Rysiu

Ahh. Zazdroszczę. Ale ja bym chciał tam być. Pracownicy mogą tam w pracy jarać?? W ogóle jarają oni tam czy nie? Pablo, na pierwszym zdjęciu, co to jest to takie ładne różowe na wierzchu tych wszystkich topów. I obok niego po prawej trochę głębiej taki ciemny fiolet jak śliwka. Co to za odmiany?? Masz pestki tego??

Siema pany. No to podsumowanie. W końcu się wagi dorobiłem sprawnej 🙂 Wynik jaki wyszedł pozytywnie mnie zaskoczył. Nawet ten liściasty skywalker haze. Jest ogólnie dobrze 🙂 Z pc boxa wyszło 36g. Bardzo mnie to cieszy. Wiem, że można więcej przy innych diodach i tej samej lub nawet trochę mniejszej mocy. To było moje pierwsze micro grow i pewnie jeszcze raz spróbuję. Ogólnie fajna zabawa. A teraz duży box. Auto skywalker haze. Jak pisałem wcześniej topy mocno liściaste. Objętościowo spore ale lekkie. Spodziewałem się 80g, wyszło 139g 🙂 A na krzaku jeszcze jest z 10-15g od dwóch tygodni w ciemni 🙂 Nie chciało mi się tego ciąć. Pójdzie na hasz. Gdyby topy były tak zbite jak te z lemon kixa to by ze 200g ważyły. Auto lemon kix Tu też jest spoko. Wyszło z krzaka 156g z krzaka. Mój nowy rekord. Ciężko mi to będzie przeskoczyć chyba. Gdyby takie dwa wstawił do boxa to byłby kurna ładny wynik pod tym ledem. Mógłby przebić 2g/W. A leciałem na 150W około. Ostatnie 2 tygdnie jeszcze zmniejszyłem moc do około 100-120 myślę. W dużym boxie wychodzi 295g ze 150W. Plus jeszcze z 10-15g jest na krzaku, ale takiego szajsowatego popcornu. To mój najlepszy wynik jak na razie. Cieszę się, że tak się udało. Jednak doniczki materiałowe dają radę. Plus nowe ledy też były 🙂 Tu jeszcze kilka fotek szyszek. Także temat można przenosić do zakończonych. Pozdro ekipa.

Petarda 🙂

11l materiałowe donice i 200W 🙂 Nie ogarniesz tej dżungli co tam się pojawi 🙂 Powinno być grubo przy takim zestawie.

No trochę oberwały. Widać po kolorze. Ale pewnie odżyją. C się rymuje z ławka?????

Ja teraz miałem materiałowe i jestem bardzo zadowolony. Polecam. Chyba wszystkie teraz zmienię na materiałowe.

No trochę małe pąki ale jest spoko. Nie ma pleśni, to najważniejsze 🙂 Co na następny projekt wrzucasz do boksa?

Siema załoga. No to wszystko ścięte. No prawie wszystko. Część już wylądowała w słoikach. Reszta wyląduje dzisiaj i jutro. CIąłemi trymowałem to na raty przez 4-5 dni bo za jednym razem za dużo roboty z tym. Auto lemon kix petarda do trymowania. Chyba nigdy nie miałem lepszej rośliny w trymowaniu. Prawie brak małych listków. Trochę większych. Szychy zbite, idealne wręcz. Zapach lekko skunkowy, cytrusowy, trochę jakby bagiennymi ziołami/roślinami czuć, takie skojarzenie. Auto skywalker haze tragedia w trymowaniu. Topy wydają się masywne, po 20 cm długości nawet, dość grube, ale tak nafaszerowane małymi listkami, że trymowanie staje się męczarnią. Trzeba by tyle czasu nad jednym poświęcić żeby dobrze te listki powycinać, że w tym samym czasie otrymował bym z 5 topów z lemon kixa. Po pierwszym się wkurwiłem i trymowałem aby było. Listki to połowa objętości topa. Nie ma takich fajnych zbitych szych jak w lemon kixie. Po wysuszeniu lekkie jak piórko. Objętościowo na krzaku wyglądały jakby miało wyjść na luzie ze 120g. Po wysuszeniu jak się to weźmie do ręki to lekkie jak wata. Może z 80g wyjdzie. Jeżeli chodzi o strukturę topa to tragedia, nie miałem chyba gorszych nigdy. Ni chuja nie idzie tego dobrze otrymować. Co do zapachu, to tutaj jest fajnie. Na początku jak ścinałem to czuć wanilię wymieszaną z haszyszem. Po wysuszeniu weszła jakby lekka lawenda i wanilia. Ta haszyszowa nuta zniknęła. Przypuszczam, że dym z tego to będzie jak z jakiegoś kadzidła. No i bardzo słabo oszronione są. na liściach w zasadzie żadnego szronu. Tylko na kwiatach trochę. Tak w ogóle podejrzewam, że to nie jest auto skywalker haze. Mogło być coś innego wrzucone do paczki. Jak oglądam zdjęcia skywalkerów to ni chuja nie przypomina to tego mojego. I bardzo dużo fioletu ma.