Miętowy Joint

[kate_xxx]

Ja również polecam. ajny smaczek oraz zapach

[QBSN]

West Ice nie jest mentolem i nie ma z mentolami nic wspólnego.

Aczkolwiek niema nic lepszego niż gibon z Westem najlepsza proporcja to polowa szluga na sztukę jarania ( takiej na co najmniej 7 tub palenia ) wszystko razem opchać w grinderze przemielić ostro i w gibona , no mistrzostwo. Nie polecam dodawać proporcji 50/50 z MENTOLAMI smak kompletnie żuje , tytoń plus mięta plus gibon ... kiepsko ... Nie polecam

[Elmo]

Z tym chyba bedzie lipa,

ale polecam zrobić sort z mentolowego LM'a

smakuje bezpardonowo

JAJAJARAAAJ!

[canna3]

Kappei Sakamoto napisał(a):

Btw. joint to przypadkiem nie określenie papierosa marichuanowego bez dodatków, a skęt/blant mieszany?

Joint to po prostu marihuana zawinięta w zwykłą bletke, nie ważne czy z tytoniem czy bez.

Blunt moi drodzy jest zwinięty w coś tego typu :

/admin - link wygasł/

i dobrzy by było żeby był czyścioch z tego oraz nie robi się ustnika.

Wtedy można z dumą powiedzieć "PALIŁEM BLUNTA"

[DeZetDeKa]

Dla mnie gibon z westem tylko wtedy kiedy west leżał wcześniej w lodówce a temat jest dobrze wysuszony. Wtedy joincik jest strasznie leciutki i miło miło się pali.Muszę kiedyś jeszcze zrobić właśnie takiego lolka jeszcze z miodem