Dzik

Te panie już nie piją. Dla nich tylko czysta woda.

Diesel Rider Auto (New York City Diesel x Lowrider #2 Auto)

Ak 472 (Ak 47 x Auto Mazar)

Zaobserwowałem że trichomy są mleczne więc nie omieszkałem pobrać sample i skosztować. Warto było. 

Tutaj life hack dla ludzi z podobnym problemem (wysokość roślin). Topy poprzekładałem na przemian roślin tak że się krzyżują łodygi. Gdzie indziej donica a gdzie indziej szczyty.

Szkoda że tak późno na to wpadłem. Lepiej późno niż wcale. Patent na przyszłość jest. 

XXX

White Dog jedna z najlepszych odmian które miałem. Smak, zapach i działanie wszystko było  

Na pewno bym siał gdyby była taka możliwość.

+

Pięknie!

Mam pytania:

Jakiego koloru trichomy przy ścince?

Czy kiedy zjesz sobie masełka i już zaczyna działać czujesz mrowienie na mózgu zaraz pod czaszką?

Czy po takim maśle czujesz jak od ciebie woni jakbyś zjadł kilo siana?  Czy na drugi dzień podczas porannej toalety unoszą się zapachy jak na sianokosach? 

No i w końcu - co dalej? Jakie plany?

Tak miałem wiele razy wiele roślin w boxie.

Nie będę zagłębiał się w szczegóły podzielę się wnioskami.

Jak masz dużo roślin w boxie musisz prowadzić szczyty tak aby jeden nie zasłaniał drugiego. Najlepiej powierzchnia szczytów w kształcie misy gdzie w środku jest lampa.  Zbierasz tak jak z siatki czyli same szczyty (jakość). Doły raczej łyse.

Zawsze zbierzesz dużo bo zawsze masz dużo pąków i są one maksymalnie oświetlone. Jeśli są maksymalnie oświetlone to muszą puchnąć nie ma innej opcji. Gorzej z dołami bo jak przesadzisz to tam światło nie sięgnie i nie będzie szyszek albo będą małe.

Inaczej nie ma sensu wg mnie uprawiać. Trzeba maksymalnie wykorzystać powierzchnię. Jednak nie warto przesadzać.

Teraz myślę że przy powierzchni 60x60 warto posadzić 4 sztuki, zrobić na każdej po 4 szczyty. Wtedy topy będą długie, w kwiatach od spodu po szczyt. I to pewnie będzie optymalnie. 

Poniżej wrzucę fotkę gdzie miałem 9 sztuk w boxie. Na fotce jest zbiór z jednej rośliny. Oszacuj sobie ile to gram i pomnóż razy 9! :-)

Poniżej butelka 1,5l !

Popatrz niżej. Te donice mają po 9x9x13 cm. Kiedyś chciałem całego boxa w takich topach robić :-)

Slawko wydaje mi się że nie warto wyciągać żeby łapała słońce skoro jest słabe. Przy słabym roślina będzie ci się wyciągać i robić patyczak a z topka tak zwany foxtail. Trzymałem auto przy 12/12 i były ładne, super zbite.  Albo mocne światło albo całkiem nocka.

Jasne że tak. Taki problem to nie problem. Możesz zrobić jakieś kombinacje z wiatraczkiem żeby rozbijał / odprowadzał ciepło od lamp.

Zetnę AK47 w tym samym czasie co ty. Już niedługo 

Automaty też mają bardzo dobre, polecam ak472 i ak482 oraz easy plant xxl. Te właśnie miałem i są bardzo dobre rosną pełne wigoru.

Dzięki @mariola! Kobieta-grower zawsze miło widziana.

Topy w tym momencie sypią diamentami. Najlepiej się je ogląda z pomocą latarki.

Rzeczywiście @Pasjonista puchną aż miło 

Te podniesione do góry krawędzie liści to heat stress.

Poza tym pięknie to wygląda. 

Wiszę że roślinki wyprowadzone. Miś może przyczyną pierwszych problemów było też to że w uprawie organicznej żucie biologiczne potrzebuje czasu aby się w pełni rozwinąć w tak jałowym podłożu jakim jest kokos. Robiąc uprawy w tym stylu dodawałem na początku dużo papki humusowej (oraz kwasy humusowe i fluwowe) aby zbuforować kokos i zrobić środowisko dla mikroorganizmów. U ciebie tą rolę (tak trochę) chyba odegrał guanakong.

