Witajcie. Otóż sprawa wygląda następująco. Uprawiam planty w małym pomieszczeniu w którym jest bardzo duża wilgotność powietrza - 80%. Pomieszczenie jest w piwnicy z tego względu jest podatne na wilgoć i ciężko mi jest się jej pozbyć. Dodam jeszcze że ma tylko 15 m sześciennych pojemności. Czy warto zastosować pochłaniacze wilgoci ? Czy dobrze się sprawdzają ? Na ile wystarczy 1 wkład ? Czy może lepiej zainwestować w dodatkowe wentylatory ?