ximin Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 Witam, mam pytanie. Koło spota w lesie znajduje się nieduży zbiornik wodny ok 5x10m i głębokości może 1 m (duża kałuża). Las jest mieszany, z przewagą iglaków. Woda ma zabarwienie brunatne. Nada się to to do podlewania czy może być zbyt kwaśna ? Podlewaliście czymś takim ? Czy opieprzyć się samemu że głupie pytania zadaje i po prostu kupić miernik pH ? Pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kushownik Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 odpowiedziałeś sam sobie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vito Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 Czasami korzystałem z podobnej wody, nie widać było po roślinach żadnych niepokojących oznak ale rewelacji także i później wolałem jednak przytargać te baniaki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diesel Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 jak jest podejrzenie ze woda ma nie takie ph to mozna dodawac do niej dolomitu, wtedy ph sie ureguluje na okolo 6 i powinno byc ok Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sime12 Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 Najprosciej będzie jednak kupic ten miernik nawet papierkowy za pare zł i się przekonac tak czy siak ja lałem podobną wodą i było git tak jak wyżej piszą Link to comment Share on other sites More sharing options...
badgrass Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 Sypiesz nawozem, i czekasz na deszcz Z każdym deszczem podlewa i nawozi Twoje planty.Po co targać wodę ze sobą, no chyba że do picia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vito Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 Po co targać wodę ze sobą, no chyba że do picia Kiedyś bywały susze 2/3 tygodniowe, teraz mamy angielską pogodę :/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
badgrass Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 Wiadomo jak jest susza trzeba poratować, tym bardziej jak miejscówka należy do tych suchych.Aczkolwiek sypki nawóz jest najlepszy dla mnie i nie ma porównania jak lałem we wczesniejszych sezonach w płynie to efekt słaby, a jeszcze musiałem wody utargać. Z kolei gdy były częste opady, ulewy nie miało to sensu lanie nawozu w tą całą mokrą ziemie, bo nic nie przyswoiło i występowały niedoboru azotu, roślinki zrzucały liście. Odkąd jestem na sypkich to i planty ładniejsze zdrowsze i nie muszę wody nosić Link to comment Share on other sites More sharing options...
ximin Posted April 29, 2013 Author Share Posted April 29, 2013 Dzięki wielkie za odpowiedzi No co do nawozu to mam zamiar na wega podsypywać obornik bydlęcy granulowany i powinno być git To moj pierwszy sezon wiec w sztuczne nawozy sie bawil narazie nie bede bo popalilbym planty pewnie (zakładając, że cokolwiek wyrosnie) Link to comment Share on other sites More sharing options...
WhiteMoscow Posted May 1, 2013 Share Posted May 1, 2013 bagrass weź mi napiz na pw jakie dajesz te sypkie nawozy, bo da mnie to by było błogosławieństwo Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.