GanjaOmen Posted March 31 Share Posted March 31 Witam.. Wiem że trzeba trobić przerwy itp żeby ziolo klepnęło lepiej.. ale moj przypadek jest inny mianowicie mam epilepsje kiedyś waliłem ziolo kilka lat z przerwami i to mi pomagało aż do momentu kiedy przestałem bo tylko same negatywy i 0 pozytywów. Po 10 latach kiedy medycyna zaczęła zawodzić znów spróbowałem różnych najlepszych i czuje ze sie ujaralem ale nawet się nie uśmiechnę nic mnie nie cieszy z tej bani wielka zamolka.. Może ktoś wie o co w tym chodzi? Czy jest jakaś szansa aby znów faza z zioła cieszyła z góry dziękuję za odpowiedzi! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tbi4 Posted March 31 Share Posted March 31 Subiektywnie wydaje mi się...., że powodów możesz być od zajebania wiele XD Ja na chwilę obecną palę ciągiem 13-15 miesięcy i za każdym razem jest w 10/10 Zamiast szukać pomocy u znachorów oraz obcych ludzie (gdzie każdy w takim temacie może się mylić i nawet chcąc pomóc Ci zaszkodzi) zadałbym sobie szereg pytań, a następnie szukał krok po kroku odpowiedzi, testując i eksperymentując. Przykładowe tematy do zbadania, które przychodzą mi do głowy i od których akurat ja bym zaczął: - czy masz właściwie dużo aktywności fizycznej - czy nie jesz na potęgę słodyczy - czy nie masz rozwalonej flory bakteryjnej w jelitach - czy palisz do upadłego czy palisz minimalne dawki - może warto zmienić sposób przyjmowania konopi - czy chodzisz cały czas w depresji (jeśli tak to co ją potęguje a co ją osłabia) Spróbowałbym też przez 14-30 dni oddychania metodą wima hofa, bardzo szybko dotlenia i pobudza organizm, zimne prysznice też dają szybkie rezultaty. Odstawienie cukru oraz mleka też może pomóc. 3mam kciuki, znajdziesz rozwiązanie na pewno. Może, jak dokładniej opiszesz swoją sytuacje znajdzie się bardziej błyskotliwa osoba, która coś Ci dopowie. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GanjaOmen Posted April 1 Author Share Posted April 1 (edited) A mam iść z tym do lekarza zamiast znachorów? Tyle tu doświadczonych osób że może ktoś się spotkał z czymś takim.. 10 lat przerwy i dalej to samo.. słodkiego prawie nie jadam mleka nie pije.. 100mg coś poczuje 200mg już porobi ale zero fajnej bani i nie odbijam się od ścian 🙂 i nie mylić z bad tripem.. Próbowałem najlepszych ziółek i sama natura i nie jest fajnie jak kiedyś kiedy czasem zdarzało mi się tracić równowagę 🙂 tylko zamułka.. wszystkie czynniki deprecha leki czy nie to nie mają na to wpływu kiedy przestawałem tych czynników nie było a faza tak samo 1/10 Aha co do lekarzy to mam stwierdzone ze jestem leko oporny.. ale w końcu przez kilka lat było 10/10 Dziękuję za odpowiedź! Edited April 1 by GanjaOmen 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.