Jaki preparat do klonowania ?

[polakos]

Witajcie. Mam zamiar troszkę poklonować swoje krzaczki i mam w tym momencie dylemat. Większość poleca preparat clonex. Czy jest on niezbędny ? Czy dobry będzie preparat w proszku z ogrodniczego który już kupiłem ? Czy jednak lepiej zamówić clonex ?

[Gość taktrzymaj]

Witajcie. Mam zamiar troszkę poklonować swoje krzaczki i mam w tym momencie dylemat. Większość poleca preparat clonex. Czy jest on niezbędny ? Czy dobry będzie preparat w proszku z ogrodniczego który już kupiłem ? Czy jednak lepiej zamówić clonex ?

Clonex oczywiście nie jest niezbędny. Niezbędne jest coś do sterylizacji miejsca cięcia szczepki. Napisałeś że coś w ogrodniczym kupiłeś, tylko co to jest? Mógłbyś napisać, chyba że sądzisz że ktoś z fusów wywróży

Jeśli ja miałbym gdybać to skoro to proszek z ogrodniczego do klonowania to prawie na pewno jest to wyżej wspomniany sterylizator. Clonex ma nad takim czymś jedną, zasadniczą przewagę. Mianowicie zawiera hormony wzrostu korzeni, co bardzo poprawia % szczepek które się przyjmą.

Jeżeli już chcesz się zabrać za klonowanie to imho warto zainwestować te parę złotych w ten preparat.

[Gość vove]

Bardziej niezbędny jest preparat do klonowania (ukorzeniacz) niż coś do sterylizacji. Bez ukorzeniacza nie zrobisz klona, logiczne. Po odcięciu z rośliny matki twój kawałek rośliny, który będzie klonem zdechnie bez ukorzeniacza z odwodnienia, bo nie mając korzenia nie będzie w stanie pobierać z gleby środków odżywczych.

Ja mam ukorzeniacz w proszku, nic drogiego (wszystkie ukorzeniacze i tak są chyba na bazie dwóch tych samym auksyn: kwas indolilomasłowy i kwas naftylooctowy). Cięcia porobiłem nożykiem do owoców (oczywiście umytym, taki kozik, ale bardzo ostry). Później odciętą część łodygi (musi zawierać swój stożek wzrostu) do wody i później obtoczona w proszku i do gleby. I już, cała filozofia. Jak się ukorzeniają klony to możesz wilgotność zwiększyć w boksie ponoć pomaga. Ja nie zmieniałem zbytnio warunków, światło do wega i wilgotność na poziomie 65%-70%