Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

Prawdziwa Wolnosc, Legalizacja - Upr-Wip - Janusz Korwin Mikke


Recommended Posts

Opublikowano
W dniu 5.07.2011 o 21:53, vove napisał(a):

1. Wystąpień JKM oglądałem dużo, i co z tego? Kilka lat wstecz oglądałem wypowiedzi Tuska, i co z tego?

2. W publicznych mediach widywałem go wiele razy.

3. Nie odpiszę faf na jego pytania, bo nie ma sensu abym z nim rozmawiał. On popiera JKM, a ja nie popieram i ten koleszka mnie nie przekona do zmiany moich poglądów. Poza tym szczerze mówiąc to przeczytałem tylko ostatnie trzy posty bo ktoś podbił temat i jak przeczytałem, że napisałeś to odpowiedziałem.

4. Na chwilę obecną moim zdaniem nie ma polityka, który kwalifikowałby się do stopnia przeciętny, a co dopiero mówić, żeby któryś był dobry.

5. Palikot to błazen, w odróżnieniu od JKM, który jest po prostu chamem.

6. Nie wiem jak twoja babcia mówi o JKM, więc ciężko mi się do tego odnieść.

Moja wypowiedź w tym poście jak i w poprzednim jest moją strasznie subiektywną opinią, jak ktoś się z nią nie zgadza to może mnie pocałować w d*pę. Jeżeli ktoś ma pogląd, który różni się od mojego to proponuję wypełnić formularz. Jeżeli moje poglądy kogoś obrażają to przepraszam. Jeżeli ktoś twierdzi, że jestem głupi z powodu moich poglądów to mam dla niego informację następującej treści: "a nieprawda, bo ty!". Już mi się tu nie chce pisać czemu polityka to gó**o i nawet nie ma sensu ruszać takiego tematu. Gryzą się tutaj co niektórzy jak pies z kotem, a osób co gadają z sensem to może są 3 sztuki.

Bardzo dobrze napisane, jestem Twoim fanem. A wszystkim zwolennikom teorii spiskowych proponuję odpowiedzenie na proste pytanie: i C h u j ? Co z tym faktem zrobisz nawet jesli masz rację> Czy jest sens w ogóle zagłebiania się w tak skomplikowane tematy? Oczywiscie, powierzchownie można to studiować żeby nie być kompletnym idiotą który patrzy na świat tylko z jednej strony. Ostatnio widzę straszne zafiksowanie na takie teorie spiskowe czy to w internecie czy to wśród swoich znajomych. Sam zdaję sobie sprawę z tego że wiele treści jest manipulowanych, bo przecież pracuję w reklamie, gdzie takie mechanizmy są powszechne. Nie są mi obce manipulacje mediów a informacje przez nie podawane analizuję pod kątem prawdy i filtruję. Dla mnie jest oczywiste że rządy prowadzą odpowiednią retorykę do tego by realizować swoją politykę, swoje potrzeby i potrzeby swoich obywateli. Jest wiele prawd, krzywd i zła na tym świecie, ale raz: że nigdy one nie wyjdą na jaw, a dwa: że nie możemy mieć na to żadnego wpływu. Dlatego coraz bliżej mi do tego że najlepiej prowadzić sobie skromne, ale szczęsliwe (własnie czy to dla Was właściwie jest) życie gdzies z dala od tego wszystkiego, być samowystarczalnym, uprawiać warzywka, leczyć się ziólkami itd. Do miasta udawać się tylko w potrzebie. Nie każdemu to może pasować, ale czuję że niestety takie jest najlepsze rozwiązanie- pozbawione świata obłudy, reklamy, manipulacji o których tak mówicie i jątrzycie. Sam nie wyznaję zasady typu "Babilon płonie: czy jakos tak, bo to zwykła dziecinada. Nie zmuszam nikogo by wierzył w to co ja, bo nie chcę na nikogo wpływać. pozdro. głupia polityka.

  • Replies 53
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Opublikowano

Generalnie głównym problem jest demokracja, gdzie wyboru dokonuje tłum, który o makroekonomii czy pojęcia. Już dawno to zauważono, jednak naiwne społeczeństwa dalej dają się na to nabierać, a politycy-oszuści tylko zacierają ręce. "Demokracja jest drogą do socjalizmu."-Karol Marks, „Demokracja prowadzi do dyktatury.”-Platon, "Demokracja i socjalizm są złem największym"- Papież Leon XIII

Co z tym faktem zrobisz nawet jesli masz rację" Lepiej robić coś, niż się na to godzić i dać się traktować jak bydło..

"Dlatego coraz bliżej mi do tego że najlepiej prowadzić sobie skromne, ale szczęsliwe życie gdzies z dala od tego wszystkiego" Ale to chyba gdzieś za granicą w jakimś kraju, gdzie rząd z dnia na dzień nie może Ci czegoś zakazać lub nakazać. Chyba że się całkowicie poddajesz, zgadzasz się oddawać im połowę zarobków, robisz co Ci każą, czasami łamiąc prawo i liczysz na to że Cię (oczywiście za Twoje pieniądze) nie złapią..

