Kiełek do ziemi ziemia pod butle?

[Mamulat]

Mam pytanie, jak to w PRAKTYCE wygląda, na różnych forach duzo osob pisze ze najpierw wsadza sie do boxa na kilka tyg a potem na dwor. A druga metoda to kiełkujemy i wsadzamy odrazu do ziemi na spota, mam w zwiazku z tym pytanie, czy jak sie wsadzi do ziemi to nakrywać butelkami czy zostawić to matce naturze. Mój kolega mowil ze kiedys wysadzil rosline na spocie ale nie miala lisci tylko same liscienie. i CenzurA ja strzelil ale dlatego ze jakies dziki rozryly miejscowke. To jak w koncu nakrywac ta butelka czy nie? Dadza sobie rosliny bez niej? Interesuje mnie najlepsza metoda szczegolnie jak 1 pestka FEMto 30 zl

[Gość lordrevan]

Najlepiej do boxa i zrobić sobie sadzonki, jak nie masz boxa to na parapet czy coś i po paru dniach na spota. Czytaj wszystko masz w necie

[Mamulat]

Wiem że tak najlepiej ale nie mam możliwości na parapet ani w miejsca widoczne. Pytam sie czy bez nalozenia butelki daje rade. Nikt o tym otwarcie nie mowi, i malo inf o tym JAK TO JEST W PRAKTYCE.

1. Czy ptaki nie wydziobia ziarna

2 czy jakies zwierzeta sie nie czepia?

Daje rady bez butli na gorze czy nei?

[CMYK]

Rozetnij 5 litrową butelke na połowę, zrób w niej sporo dziur aby był przewiew i przykryj kiełek, powinno się udać jak pogoda będzie sprzyjająca.

[Kushownik]

zaden ptak Ci nie wydziobie a butelka to podstawa

[ndnf]

Hej.

Butelka może być, ale nie musi, wszystko zależy od umiejscowienia spota. Ja mam np.: niedaleko dębiny i w maju, kiedy dąb kwitnie spuszczają się z niego larwy, które wpierdalają dosłownie wszystko oprócz mchu i trawy, więc oprysk małych roślin mj nie ma sensu, wtedy przydaje się butelka. Jeśli masz spota, gdzie są dzikie zwierzaki/ ślimaki to możesz stawiać butle, chociaż... Przecież możesz rozsypać ślimakol + piasek (dookoła roślin), a teren ok 2 m terów od roślin polać chemią/ krwią drapieżnika/obsikać czy w końcu złamać się obok- efekt ten sam co z butlą. Butla ma za to duży minus- ogranicza ilość światła, nawet jeśli jest przezroczysta / zwiększa przez trzymanie wilgotoności ryzyko gnicia oraz przede wszystkim- ułatwia zlokalizowanie Twojego spota- widać ją ze znacznej odległości.

Odnośnie sadzonek, radzę robić, szczególnie nowicjuszom. Im większa roślina, tym ma większe szanse na przeżycie zimniejszych nocy, ataku ślimaków itd. Na pierwszym oucie, kiedy kiełkowałem w ziemii straciłem pestek za ok. 500 zł. Teraz wszystko trzymam w 1,5 l doniach, żeby się dobrze ukorzeniło i dopiero wyrzucam na outa:) Pozdro

[Gość rasz]

Siema mi sie wydaje ze mozez potrzymac pod butelkami od 7-10 dni pozniej do docelowych dołkow małe sadzonki z kipeskim ukorzenieniem sie tez daja sobie rade chociasz najlepiej jest je pod lampom potrzymac , niestety w tym roku takze niemam takiej mozliwosci i zbilem z desek mini szklarnie i jakos sobie rosna lecz musze przyznac ze zaczynaja sie wyciagac bo pogoda nierozpieszcza ale trudno przysypie sie łodyge ziemia i zobaczymy co z tego wyjdzie podobno ma być ciepły weekend wiedz zobaczyymy oby jak najwiecej słonca wtedy pięknie sie ukorzenia .

[Marcin1523]

Ja tam wrzucam kiełki do ziemi i na to butle i nie wysadzam w domu...

[Mamulat]

Dzięki wielkie, za odpowiedzi. Wszystko ładnie i przejrzyście.

O ptaki się pytałem bo ktoś na konkurencyjnym forum napisał, że trzymał doniczki na balkonie czy na dachu i nie było potem ziaren. Ktoś mu odpisał, że to może być "zasługa" ptaków.

Mam nadzieję, że dzięki tym odpowiedziom sezon 2012 będzie DLA WAS udany - no przecież nie dla mnie