Witam.
Zabrałem się za budowę zasilaczy. Jak wcześniej pisałem, każdy zasilacz będzie się składał z 5 driverów. Każdy driver będzie zasilał jeden obwód. Taki obwód będzie można włączać i wyłączać niezalęznie od pozostałych. Drivery umieszczę w obudwoach uniwersalnych w których dodatkowo zamontuję przełączniki. Będzie jeszcze jeden główny włącznik, ale to już chyba na kablu 230V, bo na obudowie się raczej nie zmieści. Zresztą zobaczymy. Wygląda to tak:
Drivery 300mA przymocowane klejem na ciepło
Cały zasilacz nie jest zbyt duży. Zapalniczka dla porównania.
A obwody będą wyglądały tak:
Obwód 1 - 4x6500K, 4x660nm, 2x640nm, około 27,4V
Obwód 2 - 4x430nm, 2x450nm, 4x660nm, około 29,6V
Obwód 3 - 4x660nm, 2x630nm, 2x430nm, 2x450nm, około 27,4V
Obwód 4 i 5 są takie same, 2x3000K, 3x640nm, 1x630nm, 6x660nm, około 29,8V każdy
Spadki napięć dla driverów 300mA i 600mA są w zasadzie takie same. Przy 300mA może minimalnie mniejsze, o jakieś dziesiąte części wolta.
Na razie tyle. Jak dobrze pójdzie to w weekend już będą zmontowane i podłączone.
Pozdro.