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Zastanawiam się czemu Palikot za wszelką cene chce spowrotem do polityki. W normalnych krajach jak komuś coś nie wyjdzie to mówi przepraszam i podaje sie do dymisji a u nas te żydokomuchy trzymają się koryta. Pozatym ciekawe czy w jego parti są jakieś kompetentne osoby które by były odpowiedzialne za oświate, służbe zdrowia, infrastrukture, gospodarke, dyplomacje czy nie okazało by się tak jak w przypadku Tuska że za walke z kryzysem odpowiedzialny był historyk, z korupcją walczy polonistka a za wojsko odpowiada osoba która w wojsku nigdy nie była. Ja głosuję na Janusza Korwina-Mikke bo jestem pewny, że jeżeli wejdzie do sejmu to zgłosi projekt uchwały legalizującej narkotyki, pozatym z list Kongresu Nowej Prawicy startują działacze Wolnych Konopi. W 100% popieram poglądy JKM i uważam go za największego patryjotę-polityka. Nie myślcie że jak oddacie na niego głos to nagle zapanuje monarchia ponieważ i tak nie będzie miał takiej siły politycznej. Trzeba mu dać szanse, przedtawić swoje poglądy, może przez te 4 lata was przekona do swojej wizji gospodarki.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Gilbert... jak z powrotem do polityki?? Czy Palikot kiedykolwiek z niej odszedł?? Nie!! On po prostu podziękował Platformie Obywatelskiej i postanowił stworzyć własne ugrupowanie.

I co mu nie wyszło według ciebie, bo chyba tylko współpraca z Platformą?? Czy to znaczy, że powinien porzucić politykę?? Czy to, że jego wizja nie mogła być realizowana w dany sposób oznacza, że miał się poddać?? Miał zrezygnować ze swojej wizji kraju?? Czy ty Gilbercie zaprzestałeś marzyć o dniu w którym zapalisz legalnie zielsko mimo tylu lat prohibicji??

Co do kompetencji kandydatów i samego programu to muszę przyznać ci rację - nie poruszają oni wszystkich ważnych dla naszego kraju kwestii. Jednak ja traktuję to ugrupowanie jako pewnego rodzaju dźwignię, dzięki której będzie można ruszyć choć trochę aktualnie panujący porządek i wprowadzić pewne zmiany. Jak sam zauważyłeś JKM nie miał by takiej siły politycznej aby wprowadzić drastyczne zmiany - to samo tyczy się Palikota!! Tu chodzi bardziej o kruszenie betonu i przeciwstawianie się chorym ustawom poddawanym pod głosowanie przez inne partie.

Co do działaczy Wolnych Konopi to mamy ich również na listach Ruchu Poparcia, więc w tej kwestii nie ma tak na prawdę znaczenia na które z tych dwóch ugrupowań zagłosujemy.

Natomiast ważna jest cała reszta i tutaj przekładam Palikota nad Korwina. JKM jest moim zdaniem politykiem któremu ciężko nie przyznać racji w wielu kwestiach. Niestety tenże człowiek ma tendencję do gubienia się w swojej ideologii i zatracania w ten sposób sensowności swoich przekonań. Należało by tu podać jakieś przykłady więc rzucę dwa:

* Popierając nacjonalizm i przedstawiając go jako postawę naturalną dla każdego obywatela (z czym się zgadzam), wyrusza na marsz ramię w ramię z ludźmi znanymi ze swej bojówkarskiej działalności (która nota bene tymże obywatelom szkodzi).

* Zauważa związek pomiędzy wolnościami obywatelskimi a zapinaniem pasów w samochodzie.

Poza tym ma trochę inne podejście do problemów społecznych, które dla mnie stanowią bardzo ważną gałąź w programie Palikota. Sposób w jaki JKM postrzega równouprawnienie kobiet, prawa homoseksualistów oraz legalizację marihuany jest dla mnie trochę niepoprawny - głównie chodzi o język, cel oraz mechanikę tych przemian.

Każdy ma swój rozum i wybierze wedle własnej woli - radził bym jednak nie przekreślać Palikota, gdyż jest to człowiek wnoszący pewnego rodzaju powiew świeżości do polskiej polityk, a wydaje mi się, że nie jednemu polakowi ten wietrzyk przypadnie do gustu...

Chciał bym sformułować puentę na modłę "To właśnie dzięki JP i JKM coś się zmienia w polskiej polityce"... chciał bym, jednak nie było by to sprawiedliwe. To my bowiem jesteśmy tymi, którzy te zmiany narzucają. Ludzie mają dość starego układu sił, zaczynają wątpić... młodzi ludzie szukają alternatywy... Może jeszcze nie teraz, może nie za 4 lata, może nawet nie za 8, ale na pewno kiedyś mur pęknie i nastaną nowe rządy - a stanie się to wcześniej jak później!! Jesteśmy świadkami wielkich przemian - jednak nie niemymi ich obserwatorami!! W naszych rękach jest przyszłość Tego Kraju, Tego Narodu i Tej Polski!! 9 Października dajmy świadectwo - pokażmy, że los naszego kraju nie jest nam obojętny!! Głosujmy na tych których widzimy swymi reprezentantami, bierzmy od nich ile się da i rozliczajmy z tego co nam obiecali!! Niech kwitnie demokracja!! Więc w chwale idźmy obywatele i spełnijmy swój obywatelski obowiązek!! Wykorzystajmy władzę jaką nam dano!! Dla nas samych... oraz dla pokoleń Polaków które zasiedlą po nas Te Ziemie...

:peace:

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+