Dowiedziono, że marihuana:
- obniża zbyt wysokie ciśnienie w glace ocznej
- powoduje ulgę w bólach artretycznych, reumatycznych
- wstrzymuje posuwanie się naprzód glaukomi
- pomaga na migreny i bóle głowy
- bywa pomocna w psychoterapii
- łagodzi odchodzenie od alkoholu i twardych narkotyków
- udrażnia drogi oddechowe astmatykom (rozszerza pęcherzyki płucne)
- pomaga na chroniczne bóle
- łagodzi nudności i bóle spowodowane rakiem
- jest pomocna w pokonywaniu bezsenności
- łagodzi odruchy wymiotne u osób leczonych chemioterapią
- łagodzi bóle u chorych na stwardnienie rozsiane
- blokuje ataki epileptyczne.
Konopie używane również do walki z:
- jaskrą
- chorobą Parkinsona
- chorobą Alzheimera
- chorobą SM (Stwardnienie Rozsiane)
- alkoholizmem.
Pomaga ludziom chorym na AIDS:
- eliminuje stres i depresje
- eliminuje nudności
- redukuje ból
- pobudza apetyt.
Sadnikami psychoaktywnymi marihuany są kannabinole: tetrahydrokannabinole (THC).
THC jest rozpuszczalne w tłuszczach i alkoholu, co powoduje odkładanie się narkotyku w komórkach tłuszczowych organizmu. Całkowite usunięcie THC z organizmu zajmuje około jednego miesiąca po jednokrotnym przyjęciu (około 10% dziennie). Przedawkowanie prowadzi do śmierci. Dawka śmiertelna to ok. 3,5 kg szczytów roślin wypalonych lub zjedzonych w czasie 24 godzin (liczby spekulacyjne). Marihuana nie wywołuje uzależnienia fizjologicznego, jednakże zdarzają się przypadki lekkiego uzależnienia psychicznego. Zaprzestanie przyjmowania narkotyku nie wywołuje skutków ubocznych określanych potocznie zespołem odstawienia, z jakim mamy do czynienia np. przy odstawieniu heroiny, kokainy, alkoholu, nikotyny czy innych narkotyków.
--------------------------------------------------------------------------------
Fakty ogłoszone przez naukowców ze światowej Organizacji Zdrowia WHO:
Przez 5000 lat nie zanotowano ani jednego przypadku śmiertelnego przedawkowania marihuany (najprawdopodobniej przedawkowanie poprzez palenie jest niemożliwe).
Nie stwierdzono by palenie marihuany nawet w dużych ilościach, w zauważalny sposób uszkadzała ludzki mózg lub trwale upośledzało psychikę.
Marihuana, w odróżnieniu od alkoholu, nie wywołuje uzależnienia fizycznego i zjawiska głodu narkotycznego. Uzależnienie psychiczne jest o wiele słabsze niż w przypadku tytoniu i zdecydowana większość palaczy trawki jest w stanie bez problemu zerwać z nałogiem.
Palenie marihuany nie powoduje wzrostu agresji ani skłonności do łamania prawa.
Marihuana jest w ogólnym rozrachunku mniej szkodliwa dla zdrowia niż alkohol i tytoń.
Nie stwierdzono żadnego działania marihuany, które skłaniałoby palacza do sięgnięcia po inne środki odurzające.