mooniek13

Grześ no to bawimy się razem, tyl;ko, że ja jestem już w fazie testów pestek uzyskanych z zapylenia damki hermą. Hermę akurat miałem z pestki z palenia więc nie musiałem się spinac z jakimś kwasem 8) Dałem mojemu kumplowi pestki california orange x herma sativa, zasadził dwie roślinki bo na tyle tylko miał miejsca w boxie, na razie jedna damka, druga sie jeszcze nie ujawniła. Poza tym mam jeszcze pestki Fruitbowl x white russian x durban x herma california x herma dutch dragon femi x herma Jestem bardzo ciekawy jak to jest z tym zapylaniem hermą :] pozdrawiam rolników

Ghost, zapewne to ślimaki jeśli miałeś malutkie roslinki, heheh. Ludzie nauczcie się, że bez ochrony przed ślimakami NIE wysadzamy roślin na out! :]

pamiętam jak 4 lata temu zacząłem się interesowac cannabis to ta odmianka mnie zainteresowała bo było podane, że może dorastac do 3 metrów na dworze i tylko tyle pamiętam, a zapamiętałem bo mam szajbę na wysokie rosliny, nawet nie pamiętam jaki seedbank ją produkował. A teraz jakoś własnie ślad po niej zaginął

Możesz posadzic od razu, chyba, że gleba jest mocno kwaśna, ale to i tak mocno kwasnej gleby nie odkwasisz jednym zabiegiem i nie sadzi się na glebie ktora ma kwasny odczyn normalnie, np. zawiera duże ilości torfu wysokiego.

Jesli chodzi o polskich dystrybutorów i femaleseeds to zostały tylko 10-cio packi purple powe. Info pewne bo dzwoniłem.

Box, od lewej - California orange w niebieskim wiaderku, dalej Super skun x swiss men, killer queen, FBxWRxDP po prawej i na pierwszej linii dutch dragon lewa KQ, prawa FBxWRxDP lewa sativka z palenia, prawa california Dutch dragon ,kwitnie 23 dni FBxWRxDP, kwitnie 23 dni, pheno raczej durbanowe Killer queen, kwitnie 35 dni sativka z palenia, kwitnie 35 dni.

