Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Kiełki nie rosną


flip-floper

Recommended Posts

Pierwszy raz zdarzył mi się taki problem. Mianowicie. Wykiełkowałem pestki tradycyjną metodą: woda, wata. Po włożeniu do gleby nasionka bardzo wolno zaczęły wydobywać się na powierzchnię, mimo, że płytko je wsadziłem. Jednak po około 3-4 dniach wyszły wszystkie i się zatrzymały. Minął już tydzień a te mają około 1cm - od kilku dni w ogóle nie rosną. Dwie z dziewięciu pokazały listki reszta wprawdzie wystawiła łodygę ale liście się nie otwierają. Tak jak powiedziałem, roślinki od tygodnia urosły może 2mm, może nie. Boję się, że jeszcze kilka dni i umrą śmiercią naturalną. Miałem już około kilkanaście upraw ale z czymś takim jeszcze się nie spotkałem.

 

Jeśli chodzi sprawy techniczne. Nasionka kupione w indorshop; leżały około 25cm pod clf 6500k 200W, jednak z początku myślałem, że mają za dużo światła więc podniosłem na 65cm, żeby się wyciągnęły (nie pomogło); ziemia z ogrodniczego 5,5-6,5pH; cały czas chodzą wiatraczki komputerowe, które zapewniają przepływ świeżego powietrza; z początku włączałem im nawilżacz powietrza, poźniej wyłączyłem, bo bałem się, że mają za wilgotno, teraz chodzi sama lampa i wiatraki.. temp noc 21-24st.C, dzień 25-28 st.C - wilgotność około 30% (wcześniej z nawilżaczem około 60%). Światło 18/6

 

Na myśl przychodzą mi trzy diagnozy:

1) nieodpowiednia gleba (chociaż stara nie jest - pakowana VII 2015)

2) słabe nasionka

3) nieodpowiednie pH gleby bądź wody, którą podlewam - z początku podlewałem kranówą, teraz podlałem muszynianką, która ma około 5,5-6 pH (dzwoniłem do siedziby, żeby się dowiedzieć)

 

Miał ktoś podobny problem? Prosiłbym doświadczone osoby o sugestie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+