Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Depresja czy cos...


Recommended Posts

Opublikowano

Siema,

dokladnie wiem co ci jest. Ale najpierw troche wstepu bo mialem podobna sytuacje.

Moje pierwsze jaranko- ubakalem sie jak cholera. 20 minut mega pompy ale potem ludzie z koloni zaczeli mi wkercac rozne rzeczy na banie. Mysleli ze bede sie z tego smial. No i na poczatku sie smialem, ale potem nagle doswiadczylem pierwszy raz w zyciu dziwnego uczucia.. dostalem bad tripa. Mialem takie dziwne, bardzo nieprzyjemne uczucie w okolicach serca, klatki piersiowej (fizyczny niepokoj). Za 2 paleniem znowu sie mocno ubakalem, bylo spoko dopoki kumpel nie wystraszyl sie na widok psow, wiec i ja sie wystraszylem.I od tamtej pory jak jestem zjarany czasami przypominam sobie ze kiedys doznalem czegos takiego i nagle niespodziewnie znowu czuje fizyczny niepokoj( oczywiscie teraz mam w to wy.je.bane i po minucie czy 2 znika :]). Ale mam to wtedy gdy o tym pomysle.

No i wlasnie jestem prawie pewien ze z toba jest tak samo.. Ze twoj stan nie jest wynikiem MJ tylko tego ze sobie poprostu wkrecasz to.. i to jest dobra wiadomosc, ze nie musisz sie tym przejmowac bo najzwyczajniej na swiecie poprostu sam sobie cos wkrecasz a nie jest tak na prawde :] :] Olej to i wiedz ze zycie nie jest takie chu.jowe.

Olej to, wiedz ze jest dobrze :D mysl pozytywnie i nie zamartwiaj sie tym a bedzie dobrze :zjarany:

pozdro

Po bace nie ma czegos takiego jak tripping, wiec jak mogl wystapic badtrip - pomysl, to nie takie trudne!!!

Co do tematu: depresja to calkiem czeste zjawisko szczegolnie w tej grupie wiekowej. Ktos dostaje, a palil to odrazu, ze to przez trawke, co ta propaganda robi z ludzmi. :/

Opublikowano

ja tez jestem przyjebany. wszystko przez zime, przejdzie ci. A jest cos z tym ta propaganda, ten nacisk spoleczny, widze gowniarzy co nawet pala to respekt maja do mj jakby to co najmniej hera byla, potem zapala i jada do szpitala bo wkretka im wejdzie, inni co jak jestes zjarany patrza na ciebie jak na czlowieka ostatniego w hierarchi ludzkosci, inni co mowia wez to rzuc z panika, i na koncu panstwo co poluje na ciebie jak na zwierze i zamyka w klatce, to moze podswiadomie wkrecac niektorym jakies dziwne historie, ale ze wiekszosc jest jebnieta to nie znaczy ze maja racje. W panstwie gdzie jest legalizacja jakos mi sie lepiej pali :D. Ja bym ci radzil wlasnie popalac sobie raz na jakis czas, mj otwiera inny pkt myslenia, moze dojdziesz do tego co ci je**e tak nastroj, bo to nie przez palenie takie cos masz, albo to sobie wkreciles albo masz jakis problem (moze byc ukryty). W kazdym badz razie zwieksz do tego dystans.

Opublikowano

nie przez palenie takie cos masz, albo to sobie wkreciles albo masz jakis problem (moze byc ukryty).

Heh, ja myślę że właśnie przez palenie wkręcił sobie problem, ewentualnie to zwykły dołek zimowy, rozdmuchany przez zjarany umysł. Jeżeli jest problem ukryty - hmm, jak myślisz, co mogło go wyłonić? ;)

Co do zwiększenia dystansu to się zgodzę w pełnej rozciągłości.

