PoLek

Pale codziennie od paru lat w ilosci jak najczesciej i dobrze mi z tym, ale z jednym sie z Toba zgodze - chyba tez jestem uzalezniony

12,85zl

12,40zl

Dokladnie, albo probowac kupic w jakims zagranicznym sklepie, albo ewentualnie tak jak napisal Cheton - miec znajomosci, tzn znac kogos kto ma SD i podzieli sie sadzonka. Oczywiscie Salvia jest w Polsce nielegalna, wiec sciaganie jej z zagranicy jest juz na wlasna odpowiedzialnosc

11,95zl

Dokladnie, tak juz troche offtopujemy, ale to prawda, ze bedac spalonym, to palac Salvie jej dzialanie sie rzeczywiscie wydluza. W ogole ciekawiej sie pozniej zastanawiac nad tripem, bo jednak po paleniu rozkminy potrafia byc calkiem inne. Zdarzylo sie, ze jakies dziwne halucynacje/omamy wzrowkowe ( ale bardzo mocne ) mialem po jakiejs godzinie od spalnia Salvii ( jakies 45min po "powrocie" z podrozy ) , a w jej "swiecie" czulem sie jeszcze naprawde dlugo. Ja w ogole nie polecam tak palic. Keidys chcialem to robc czysto rozrywkowo i Salvia mnie za to srogo ukarala, naprawde mialem tak dosc tripu jak jeszce nigdy ( ale to wtedy kilka dni z rzedu palilem z takim nastawieniem ). Generalnie duzo, duzo zalezy od anszego nastawienia.

Podlewaj jak beda miec sucho ( najbezpieczniej spryskiwaczem ), tak zeby mialo wilgotno ( takie blotko zeby sie zrobilo ). Zreszta i tak teraz podlales, wiec zanim Ci ziemia calkiem wyschnie, to juz raczej roslinki beda na powierzchni

Dwa razy i wstępnie nigdy więcej. Jak ktoś bardzo chce, to polecam raz spróbować Pierwszy raz, to w sumie nie duza dawka, ok 30g i 1,5 dnia fazowania. Czułem sie jakbym byl na przemian spalony, pijany, albo wciagniety lekko w swiat salvii, Momentami czułem mieszanie si etych roznych rodzaji faz. Ciekawa sprawa, tylko ten smak odrzuca. Ogólnie było fanie, wiec pomyślałem, ze spróbuje drugi raz tylko juz większa dawkę. Nie pamietam ile, okolo 45 - 50g, z kawa, bo ponoc szybciej i mocniej wchodzi. Wtedy gdy to spożywałem, to smak byl jeszcze jakos znośny, ale jak sobie teraz o nim przypomnę, to az mi sie niedobrze robi Spaliłem jeszcze lufe zanim weszło i druga jak juz zaczęły sie pierwsze objawy . Na pocztaku kilka godzin mocnego haju jakby mieszanki MJ i SD Bardzo fajnie sie czułem, słuchanie muzyki to było cos wspaniałego, kazdy słyszany dźwięk jakby mi sie obrazował przed oczami. Weszlo cos kolo 21 wiec po 6 godzinach fazowaina poszedłem spac. Budze sie na drugi dzien o 16 .Galy czerwone jak u samego diabla, w glowie sie kreci i szumi mocno bardzo, ale jednak pozytywnie Muzyka dziwnie brzmi, tak jakby umysl ja analizował sekunda po sekundzie, ale jednak bardzo przyjemnie brzmiała. Cale dzien czulem jak jakby na mieszanie fazy alkoholowej z ziołowa Pod koniec dnia to juz uciążliwe bylo, miałem caly dzien problemy z mówieniem, belkotalem cos raz po raz. W końcu przyszła noc i zmęczony jak nigdy poszedłem spac. Budzi mnie budzik, bo miałem isc do szkoły, ja jednak wciaz na fazie, czułem sie tak jakbym obudził sie po całonocnym piciu i wciaz na mocnej bombie, takiej wrecz uciążliwej, caly dzień bylem jakby pijany, przespałem większość dnia, dopiero rano czułem ze znow żyje Obiektywnie mowiac oceniam to pozytywnie, jednak od tego momentu po dzis dzien jestem zdania, ze raczej nigdy wiecej Meczące to strasznie jest.

