PoLek

Przy krótkim wegu da się to ogarnąć. Jeśli zakwitną w podobnym momencie, to spokojnie będziesz w stanie utrzymać je na podobnej wysokości. Sam tak kiedyś zrobiłem i jakoś wyszło 😄 Ale jeśli chcesz przez to zastosowac krótki weg, to ja bym nie bawił sie w takie mieszanie, tylko od razu wsadził dwa dwie regularne odmiany. Albo nawet jedną i dać jej ładnie zarosnąć namiot. Tyle że wsadzając dwie szybciej będziesz w stanie zarosnąć całą powierzchnię.

Ja oddawałem parę razy krew, gdy mieliśmy takie akcje na uczelni. W praktyce wyglądało to tak, że paliłem zazwyczaj wieczorem, a kolejnego dnia około 14 oddawałem krew. Chyba nigdy nic złego z tego nie wyszło. Raczej pacjentowi, który tą krew dostał, to nie zaszkodziło w takim stężeniu ( oddaje się max 400 - 450 ml ), na żadnym badaniu nigdy nie wyszło. A choćby, to mam receptę na MJ z apteki ;) A ja miałem satysfakcję, że być może moja krew uratowała komuś życie :)

Najlepiej użyj własnego suszu do produkcji masła, bo samego masła, to za łatwo nie kupisz, chyba że mieszkasz w kraju w którym rekreacyjnie jest legalna. Ewentualnie załatw sobie receptę i dawaj do apteki.

Red No 2 i Indica od Aurory są bardzo mocne. Produkt Spectrum ma 19%, a Aurory 20%. Dla mnie - palacza z bardzo dużym stażem - są to na prawdę konkretne odmiany. Zagadaj z lekarzem, żeby przepisał Ci np 12/12, albo 8/12 ( % thc/CBD ). Aurora wypuszcza takie odmiany. I tak jak pisze Amba - uważaj na wdechy, skoro po dwóch z vapa tak Cię sieka, to chyba na prawdę konkretne te wdechy robisz 😄 Ja w ogóle na początek to polecałbym Ci unikać tej indyjki od aurory, mega mocna, na początek to zdecydowanie lepiej sativa Ci wejdzie. I temp. możesz spokojnie poniżej 200 C ustawić, mniej "narkotyczny" będzie ten haj. Najlepiej usiądź gdzieś na łące pod lasem, wsłuchaj się w szum liści i ptaków śpiew. I w takich okolicznościach zrób sobie sesję z MJ. Powinno być o wiele przyjemniej 🙂

Możesz zrobić coś na bazie makumby, makumbę nie da si,ę zepsuć. Zwyczajnie gotujesz mleko rozpuszczając w nim kostkę masła ( smak jest wtedy straszne tłusty - to ogromny minus makumby ), a później po prostu gotujesz przez godzinę z hakiem to mleko wraz z zieloną wkładką. Nie da się tego zepsuć, z mleka możesz zrobić kakao, budyń, ciastka i co tylko zechcesz. A masło może strasznie brzmi, ale wykonanie nie jest takie złe 😉

Nie wydaje mi się, żeby krzew konopi miał wydzielać na tyle więcej temperatury na oucie niż inne krzaki, żeby helikopter miał ją wypatrzeć wśród całej masy zieleni. Może tym osobom chodziło o boxa - wtedy kamera termowizyjna jest w stanie coś wypatrzeć z góry, ze względu na ciepło wydzielane przez lampy itp., ale to raczej przy większej uprawie, gdzie ktoś może wypatrzeć z góry coś podejrzanego nad naszym domem.