Proces kiełkowania nasion to etap, w którym z ziaren konopi indyjskiej rozwijają się kiełki. Stanowi on początkową fazę uprawy, możliwą do przeprowadzenia zarówno w domowych warunkach, jak i w profesjonalnych hodowlach. To dzięki kiełkowaniu można uzyskać mocne i zdrowe rośliny - dobrze przygotowane do dalszego etapu wzrostu. Kiełkowanie nasion konopi a temperatura otoczenia Temperatura odgrywa kluczową rolę w procesie kiełkowania nasion konopi. Najlepsze warunki temperaturowe wynoszą w tym przypadku od 22 do 25 stopni Celsjusza. Zbyt wysoka temperatura może prowadzić do gnicia nasion, natomiast temperatury zbyt niskie mogą znacznie spowolnić proces kiełkowania lub wręcz całkowicie go zatrzymać. Przy kiełkowaniu nasion na parapecie należy unikać ich narażenia na bezpośrednie promienie słoneczne, które mogą podnieść temperaturę do poziomu nieodpowiedniego dla tego procesu. Równie ważne jest zachowanie odpowiedniego poziomu wilgotności. Zbyt suche podłoże lub niedobór wody mogą negatywnie wpłynąć na rozwój kiełków. Dlatego kluczem do sukcesu jest kontrolowanie wilgotności podłoża. Jak kiełkować nasiona konopi? Metoda na mokro Metoda mokrego kiełkowania jest bardzo prostą techniką, która cieszy się dużą popularnością szczególnie wśród początkujących hodowców. Polega na zanurzeniu nasion w szklance z wodą o temperaturze około 22-24 stopni Celsjusza. Po 12–24 godzinach powinny zostać wyciągnięte (nie czekaj nigdy aż nasiona puszczą kiełki w wodzie), które można następnie posadzić w przygotowanym wcześniej podłożu. Wystarczy wykopać niewielki otwór na głębokość około 0,5-1 cm, umieścić nasiono w podłożu, delikatnie przysypać ziemią i dokładnie podlać. Trzeba jednak unikać zbyt silnego strumienia wody, aby przypadkowo nie wypłukać kiełka na powierzchnię. Poza tym też zbyt długie moczenie nasion może im zaszkodzić, prowadząc do rozwoju pleśni lub ich uszkodzenia. Dlatego ważne jest to, aby kontrolować czas namaczania i nie przekraczać zalecanych wyżej granic. Dodatkowo niewielka ilość cukru dodana do wody może wspomóc rozwój kiełków, jednak warto używać go z umiarem. Nadmiar cukru może mieć bowiem negatywny wpływ na roślinę i zaburzyć jej prawidłowy wzrost. Pamiętaj! Że stosując metodę kiełkowania na mokro możesz łatwo przemoczyć nasiona a wtedy zgniją. Kiełkowanie nasion konopi bezpośrednio w glebie Wysiewanie nasion bezpośrednio do ziemi to bezpieczna metoda kiełkowania, która skutecznie chroni młode kiełki przed uszkodzeniami. Eliminuje również ryzyko szoku termicznego, jaki może wystąpić podczas przenoszenia nasion z wody do zimniejszego podłoża. Aby rozpocząć kiełkowanie w ziemi, należy wybrać odpowiednie podłoże - gleba powinna być lekko wilgotna, ale na pewno nie może być przesycona wodą. Trzeba wykonać otwór o głębokości 0,5-1 cm, delikatnie umieścić w nim nasiono i przysypać ziemią, unikając zbytniego jej ugniatania. Po zasianiu wystarczy delikatnie spryskać to miejsce wodą - najlepiej przy użyciu spryskiwacza, aby uniknąć wypłukania nasion. Istotne jest to, aby gleba była stale wilgotna, ale nie nadmiernie mokra, bo zbyt duża wilgotność może spowodować gnicie nasion jeszcze przed ich wykiełkowaniem. Donice z nasionami należy ustawić w wilgotnym miejscu o stabilnej temperaturze. Po 3-10 dniach powinny pojawić się już pierwsze siewki. Jakie inne metody kiełkowania nasion konopi można wykorzystać? Hodowcy na całym świecie opracowali wiele różnych metod kiełkowania nasion konopi. Niektóre z nich są bardziej zaawansowane i wymagają posiadania pewnego doświadczenia, podczas gdy inne są znacznie prostsze i odpowiednie dla początkujących. Wybór odpowiedniej techniki zależy w dużej mierze od indywidualnych preferencji oraz poziomu pewności siebie w pracy z roślinami danej osoby. Jedną z najbardziej popularnych i prostych metod jest kiełkowanie nasion na wilgotnym ręczniku papierowym. Można do tego wykorzystać papier toaletowy lub waciki bawełniane. Cały proces polega na rozłożeniu wilgotnego ręcznika na płaskiej powierzchni, umieszczeniu na nim nasion w odstępach około 3 cm i przykryciu kolejną warstwą wilgotnego papieru. Całość delikatnie spryskuje się wodą, aby zapewnić odpowiednią wilgotność nasionom. Po 3–5 dniach powinny pojawić się kiełki, które można następnie przesadzić do podłoża zgodnie z wcześniej opisanymi zasadami. Kolejną metodą kiełkowania nasion konopi jest wykorzystanie wełny mineralnej, która pomaga utrzymać odpowiednią temperaturę i wilgotność podczas wzrostu. Jednak brak odpowiedniego zabezpieczenia nasion może narazić je na szok termiczny lub utratę wilgotności. Do tej metody wystarczy plastikowy pojemnik oraz blok wełny mineralnej. Najpierw należy namoczyć wełnę w wodzie, a następnie umieścić ją w pojemniku z wieczkiem lub przykryć folią aluminiową, aby zachować odpowiednio wilgotne i środowisko. W przygotowanej wełnie umieszcza się nasiona i zamyka pojemnik. Kiedy wykiełkują ściąga się wieczko i pozostawia je dalej w wełnie żeby wyrosły małe siewki. Po około 1-2 tygodniach siewki powinny być gotowe do przesadzenia do docelowych doniczek.