Hehe, wg mnie to pijani kierowcy w wiekszosci nie zgodzili sie na wziecie udzialu w tym anonimowym tescie, uznali ze lepiej nie ryzykowac Wyraznie wiecej wyszlo jezdzacych po narkotykach, co nawet dobre jest bo pokazuje, ze w Polsce duzo osob, mimo wszystko, jest uzytkownikami narkotykow. Z drugiej strony mniej ciekawie, bo jeszcze przez ten wynik ktos na gorze stwierdzi, ze trzeba zwiekszyc ilosc badan na narkotyki podczas kontrol drogowych. Bo przeciez zazywanie rosnie. Nawet by mnie to nie zdziwilo

Hehe, jeszcze rosna Jakos za tydzien czesc skonczy swoj zywot, a reszta troszke pozniej. Nie mam kurde zdjec zadnych aktualnych, ale w sumie i tak mialem jakies zrobic. Dzis mala proba mocy

JapkoDre, o K***a! Szacunek za ten opis i w ogole za to, ze zapaliles x60. Ja na dzien dzisiejszy balbym sie, naprawde . Czytajac Twoj opis tripa wszytsko wydawalo sie takie dziwne i niezrozumiale, jednak pozniej tak jakby w pewnym sensie ukladalo sie w jakos logiczna calosc, ciezko powiedziec jaka, mysle ze kazdy bedzie to juz rozumial po swojemu. CZytajac twoje tripy przypominam sobie siebie gdy 1,5roku temu b.czesto obcowalem z Salvia, jednak do takich ekstraktow nie doszedlem nigdy. W ogole zmotywowales mnie, aby wrocic do do Pani S. bo to co ona nam pokazuje jest niesamowite, jedyne w swoim rodzaju. Niby roslina, ale zawsze mialem wrazenie, ze ona ma jakby swojego ducha. W ogole byl tu kiedys taki temat w ktorym probowalismy zrozumiec czym sa podroze na Salvii i w ogole czym, lub kim jest dla nas Salvia, ale niestety teraz juz go nie widze.

Ja popieram pomysl z zamachem stanu Nic nie zmieni sie w Polsce tak szybko, jak zmieniloby sie po rewolucji.

Widze, ze Bona odswiezyl ten temat, wiec pochwale sie, ze nreszcie box zostal troche przerobiony i w koncu moglem w nim cos umiescic To dopeiro pierwsze dni tych roslin, jedna jest troche wyciagnieta, bo nie mogla odrazu isc do boxa: /admin - link do zdjęcia nie działa/ Wszytskie szesc to white master af, femi produkcji Grzesia.

ftsh cwaniaka widze tu tylko jednego choc tak naprawde nie cwaniaka, a blazna wielkiego! miales przeciwko sobie cale forum, a to pozytywni wariaci jak widac nie umiesz zjednac sobie braci teraz znow krzyczysz i wyzywasz Ty sie w ogole czlowiekiem nazywasz? Slabo tworzysz, piszesz, rymujesz Kolejne ciosy na twazr przyjmujesz Niby wielki MC, koles nie byle jaki A w du*e wkladaja Ci na raz dwa patyki Szkoda juz slow na takiego mlota! Wole zrobic sobie szaszlyk z kota! Ty idz sie uczyc, bo masz zaleglosci Pozniej napisz o historii ludzkosci ch*j, ze mialo juz nie bys dissu, ale ftsh spokojnie na dupie nie usiedzi jak widac :wink:

szefik_mj, tylko z tego co mowi Tusk, to gowno rusza do przodu. Albo sprzedajesz dila (i masz przejebane ) i prokurator umarza postepowanie, albo go nie sprzedajesz i masz sprawe. No chyba, ze w praktyce bedzie to wygladalo inaczej, ale obawiam sie, ze nie. Co do tego rozwalenia sejmu, to moze ejst to jedyne wyjscie? Rozwalic ten je***y sejm, zrobic takie zamieszki jakich Polska juz dawno nie widziala - w koncu walczymy o nasza WOLNOSC!

