problem z dwoma roslinami

[ZAM]

hejka mam 2 rosliny o roznych objawach, mniejsza wyglada jakby miala jakas depresje i odechcialo jej sie zyc. zastanawiam sie czy nie przedobrzylem z woda lalem az sie nie zaczelo przelewac i przestalem a stojaca w podstawce wode oczywiscie wylalem (do innego krzaka)

 

 

 

z nastepna jest inaczej. Nowe rozwijajace liscie sa na maxa dziwne (myslalem ze to minie ale cos za dlugo to trwa) wykrecaja sie we wszystkie kierunki a sama roslina jakby wolniej rosla i nie mam pojecia jak temu zaradzic ani co jej dolega. moze doswiadczeni sie wypowiedzą i cos doradzą.

 

 

 

 

tu obie panny obok siebie 

 

 

 

 

 

 

na ten termometr nie patrzcie bo postawilem go na odblysniku jak grzebalem w krzakach i spadł mi przed strzeleniem foty btw :>

[Dzik]

widzę ładnie rozwinięte krzaki z którymi zaczął się problem

 

kiedy podlewasz krzaka część nawozów i pozostałych po nich soli mineralnych spływa do podstawki

 

przy uprawie w kokosie za każdym podlewaniem około 20% z tego co się wlało ląduje w podstawce i wylewa się jako odpad. Już wyjaśniłem dlaczego się tak robi.

 

One opadają tak po podlaniu bo mają troszkę zbyt gęstą glebę i je poddusza ale to nie jest związane ze skręcaniem tylko opadaniem i wiotkościa

 

Reasumując nie jestem pewien ale może być przepompowana EC

[ZAM]

witam,

 

ta opadnieta odzyla natomiast ta z wykrecanymi liscmi wyglada nadal tak samo jutro wjezdza 12/12 i bloom to zobaczymy jak zareagują

 

[Macky]

Pokarz jak stoją w boxie pod lampą, wydaje mi się że masz ją za nisko i parzysz rośliny, może nie temperaturą a promieniowaniem...

[ZAM]

Pokarz jak stoją w boxie pod lampą, wydaje mi się że masz ją za nisko i parzysz rośliny, może nie temperaturą a promieniowaniem...

 

 

Wyglada to tak,

 

 

 

[Macky]

 

ta opadnieta odzyla natomiast ta z wykrecanymi liscmi wyglada nadal tak samo jutro wjezdza 12/12 i bloom to zobaczymy jak zareagują

to powinno pomóc