Shi, jest jakaś określona definicja trippingu? Moim zdaniem po niektórych odmianach można doznać czegoś w rodzaju tripa, mocno psychodelicznego myślenia i takich różnych cymesów, co prawda płytsze to wiele niż np. grzyby...

A może haluny są niezbędne do nazwania doświadczenia tripem? :D

Opublikowano

Heh, ja myślę że właśnie przez palenie wkręcił sobie problem, ewentualnie to zwykły dołek zimowy, rozdmuchany przez zjarany umysł. Jeżeli jest problem ukryty - hmm, jak myślisz, co mogło go wyłonić? ;)

Co do zwiększenia dystansu to się zgodzę w pełnej rozciągłości.

Shi, jest jakaś określona definicja trippingu? Moim zdaniem po niektórych odmianach można doznać czegoś w rodzaju tripa, mocno psychodelicznego myślenia i takich różnych cymesów, co prawda płytsze to wiele niż np. grzyby...

A może haluny są niezbędne do nazwania doświadczenia tripem? :D

W definicje nie bedziemy sie tutaj bawic. Natomiast nie podlega dyskusji, ze tripping wystepuje tylko po mocniejszych psychodelikach. Tzw. halucynacje to zjawisko raczej nie wystepujace po psychodelikach typu lsd i pokrewnych, wzorkow na dywanie, odksztalcen przedmiotow, zmiany kolorow itp nie nazwalbym halunami. Co do trippingu, to prosto mowiac jest to okreslenie 'wedrowki" jaka robi sobie nasz mozdzek. To nie jest doswiadczenie zmiany postrzegania, to jest doswiadczenie postrzegania z zupelnie innej perspektywy, nie ma porownania do tego co jest po mj.

Po mj to sie fazke ma, po ciezszych psychodelikach sie trippuje.

Opublikowano

Pozniej postanowienie noworoczne nie pale przez 2 tyg (dzisiaj mija 2 tydzien od nowego roku). Nie ciagnelo mnie zbytnio przez pierwszy weekend po nowym roku, oczywiscie mialem ochote sie spalic ale myslalem o postanowieniu. W poniedzialek, dopadl mnie jakis smutek... Nie mialem humoru, nic mi sie nie chcialo, zmniejszenie samooceny, uwazalem ze nic nie jest w stanie mnie rozbawic, cokolwiek bym nie zrobil to i tak sie nie zrelaksuje.

sam napisałeś ze jak nie palisz to się źle czujesz, więc czemu przestałeś? pamiętaj że MJ to zwykła używka jak alko, słodycze, papierosy czy kawa. wielu ludzi je słodycze jak im smutno inni uważają że jak nie wypiją rano kawy to będą przymulenie przez cały dzień, inni muszą jechać czy stać na przystanku palć papierosa, a jeszcze inni muszą zacząć dzień od puszki piwa :P

moja rada taka: jak masz doła a MJ cie rozwesela to czemu się bronić i dołować ZAPAL sobie :D

Opublikowano

dokladnie wazne zeby znac umiar. pal caly czas ale rzadko raz na tydzien zalozmy albo rzadziej :) bo kto pali stale ten ma tylko 1 poglad jak ten co nie pali wcale :D mj otwiera inne myslenie puszke pandory :)

Opublikowano

To zależy tylko od Ciebie i od twojej woli :D Pomyśl czy Ci to wychodzi na dobre czy nie? Ale w wieku 16 lat tak jarać to szybciej się napewno uzależnisz :D ja mam swoje sposoby, robię tak :) : palę 3 tygodnie, a później 3 tygodnie detoxu i nie narzekam :D a gdy jest kryzys to wogóle już żadko pale, 2 razy na tydzień. I jak dotąd nie mam problemu :)

Opublikowano

Wiesz twoja sprawa i musisz sam szukac dobrego wyjscia czy chcesz palic i bedzie ci z tym dobrze czy nie i bedzie tez ok, nie spotkalem sie z takim przypadkiem jeszcze... hm...

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+