FTSH chciales miec dobra zabawe Ale teraz wygladasz jakbys mial w dupie szpade Myslales ze jestes fajny? Ty i ten Twoj rym marny? Myslales ze jak sie wywyzszysz To nas swoim rymem zniszczysz? Wiec idz zamki z piasku niszcz Bo jestes upierdliwy jak na dupie pryszcz Do niczego innego sie nie nadajesz A wielkiego bohatera udajesz Na twarz przyjmujesz mego kolejnego wersa No coz, podac Ci juz pampersa?

To moze bedziemy tez postulowac o karanie za egoizm? Sam palisz wiec ma byc legalna, fety nie bierzesz wiec za nia ludzie juz maja isc do wiezienia? Nie roznisz sie od rzadu praktycznie wcale, oni tez chca leganly alko, bo sami go pija, ale wszystko co nie uzywaja juz illegal. Zeby offtopu nie robic, to moj podpis tez poszedl...

Diesel, moze jakas inna odmiana salvii, nie divinorum.

"Wielki Stach" - świetna komedia

Dokladnie Kappei Sakamoto, wszyscy narzekaja, ze sa traktowani nie sprawiedliwie, bo zamykaja ich nie szkodzoce nikomu ( oprocz palacza ) palenie marihuany. Ale juz popieraja zamykanie za nie szkodzace nikomu ( oprocz osob uzywajacych ) branie LSD, pigol, czy koki. Poprostu jestescie egoistami nie duzo rozniacym sie od rzadu - oni tez nie chca karac za picie, ale za cos czego nie uzywaja juz karali by bardzo chetnie.

Zalezy co rozumiemy przez slowo "zakazane". Jesli stan rzeczy taki jaki jest teraz, to jest to nie do przyjecia! To ze my ograniczamy sie tylko do palenia MJ oznacza, ze cala reszta moze sobie isc siedziec np za to, ze lubia LSD? Sorry, ale posiadania jakiejkolwiek substancji w celu zazycia jej nie zasluguje na wiezienie. Co Ci szkdzi to, ze ktos sobie walnie troche koki? I niech Ci, ktorych jedynym argumentem jest, to ze sensi jest naturalna przejza na oczy i zauwaza, ze wiele syntetycznych subs. jest znacznie zdrowszych od tych naturalnych. Do wszystkich, ktorzy zaraz zaczna narzekac, ze lagalizacja wszystkiego doprawdzi do ogolnego burdelu na ulicach - dawniej wszystko bylo legalne i jakos tego burdelu nie bylo. Zreszta nie jestem za legalizacja wszystkiego, ale za nie karaniem za posiadanie wszystkich uwazanych dzis za narkotyki substancji.

kaomil, siedziec za 0,2 nie pojdziecie :wink: Moze sie skonczyc tylko na pouczeniu za niska szkodliwosc czynu. Ale rownie dobrze moze skonczyc na kuratorze, ew. pracach spolecznych, lub jakiejs grzywnie. Nic gorszego, tj zawiasy raczej Wam za taka ilosc nie przyjebia. Ale w Polsce roznie to bywa.

lampa, mimo wszysto wolalbym zaryzykowac z UPR niz dalej siedziec w tym gownie jakie jest teraz.

SLD ( ale w koncu to oni ja zakazali, wiec do nich sceptycznie podchodze ). UPR jest takze za legalizacja :wink: W ogole UPR to bardzo liberalna partia, a takich nam w Polsce trzeba.

Tyle wiem, ale osadzaja o co? Bo z jego wczesniejszego postu wyczytalem, ze nic u niego nie znalezli, wiec wstepnie jest na dobrej pozycji :wink: Bo na razie dowodow brak ( chyba ze czegos tu nie napisal ), a przeciwko tamtym moze wszystko zaprzeczyc, powiedziec, ze np chca go wrobic. I dowodow nie bedzie, ze jest inaczej. Ale szczegolow sprawy nie podal, wiec to tylko takie moje przemyslenia.