Narkotyki będą rządzić światem

[Shi]

Z tym, ze sa to odmiany, ktorych i tak nie uswiadczysz na polskim czarnym rynku...

Nikt nie choduje odmian ciezkich w uprawie, dlugo dochodzacych, a na dodatek dajacych male plony. To one sa najdrozsze.

Nie zapominajmy rowniez, ze ceny w Polsce beda nizsze niz w Holandii. Prosty przyklad: czarnorynkowa wartosc jednego grama palenia w Niemczech to 15E.

Mniejsza cena niz Holandii, wieksza ilosc niz u dila, lepsza jakosc niz u dila, czyni bardziej atrakcyjnymi cenowo nawet te najrzadsze - obecnie niedostepne odmiany weedu.

zdr.

[Kurtz]

Z tym, ze sa to odmiany, ktorych i tak nie uswiadczysz na polskim czarnym rynku...

Nikt nie choduje odmian ciezkich w uprawie, dlugo dochodzacych, a na dodatek dajacych male plony. To one sa najdrozsze.

Czyli dokladnie to co powiedzialem, zasada wolnego rynku, popytu, podazy. Im mniej czegos na rynku, tym wieksza cena.

Nie zapominajmy rowniez, ze ceny w Polsce beda nizsze niz w Holandii. Prosty przyklad: czarnorynkowa wartosc jednego grama palenia w Niemczech to 15E.

15x4,5(aktualny kurs)=67 zl

Dyskutujemy o detalach tak na prawde, ceny beda zroznicowane, bedzie mozna kupic temat za 20pare zl, a rowniez taki po 60pare zl.

a w ogole to offtop

[Pilek]

A co by bylo gdyby ta wielka "mafia" ktora ma udzialy w tym ze jest nielegalna kazala polityka zalegalizowac i otworzyla by lagalne shopy przy tym i wiecej ludzi i ZDAJE mi sie ze czesciej by kupowalo weeda i wiecej by zarobili i nie kitrali sie z tymi hodowlami, nie mowie o uprawach (jesli myle pojecia poprawcie mnie).

I panstwo by zyskalo i ta cala "mafia" bo by mogli o wiele wiecej tego wyprodukowac jak i legalnie to sprzedawac. Nawet z tymi wszystkimi akcyzami itp itd.

Lecz sa to tylko moje przypuszczenia i nie mowie, ze tak by bylo napewno.

[DucH]

Tzn. dużo osób nawet nie mowie o mafii itd. ale zwykłych ludziach, dla niektorych jest to spore ryzyko, ale także niezły start w życiu.

Legalizacja ma plusy jak i minusy, ale generalnie jestem za legalizacją i opodatkowaniem !

[Gość]

ja marze o tym, żeby była legalizacja i nasze Państwo miało zastrzyk w postaci akcyzy, ale nie jestem pewien czy nasze społeczeństwo jest na to gotowe... nie wyobrażam sobie tego wiejskiego (z całym szacunkiem dla wsi), zapijaczonego bydła w polskim coffeeshopie - mogło by sie to skończyć tragicznie...

depenalizacja była by bardziej wskazana... póki co...

[kapell]

Dam sobie rękę uciąć ,że gdyby potajemnie wprowadzono depenalizację to przeciętny Kowalski niczego by nie zauważył.Nam by było tylko na rękę.