Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Recommended Posts

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Dlaczego EWedel nie mial dzieci ???

Bo caly interes zainwestowal w kakao.

Babcia pyta jasia ? Jasiu pomozesz mi wsadzic tampona w pipe bo ja stara i nie widze.

Jasiu chwyta tampona babcia podwija kiece i sie nachyla.

Jasiu pyta w to zaczadzone czy tam gdzie te dwie szmaty wisza.

Maly Rumun przychodzi do mamy i mowi mamo dostalem 5 w szkole.

Mama i co sie cieszysz i tak masz raka.

Opublikowano

Pewnego dnia Jezus zwołał w niebie swoich apostołów, i powiedział: - Na ziemi źle się dzieje. Słyszałem na temat rozprzestrzeniającej się tam pladze narkomanii i musimy cos z tym zrobić, lecz problem w tym ze niezbyt wiele o tym zjawisku tak naprawdę tutaj wiemy. W związku z tym wysyłam was wszystkich z misja na ziemie: idźcie i zdobądźcie próbki rożnych narkotyków. Kiedy to się wam uda, wróćcie tutaj do mnie i razem przyjrzymy się z czym mamy do czynienia. Jak postanowił, tak się tez stało. Apostołowie udali się na ziemie i po jakimś czasie zaczęli powracać ze zdobytymi narkotykami.

- Puk, puk! - rozległo się u drzwi Jezusa. - Kto tam? - Św. Piotr. - Co przytargałeś? - Marihuanę z Kolumbii. - Ok. wchodź.

- Puk, puk! - Kto tam? - Św. Marek. - Co przytargałeś? - Haszysz z Amsterdamu. - Ok wchodź.

- Puk, puk! - Kto tam? - Św. Paweł. - Co przytargałeś? - Konopie z Indii. - Ok wchodź.

- Puk, puk! - Kto tam? - Św. Łukasz. - Co przytargałeś? - Opium z Indonezji. - Ok wchodź.

- Puk, puk! - Kto tam? - Św. Krzysztof. - Co przytargałeś? - LSD i trochę trawki z jakichś akademików w Europie. - Ok. wchodź.

I tak po pewnym czasie zebrał się już prawie cały komplet.

- Puk, puk! Rozległo się raz jeszcze. - Kto tam? - Judasz. - Co przytargałeś? - FBI!!! Łapska w gore, gębami do ściany i nie ruszać się!!!!

----------------

Widzisz?! To fifka, która była pod twoją szafą! Kiedy ty skończysz z narkotykami?!

- Jakie narkotyki! Uwierz mi od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się, zerwałem ze swoją przeszłością, jesteś jedyną kobietą, którą kocham i zawszę będę kochał!

- Synu opanuj się! To ja, twój ojciec!

---------------

Idzie 3 kolesi, jeden zjadł LSD , drugi SPEEDA, trzeci spalony ZIELSKIEM.

Nagle widzą przed sobą mur. Zaczynają się zastanawiać co zrobić z tym fantem.

Koleś nakwaszony powiada: przeniknijmy go, drugi na speedowany: przeskoczmy go!

Na to wszystko pan po Marihuanie: lepiej chodźmy coś zjeść!

------------------

Dwóm kolesiom chce się jarać.

- ale bym się zjarał, nie masz nic kasy?

- nie

- Może chodźmy do dealera, może coś da na krechę

Są u dealera, ale nic im nie dał

- Znam kolesia co pierdzi THC za darmo, nic nie płacicie, idziecie?

- Idziemy

Są u kolesia i pierwszy wdycha, wciąga wciąga

- dobry towar, dobry

Drugi wciąga, wciąga

- dobry towar, dobry

Trzeci wciąga

- O ku**a kometa

----------------------

Kowalski przyjechał swym samochodem do Warszawy i usiłuje wjechać na parking koło sejmu. Parkingowy zatrzymuje go przed wjazdem:

- Proszę pana, tu pan nie może parkować

- Czemu?

- Proszę pana, przecież posłowie.., senatorowie...

- Kochaaany! Ja się nie boję, mam autoalarm, a poza tym samochód jest ubezpieczony!

:D

Opublikowano

98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz

pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:

- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i

wkrótce będziemy mieć syna.

Doktor myśli chwilę i mówi:

- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy,

który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w

takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy

znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy

wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co

stało się potem?

- Nie - odpowiada staruszek.

- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.

- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić!

- I do tego punktu właśnie zmierzałem.

