Skocz do zawartości
thc-thc

darmowe nasiona marihuany

Recommended Posts

Opublikowano
Cytat

 

Zażywanie marihuany nawet w celach leczniczych jest w Polsce nie tylko nielegalne, ale budzi również wiele etycznych kontrowersji. Jak twierdzi jednak spora grupa leczących się olejem konopnym, działa on nie tylko jako środek przeciwbólowy. Tak zwany RSO ma również opinię leku ratującego życie. Czy rzeczywiście jest w tym ziarnko prawdy?
Najpopularniejszą formą przyjmowania leczniczej marihuany są tabletki lub krople. Olej konopny pozyskiwany metodą Ricka Simpsona (RSO, zwane również łzami feniksa) to marihuana w zupełnie nowym, leczniczym wymiarze. Mimo że sam fakt leczenia schorzeń taką metodą budzi wiele kontrowersji, nie da się ukryć, że ma wielu zwolenników – nawet w Polsce. Czyste RSO może zawierać nawet 98 proc. tetrahydrocannabinolu – głównej, czynnej substancji marihuany i środka psychoaktywnego. Co stoi za jego skutecznością i z jakimi schorzeniami rzeczywiście może sobie poradzić? 
Już zdążono udowodnić, że właściwości lecznicze marihuany to nie żadna narkomańska bajka. W specjalnie przetworzonej postaci działa przeciwbólowo, przeciwwymiotnie u osób chorych na raka, poprawia apetyt u osób chorych na AIDS i zmniejsza spastyczność mięśni osobom chorym na stwardnienie rozsiane.
Naukowcy z nowojorskiego University Langone Comprehensive Epilepsy Center dowiedli, że ekstrakty z konopi mogą być również skuteczne w leczeniu lekoodpornej padaczki. Specjalnemu eksperymentowi poddano aż 137 chorych. Po 12-tygodniowej terapii, u większości zaobserwowano poprawę – nawet o 54 proc. rzadsze napady padaczkowe.
Mimo że skuteczności (ani nieskuteczności) oleju konopnego nie zaobserwowano w żadnych dłuższych badaniach, osoby chore, które zdecydowały się na jego zażywanie, twierdzą, że ma on działanie lecznicze, znacznie szybsze i silniejsze niż medyczna marihuana w postaci kropli czy tabletek.
RSO ze względu na wysoką zawartość tetrahydrocannabinolu nie został zalegalizowany. Cyklicznie, w skrajnych przypadkach, prowadzi się jednak eksperymenty z jego wykorzystaniem. Jednym z przykładów wyjątkowej skuteczności oleju konopnego była terapia u dziecka chorego na silną odmianę lekoopornej padaczki. Po zastosowaniu RSO liczba napadów spadła u chorego nawet o 80 proc., a efekty były widoczne natychmiast (klasyczna lecznicza marihuana działa nieco wolniej). Równie znana i obiecująca jest historia chorego na glejaka (nowotwór ośrodkowego układu nerwowego), którego szanse na wyzdrowienie były bliskie zeru. Chorego skierowano do hospicjum, jednak nadal podawano mu RSO. Olej okazał się na tyle skuteczny, że spowodował u mężczyzny znaczną poprawę stanu zdrowia.
O ile nie ma twardych, popartych długotrwałymi badaniami dowodów na to, że olej z marihuany zwalcza nowotwory, o tyle wyniki eksperymentów i wywiady z chorymi (często już zdrowymi) mówią same za siebie.

 

 

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+