Ciężko mi coś polecić poniewaz mimo 10 letniej przerwy w paleniu nie działa na mnie jakoś super i testuje różne odmiany aby znalesc dziewczynkę dla siebie ale w tej fotorelacji bardzo mnie zaskoczył RSQ green Gelato bardzo silne duży plon a co najważniejsze dawno nic tak nastroju mi nie poprawiało..
Ja choruje na epilepsje i jestem do tego leko oporny myślę że inne pestki co na mnie dobrze nie zadziałają mogą zadziałać dobrze na kogos innego ale to co wymieniłem zasługuje na duże wyróżnienie! 🙂
A to przetestuje je na pewno mają min 10 lat (bo taki okres temu robiłem moją pierwszą, byłem sam w szoku jak dawno temu to było), ale ile dokładnie to nie wiem, bo były z wygranej w konkursie. Były przechowywane w tych pestkownikach (fiołkach) w ciemnym suchym lecz nie lodówce ani chłodni. Są tam różne odmiany których dziś nie jestem wstanie odczytać. Większość chyba reg, mam ich naprawdę sporo więc jak są tu jacyś eksperci co je zidentyfikują, to by było fajnie też. Dodatkowo można by przetestować też różne metody bo jak już robić eksperyment to robić poważnie 😄
Siema, ja tylko tak na szybko do tematu Stalina wskoczę. On ma rację ze świeżymi nasionami bo one z dużym prawdopodobieństwem by zgniły jak je wrzucisz do moczenia. A to że THC-THC ma świeże nasiona to fakt👍
I też widzę czasu nie marnujesz 😉😁 ja jestem ciekaw Bruce Banner i Green Gelato. Ja przy następnej uprawie będę sądził Bruce Banner i Express Gelato tylko ja już przeszedłem na sezonowki. I trzymam kciuki za grube topy.👍
To jest bardzo dobry pomysł, ale na oddzielny temat, coś w stylu: Kiełkowanie 10 letnich nasion. Sam jestem ciekaw jak by to wyszło, ile na ile by wykiełkowało. Tak że jak byś chciał coś takiego zrobić, to stwórz do tego celu nowy temat.
Rekomendowane komentarze
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.