Siedzi Jasio w domu wygląda przez okno i widzi bawiące się dzieci po czym pyta mamy czy może wyjść się z nimi pobawić...

Mama na to:

- ale Jasiu, przecież ty nie masz rączek ani nóżek.

Jaś zaczyna płakać więc matka wpadła na pomysł i ukręciła mu kończyny z drutów i Jaś ucieszony poszedł bawić się z dziećmi.

Po południu mąż wraca do domu i od progu woła do żony:

- Ty, nie uwierzysz jakiego pająka dziś na schodach upierdoliłem...

:zbakany:

Opublikowano

hehe gdzieś na necie znalazłem :zbakany:

Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową lat 44, która ma 25-cio letnią córkę. Mój ojciec, który jest wdowcem, ożenił się z tą dziewczyną, i tym samym został moim zięciem, bo to mąż mojej córki. W ten sposób, moja pasierbica została moją macochą, bo jest żoną mojego ojca. Urodził nam się syn, który jednocześnie stał się bratem żony mojego ojca i jego kuzynem oraz odpowiednio moim wujkiem, bo jest bratem mojej macochy. Mój syn jest teraz moim wujkiem. Żona mojego ojca też urodziła syna, który jest moim bratem, bo jest synem mojego ojca, i jednocześnie moim wujkiem, bo jest synem córki mojej żony. O ile mąż matki kogokolwiek jest jego ojcem, wychodzi na to, że ja jestem ojcem swojej żony i bratem swego syna, i w ten sposób jestem swoim własnym dziadkiem. Panie Ministrze, proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby o demobilizację, gdyż zgodnie z prawem, nie można powołać do służby wojskowej jednocześnie syna, ojca i dziadka. :zmiazdzony:

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

W przedziale jedzie ksiądz oraz małżeństwo z sześcioletnim Jasiem. Nagle synek krzyczy:

- Tato, ale ten pociąg zapierdala!

Ojciec spojrzał na księdza poczerwieniał i karci syna:

- Kto Cię nauczył tak się ch****o wyrażać?

Na to matka:

- Przepraszam księdza, ale te skurwysyny nie mają za ch**a kultury!

Ksiądz wstał i wychodząc z przedziału powiedział:

- A ja CenzurA takie towarzystwo!

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Diabeł łapie Polaka Niemca i Ruska na granicy,mówi im ze jesli chca przekroczyc granice to musza go tak rozsmieszyc zeby sie juz nie przestał smiac...
Niemiec opowiedział kawał diabłeł nic
Rusek opowiedział kawał diabeł nic
Polak podszeł do diabła szepnoł mu cosna ucho a ten w smiech..
Zadowoleni przekroczyli granice. Na zajutrz wracaja i znów diabeł ich łapie i mówi ze jesli chca przektoczyc granice musza sprawic zeby sie przestał smiac bo niemoze....No to:
Niemiec zazpiewał marsza pogrzebowego diabeł nic
Rusek opowiedział smutna historie diabeł nic
POlak podszeł pokazał cos diabłowi a ten nagle przestał sie smiac..

PO przekroczeniu granicy Niemiec i Rusek pytaj sie cos zrobił ze diabeł najpierw sie smiał a potem przestał na to Polak;
Wpierw powiedziałem ze mam wiekszego hu*a niz kon a spowrtotem mu pokazałem ... :zmiazdzony:

  • 2 lata później...
Opublikowano

W obozie Hans wchodzi na wiezyczke chwyta za karabin;

strzal i Zyd pada

drugi strzal i nastepny Zyd pada.

Tak ustrzelil szostke zydow wziol megafon i mowi:

W dzisiejszym Zydolotku padly nastepujace numery...

 

 

 

Zaprosil niedzwiedz lisice na party z wyzera.

Pindzi sie lisica przy lustrze i po godzinie wychodzi.

Idzie przez las a tu nagle w krzakach

KOKOkO!!!

Juz chce skakac ale mysli 

U niedzwiedzia tyle zarcia a ja bede za kura po lesie ganiala!

Idzie dalej a tam w krzakach

KWA KWA KWA

Juz chce skakac

Przecierz u niedzwiedzia taka wyzera

Idzie dalej az tu nagle w krzakach

GE GE GE

nie wytrzymala wskoczyla w krzaki

Wielki rumor w tych krzakach  

Nagle z krzakow wyskakuje wilk zapina rozporek i mowi

Jak dobrze znac jezyki obce!!! :laugh:

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+