Przy aktualnej władzy, to jakoś tego nie widzę. Jarek nawet nie wie, że marihuana jest z konopi. Ludzie chyba jeszcze za mało świadomi są, żeby to u nas przeszło. Aczkolwiek na pewno nikt z nas by się nie obraził jakby można było legalnie posiadać przy sobie jakąś ilość. Nie mówiąc już o uprawie na własny użytek 🙂

Temat stary, ale jeśli ktoś będzie zastanawiał się nad wyborem vapo i trafi tutaj, to zdecydowanie mogę polecić Arizer Solo 2. Bardzo solidne, kanadyjskie wykonanie ( a nie w Chinach ), bateria wytrzymuje 4 godziny pracy, a więc nie trzeba ciągle myśleć o ładowaniu, nawet przy codziennym używaniu więcej niż raz dziennie. Szklany ustnik, a więc smak pary jest dobry jeśli dbamy o higienę vapka, której utrzymanie w tym modelu, ze względu na wykonanie, jest bardzo łatwe, ponieważ do czyszczenia mamy jedynie ustnik. Jest bardzo wydajny jeśli chodzi o moc 😄 Regulacja temp oczywiście co do stopnia. Jest to typowo solowy model - pojemność ustnika, to 0,15 - 0,2g. Ale dobrej jakości susz i więcej z niego nie potrzeba 😄 Nie ma na niego 10 letniej gwarancji jak na paxa 3, ale mamy 2 lata gwarancji+jednego z najbardziej solidnych wykonawców vapo+dożywotnia gwarancja na grzałkę. Polecam szczerze.

Jeśli to Twoja pierwsza uprawa, a Ty zastanawiasz się czy ściągniesz z niej 800 gram, to nawet nie rób sobie nadziei - będzie tego o wiele mniej Więc jeśli chcesz to robić na dill, to zmień profesję. A jeśli dla siebie, to zbieaj doświadczenie, a z każdej kolejnej uprawy będziesz coraz bardziej zadowolony. A ściągnąć możesz od 5 g do paręset, nikt nie jest wróżką, więc nie powie Ci ile tego wyjdzie.

Miło widzieć, że kultura uprawy SD nadal jest praktykowana Na słabą podróż wystarczy trochę ususzonych liści, niby słaba, a i tak może sporo dać

Dokładnie, jak można w ogóle takie pytanie zadać? Na nasze zdrowie i wygląd największy wpływ mają trzy rzeczy - dieta, aktywność fizyczna i stres. Wdychanie dymu do płuc nie jest zbyt zdrowe, ale nie będziesz od tego wyglądać na ćpun. Pewnie znasz masę osób, kótre codziennie zaciągają się dymem z tytoniu, czy oni wyglądają jak ćpuny? Pamiętajcie ludzie, większość chorób na które zapadamy powodowane są przez złą dietę ( głównie ), niedobór ruchu ( aktywność fizyczna jest mega ważna dla zdrowia i ciała ) i stres ( powoduje podobnie jak zła dieta ogromną masę chorób ). Więc dbając i swoją dusżę i ciało możemy cieszyć się zdrowiem i zdrowo wyglądać paląc codziennie. Inna sprawa, że nawet dbając o zdrowie można przypominać ćpuna, ale to już sprawa jak kto dba o swój wygląd i jak się ubiera. Nosząc dresy otagowane JP 100% na nie ma co się dziwić, że ludzie ( poza kolegami ze szkoły ) będą Cię postrzegać jako zjeba

Dokładnie, zawsze to coś. Ale mi najbardziej szkoda tych krzaków na drzewie Dawno temu też myślałem o czymś takim, już miałem plan jak to wszystko zrobić, ale w końcu wyszło, że wszystko poszło w ziemię. Nigdy nie widziałem żadnej relacji z takiego spota na drzewie, a tu dziś wchodzę na trawkę z ciekawości co tam ludzie na outach mają i widzę że gość sadzi w koronach drzew Aż szkoda było patrzeć na to co spotkało krzaki, bo pomysł i wykonanie mega oryginalne

Ja tam osobiście uwielbiam spalić sobie soczyste bongo i iść pograć w siatkę ze znajomymi

Dobra robota, piękne topiszony, na pewno również smaczne Hehe, piwo to taki soczek z alkoholem, spokojnie przez cały dzień można go trochę pochłonąć

Piękny pały, napuchnięte aż miło Nic tylko nabijać i podpalać