California orange bud F2, 46-sty dzien uprawy, kwitnie 16 dni Dutch dragon femi - paradise seeds , kwitnie 12 dni fruitbowl x white russian x durban poison, kwitnie 12 dni Killer queen, kwitnie 24 dni, zapierdala jak rakieta, szybki prawie jak lowryder hehe

Killer queen, California orange bud Killer queen, Sativa spirit, menior,

Miałem Early girl jedną panienkę 3 lata temu na oucie (2005 rok, pierwszy out, mile wspomina się to teraz ). Ogólnie mi urosła bardzo wysoka, nawet z Fimem, wysadzona na samym początku maja, mam 187 cm wzrostu i wyciągnięta ręką ledwo dotykałem czubka rośliny także kolos, nawożona nawozem do surfini rozpuszczonym w wodzie naprawdę szybko rosła. Zaczyna kwitnąć między połowę a końcem sierpnia i do 10 października jest bezproblemowo gotowa. Duże boby i dobrze oszronione, ogólnie o tej moje EG nie mogę złego słowa powiedzieć i uprawiając w tamtym roku EM'ke muszę stwierdzić, że lepiej EG zasadzić jeśli chce się większy plon i szybszy. Em'ka to bardziej już jak chcecie sadzić na południowym zachodzie Polski, albo na pomorzu, elo!

Po prostu piękne, szczególnie bubble hash z filmiku international cannagraphic 4. Ciekawe gdzie można dostać takie fajne torby do miksowania topów

Mom zdaniem odmiana SHIT to jest Hollands hope, tylko Mr. Nice Seedbank nazwał ją tak, a nie inaczej. Hollands hope rzeczywiście dość późno zaczyna kwitnąc, ale bardzo szybko produkuje mocne pęki i co najważniejsze zbite, a na oucie po wysuszeniu palenia zazwyczaj topki nie są zbyt zbite. Hollands hope jednak ma zbite, żywiczne, śmierdzące pęki, po wysuszenie kolor jasnej zieleni, trochę kremowe są po dobrym curringu. Liście tej odmiany są bardzo ciemne, typowa cecha Afghana. Moc gdzieś taka jak Maroc. Ogólnie to bardzo pochwalam Hollands hope nie tylko za to, że jest dobra domiana outdoorową, ale czytając pewien nr. Soft secrets natknąłem się w dziale strain report na hollands hope uprawiany indoor i ludzie którzy to wykonali bardzo pochlebnie wypowiadali się o HH, która im wyrosła w boxie.

Siemano wszystkim oglądającym moje zmagania z outem, dziś dodaje foty z jednego spota gdzie niedługo będę zbierał Big Buda i Indice pride. Big bud, wys. około 1,5 metra, przewidywany plon na oko 60-70 gram bardzo dobrego palonka, zapach owocowy, dym delikatny, nie gryzie w gardło. Indica pride, około 1 metra dobiła, przewiduje zbiór w wysokości 80-90 gram. Ogólnie mówiąc jestem zadowolony, dym z indici jest ciężki i gryzie dość mocno, aromat ciężki do opisania, jakby coś z warzyw miała, nie wiem, nigdy nie wąchałem takiego palenia. Dobra oto fotki: Big Bud: /admin - obrazki wygasły/ Indica pride: /admin - obrazki wygasły/ Data zasadzenia:15 maja tygodniowe sadzonki na out Data ścięcia: big bud poleci 1 września indica 5-ego września Trening:LST i FIM Wysokość:big bud+1,5 metra , indica 1metr Nawożenie:mix saletr, kristalon fioletowy z mikroelementami i fosforan monopotasowy, na flo dodatkowo nawożenie dolistne mikrovit C, fosforan monopotasowz Plon: big bud 60, 70 gram na oko a indica 80,90 na oko

