Outdoor Mix - AK47 x NYCD, Passion, Purple Maroc, Shaman, Easy Top, Easy Sativa

[BA+ON]

mialem okazje posmakowac potestowac porownac male conieco za co jestem dozgonnie wdzieczny panu ktory wie ze to o nim mowa. z checia przyjme druga pule

 

niestety mialem awarie karty pamieci i

 

ak47 x nycd niezalapal sie a szkoda bo najprzedniejszy smoke byl z niego. moj ulubiony wariant, skamienialy kanapowiec.

pare hitow i juz wszystko jasne hehe spokuj, cisza, rozluznienie, powieki ciezkie, luzik.

zdecydowanie wieczorowe palenie dla niewprawionych amatorow indyjek.

 

 

passion - fajny, choc myslalem ze bedzie bardziej betonowy zrobilem w batonie mixa z es i bardzo mi sie to podoablo, wyrazna fazaka

 

purple maroc - napewno sprubuje w przyszlym roku tego gena. jak dlamnie dobre wywazenie miedzy sati a indi, zdaje sie minimalnie wiecej indi. palonko na srodek dnia kiedy juz sativki nierobia a chce sie poczuc kopa hehe badz podwieczorek kiedy jestesmy juz po tych mniej sativowych sativach

 

shaman - bardzo przyjemne nie za kanapowe choc przy wieksdzej ilosci mozna sie zmeczyc hehe zdecydowanie bardziej podeszla mi niz es jesli chodzi o te most sati

 

easy top - swiena opcja na szybkie nie af palonko. moze nie najmocniejszy ale napewno nie cienki czy slaby. nie odbierach checi do dzialania godziny po paleniu

 

easy sativa - palenie na sniadanie tudziez po sniadaniu, leciutki haj bez problemu mozna dzialac przez reszte dnia nawet po grubym jak parowa batonie. bynajmniej ja moge hehe

 

 

 

aromacikow niestety specjalnie nie poczulem bo warunki na to nie pozwolily ale jakis problemow z tym nie bylo zeby jakas sloma czy inne fee.

pozdro i dzieki jeszcze rqaz!