Mimo tylu problemów teraz wyglądają fajnie i ładnie pęcznieją.

Dzięki za podpowiedź. Dziwne ale na to nie wpadłem. Tak zrobię. Pozdro!

2-3 tygodnie powinny się wyrobić

@Dobry Człowiek Niefortunny bo ledwo co ten chaos ogarnąłem. Rośliny pod filtrem nie mają prawie światła. Na 2 zrobił się foxtail przez nadmierne stresowanie.  Są za duże i odbije się to na plonie. Zobaczymy na wadze.

@Iskra Passion od Dutch Passion.

Rośliny outdoorowe posłużą najpierw jako matki klonowe. Klony pójdą na outdoor. Matki zostaną w boksie 

Ja zaglądam. Poza tym prowadź fotorelację dla siebie. Zawsze po jakimś czasie będziesz zaglądał żeby coś sprawdzić , przypomnieć sobie i porównać.

Co do fryzjera. Po co zrywać liście które niczego nie zasłaniają? Też tak wygoliłem jak ty, Z tym że u mnie palca nie wciśniesz taki ścisk (z powodu łamania). Widzę i potwierdzam że szyszki są skromniejsze.

Nie obrażaj się i ciągnij growlog do końca ;-)

Planujesz outdoor w tym roku? Ja już nie mogę się doczekać 

Chciałbym już zakończyć ten niefortunny grow. Jeszcze 2-3 tygodnie muszę się uzbroić w cierpliwość.

W następnym odcinku wystąpią: Passion #1, Maroc, Gold Merry i Strong Berry.

Wizualnie wygląda na zbyt mokro i jak na mój gust zbyt ciężka mieszanka. Duszno ,ciasno więc gnicie.

Dodawaj kokosu do podłoża to nie będzie możliwości takiej hecy. Dodatkowo będą lepiej rosły.

Andrzej, ja pewnie pozbył bym się liści wiatrakowych. Tych które zasłaniają niższe partie.

Żółciejące dolne liście ściągam kiedy widzę że są wyeksportowane z soków lub zniszczone w min 50%.

U mnie lampa też wtedy na samej górze i na małej mocy. Wierzch donic ostatnio przykrywam folie przeźroczystą żeby trzymać wilgoć i ściągam jak widzę że wychodzi z ziemi. Kiedy już są wszystkie na powierzchni  - obniżam lampę.

Bierz te które kwitną najkrócej i są najbardziej odporne na pleśń.

W tamtym sezonie 2 razy natknąłem się na dzika w dzień.

Za pierwszym razem sam wszedłem tam gdzie był i śmignął 1,5 m ode mnie.  Innym razem ja siedziałem w krzakach i szykowałem rośliny do transportu. On skubany nie wiedział że jestem i się na mnie natknął. Kiedy mnie zobaczył, ja zobaczyłem jego. Stanął jak wryty 2 metry ode mnie. Zaczął kwiczeć. Kwi, Kwi! i spier**lił!  

Nogi miałem miękkie jak z waty. Serce zaczęło walić jak cholera. Poczułem ogromy zastrzyk adrenaliny. Też się boję. Na chwilę obecną to nie znam żadnego sposobu. Chodzę z kosą  albo dzidą w ręce jak mnie strach obleci 

Trenuje się na sucho. Po podlaniu łodygi pękają i można uszkodzić..

Odbłyśnik jest przy suficie. Ściągnąłem bo cool tube różnie rzuca światło.

Zawsze patrzę wizualnie gdzie pada mocniejszy snop światła a gdzie słabszy.. Tam gdzie słabszy  roślina jest bardziej płowa i trochę wolniej kwitnie.

Światło jest takiej mocy i tak blisko roślin że nie potrzebuję odbłyśnika. Lepiej rozchodzi się po całości boxa nie tworząc hotspotów. Odbijając się od ścian oświetla rośliny pod różnym kątem,.

Rośliny puchną aż miło. Karmię je PK 13/14 . Następnie wstrzymuję się z podlewaniem żeby dostarczyć korzeniom tlenu.. Jeszcze jedno podlanie i odstawiam pk na bok. Już widać że zbiór na dwa razy - za 3 i za 4 tygodnie..

Na miejsce w boksie już czekają sezonowe nasiona odmian na outdoor.

W którym dniu była kosa? jaką wysokość osiągnęły rośliny?

Końcem lutego pewnie kosa.