichomy już robiły się mleczne, ale to już kilka dni temu. Dzisiaj dałem myślę, że już ostatnia dawkę nawozu do santy marty. Blueberry zmieniła zapach na taki fajny jak jakiś kwiatek. Pozdro.

IMG_20230828_225722.jpg

IMG_20230828_225755.jpg

IMG_20230828_225825.jpg

IMG_20230828_225848.jpg

Edytowane przez kondziuu
Opublikowano

Siema, po dwóch dniach padania przyszedłem zobaczyć co u roślinek, a tu od chuja topów w pleśni. Złamała mi się jeszcze jedna gałązka, wziąłem małego topa i podsuszylem suszarką do włosów, weszło mocno i fajnie. Niektóre trichomy robią się już bursztynowe. Muszę jak najszybciej to ścinać, bo to co dzieje się z pleśnią to masakra. Ile byście to potrzymali? Dużo jeszcze może przybrać na wadze?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Reply to this topic...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+