Daj tak z 10 - 12 porządnych łyżek dolomitu na te 20 litrów. Najlepiej wymieszaj dolomit z glebą, dolomit działa dosc szybko, dużo szybciej od wapna, po tygodniu pH powinno się podnieść. Po drugie to jest za późno na sadzenie outa, chyba, że to lowryder, pozdro

Elo, ja coś dodam w związku z HH, uprawiałem to dwa lata temu i rzeczywiście jest łatwa w uprawie i odporna, ale bardzo późno zaczyna kwitnąć, koniec sierpnia, pozdro

Witam Na początek moje dwie early misty Data zasadzenia:10 kwietnia Trening:LST i FIM Wysokość:I roślina 1,7m. , II roślina 1,4m. Nawożenie: mix saletr, kristalon fioletowy z mikroelementami i fosforan monopotasowy Plon: oby jak największy Przebieg uprawy: jest dobrze I roślina: /admin - obrazki wygasły/ II roślina: /admin - obrazki wygasły/ A teraz czas na roślinki od quakeminda: Data zasadzenia:4 czerwca Trening: FIM Wysokość: durban - 1metr, HH x EM po 0,7 metra Nawożenie:to co przy early misty Przebieg uprawy: opis będzie w trakcie Durban poison: /admin - obrazki wygasły/ I jeszcze małe ciekawostki, otóż mam klon early misty, którą uprawiałem w szafie, a po zbiorach wziąłem jedną gałązkę i ukorzeniłem, zdjęcia poniżej, potem leci na outa, a w tej chwili zaczęła ponownie kwitnąć, a przy niej stoi taki fajny mutancik z open seeda. A teraz druga ciekawostka: chodzi o roślinkę z open seeda, którą wsadziłem na out na początku lipca, zobaczymy co z tego będzie. Fotka też poniżej /admin - obrazki wygasły/ klonik i mutancik, hehe

Ja byłem na Reeferman Seeds i jest to właśnie tak jak napisał nasiona.oz, krzyżówka grapefruita z Burmese. O grapefruitcie można na necie bez problemu znaleźć info (jest to prawie czysta sativka, dojrzeje raczej po połowie października), Burmese jest to czysta sativka z Burmy, czyli odmiana wywodząca się tylko i wyłącznie z tamtego regionu, moje 2 cannadiany są już na oucie, zobaczymy co z tego będzie

Ocena sklepu: zajebisty seedbank, dobry kontakt, kozackie nasiona (wszystkie mi wykiełkowały), szybko dochodzi przesyłka, pozdro dla thc-thc

2 miesiące wega i urosła na 60 cm, rośnie pod 5 świetlówkami 120 watowymi, łatwa w uprawie, teraz ma jakieś 70 cm, nie była przycinana, pachnie jakby eukaliptus, trochę cytrusowo może tez, ogólnie coś pomiędzy, miły zapaszek, topy jasne, wręcz oszronione tak samo jak liście blisko topów, sama nazwa wskazuje white skunk, ogólnie to wydaje mi się ze bardziej w niej ujawniły się cechy widow niż skunk, plon przewidywalny to jakieś 20 gieta, więcej chyba nie będzie, ale myślę ze nadrobi jakością Edit: 30 styczeń 2008 Roślinka rośnie bardzo gęsta, jak typowa indica. Leciałem bez treningu. Szybko kwitnie dość, maksymalnie 8 tygodni, zapach jest piorunujący, nawet z jednej roślinki. Mój krzak po miesięcznym wegu osiągnął wysokość 60 cm na koniec uprawy. Topy przeciętnej wielkości, ale za to jakością wymiatają, bardzo twarde i mocno żywiczne. Odmianka ta po spaleniu wgniata w fotel strasznie - indica body buzzzzzz, hehe, POLECAM