Skocz do zawartości
thc-thc

grower

DajcieZioło

Użytkownik
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DajcieZioło

  1. Potrzebuję nawozu, który napulchnia topy. Gdzieś tu ktoś wypisywał o czymś takim. No czaje, czaje. A to teraz mi lekko zamieszałeś w głowie ;d jak mam wiedzieć, które są lepsze - mineralne chemiczne, czy te organiczne naturalne? ;d
  2. Sorry za odświeżenie tematu z sprzed roku, ale potrzebuję informacji na temat tego, czy ten sklep internetowy jeszcze istnieje?
  3. To kiedy jest najlepszy czas na automaty? edit:
  4. automaty powinny jeszcze na jesień dojść, na pewno coś by wysypało. Zresztą mam już nasiona, no a nie wyrzucę ich raczej.
  5. Zamiast dolomitu dostałem wapnovit, może być? Jeszcze jedno - nie mam możliwości kupna ziemi, słyszałem, że ziemia spod pokrzyw jest dobra - co mam robić?
  6. No tak, tylko, że tu pisze, żeby w glebie o odczynie obojętnym, a tam pisze, żeby ph było z 5.5 - kiedy to jest odczyn kwaśny. Nie czaję.
  7. Pogubiłem się, ale to dlatego, że jestem kompletnie zielony, więc proszę o pomoc. Roślinki sadzić w glebie obojętnej, czy w glebie o ph 5,5 6,5 - bo to jest odczyn kwaśny, więc już nie rozumiem.
  8. Zdążyłbym jeszcze z automatami, jakbym posadził na początku sierpnia?
  9. A może sobie wgrywałeś, że ci słabo, że zaraz zemdlejesz. I jeb. A z bólem głowy to może być tak, że jakiegoś chemika spaliłeś.
  10. A LSD zarzucasz czy narazie nie?
  11. Nie sądziłem, że dojdzie do legalizacji. Chociaż można to było przewidzieć. Ale USA jako pierwsze zaczęły wojnę z narkotykami, więc zdziwienie jest.
  12. No przecież to było przewidziane. Jeśli nawet to jest "narkoturystyka", to oni na tym zarabiają grubą forsę.
  13. Opisz swojego tripa w "tripy na grzybach", chętnie bym poczytał.
  14. No takiej nagrody jak jakieś DVD, telewizor i takie tam, to nigdy nie wygrałem. Tylko same drobne rzeczy, a tu jakieś chipsy, lody i takie tam.
  15. No to masz szczęście. U mnie np. nic. Chyba, że źle szukam - ale to też zależy od miejsca. Tak mi się wydaje.
  16. Nie wiem czy to fart, czy może powieninem się z tego cieszyć - ale moje pierwsze zioło, to była czysta Holenderka. Wcześniej paliłem jakieś Polskie gó**o, ale było tego tak mało, że nic po tym nie miałem, więc nawet tego nie wliczam. Poszedłem z kumplami do bezpiecznego miejsca, do takiej jakby meliny. Mieliśmy 2 gramy Holenderki na 4. Ok, teraz słuchajcie - dla mnie to było mocne, jak na pierwszy raz. Nabilijaliśmy topy do lufki. Kaszlałem jak po*****y, ale wiadomo - Holenderka + to, że pierwszy raz paliłem, a zaciągłem się mocno, bo chciałem się zjarać. Jak rozpalałem którąś tam lufkę, to normalnie poczułem jak mi dym odbił się od płuca. Poczułem jak on o nie uderza. Nogi odrazu mi się ugięły, zrobiły się jak z waty - nie czułem ich. Gdy kończyliśmy wypalać topa, kumpel zaczął się śmiać, po czym mi też zrobiło się wesoło. Ok, potem poszliśmy po wodę, bo sucho w pysku się zrobiło. Po pewnym czasie idąc, zrobiły mi się takie powolne ruchy, że ledwo co szedłem - jeszcze zapuściłem na telefonie "I Smooth 7 - Coolin' In Da Ghetto (Instrumetnal)" - to już całkiem odleciałem. Przez drogę śmialiśmy się z byle czego, wiadomo. Potem wgrał mi się strach. Nie lubię zbytnio tego uczucia. Oczy czerwone, ciężkie powieki - byłem taki zdygany, że chciałem samarkę z ziołem do buta schować. Bo było po nas widać, że jesteśmy zbakani - a jak jechał jakiś samochód, to myślałem, że to gliny. A ogólnie to było dobrze, zajebiście się czułem, pełen luz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+