Pierwsze kiełki w życiu

[Supreme]

Ta roślina stała strasznie długo w kubku, bez dostępu światła, jej łodyga osiągnęła kilkanaście cm wysokości - jej siostra nie przeżyła próby i padła na glebę jak baletnica. W każdym razie, udało się ją trochę ocucić i nawet urosła przez ostatnie kilka dni. Rano liście jeszcze były całkiem ok - rozłożone, a teraz - zaczęły się unosić ku górze. O co kaman? Lampy podwiesiłem wyżej, bo wydawało mi się, że dużo ciepła dostaje od lamp. Podlałem wodą, bo miała sucho. Jej siora, jak padała to jej liście były podobne - złożyły się ku górze, prawie się dotykały (zamknęły), ta tak tragicznie jeszcze nie ma, ale ewidentnie są zadarte ku górze. 

 

Poniżej foto... 

 

 

w pancie...

[Miś]

To może być początek przesuszenia u małej siewki, ale skoro podlałeś, to obserwuj, i nie spamuj tematami.

[Supreme]

To był chyba jednak brak wody, bo wróciły liście do normy.

[Miś]

Cieszę się, że już jest ok

[Supreme]

Takie pytanie drobne. Niedługo powinienem ogarnąć aparat, więc może nawet założę growloga, ale póki co...

 

Pytanie dot. tej pokiereszowanej rośliny - tej z kubka. W sumie trzeci dzień siedzi pod lampami - foto to z reguły 24/0, ale od wczoraj jest na 18/6. Generalnie pierwsze liście wykształciły się póki co do rozmiaru ok. 3cm każdy i widać zalążek kolejnego piętra - ale znikome. Czy to jest prawidłowy rozwój rośliny czy powinna szybciej nabierać rumieńców? Wiem, że wszystko zależy od odmiany i w ogóle, ale mam wrażenie, że moja stanęła w miejscu. Automat. 

[Miś]

Popatrz sobie na GL innych, jak ich rośliny wyglądały w 3 dniu. 

[Supreme]

Porównywałem i moja wygląda ciut gorzej, ale dam jej czas. Będzie co będzie. Bo chyba nie ma teraz za wielkiego pola manewru..., jak dać jej czas i czekać na rozwój wydarzeń?

[Miś]

Człowieku 3 dzień, ledwo z ziemi wyszła, a ty już panikujesz że jest ciut mniejsza niż u innych. Poza tym 3 dzień to mogą być 72h jak i 96h więc spora różnica. Fote można zrobić rano, albo wieczorem, i różnica będzie widoczna(to ciut gorzej). Poczekaj, aż podrośnie trochę, i wtedy będziesz miał co porównywać.

[Supreme]

No ba! Panikuję! To mój pierwszy krzak, biorąc pod uwagę jego burzliwą przeszłość, chcę dla niego jak najlepiej.

[Miś]

Spokojnie, nadopiekuńczością można bardzo często tylko zaszkodzić, z ludźmi jest podobnie