Jest nas dużo, może znajdzie się ktoś kto mi pomoże.
Otóż kiedy byłem mały, śniła mi się wiedźma która ciągnie mnie do siebie za pomocą dziwnego wiru.
Pamiętam że ze wszystkich sił próbowałem wtedy ruszyć ręką lub nogą ale byłem podczas tego snu sparaliżowany.
Teraz mam coś podobnego.
Kiedy zasypiam, cały drętwieję. Mam pełne ogarnięcie, wiem że śpię, a raczej wiem że jestem w tym stanie bo przed oczami mam tylko ciemność, nic mi się nie śni.
W każdym razie zdaje sobie sprawę że to już trwa, polega to na tym iż nie mogę się ruszyc, i czuję jak coś "wsysa" mnie do góry.
Ze wszystkich sił staram się poruszyć, wczoraj wydawało mi się że poruszyłem bardzo lekko prawą ręką.
Wiecie co jest ciętę?
Dziękuję z góry za wszedlkie odpowiedzi, (nawet te głupie) ;D