Macky

Nie bardzo, źle zrobiłeś z tą łodygą, często się łamie konopie gdy zaczynają wychodzić poza boks, więc trzeba było ją zostawić albo jej pomóc jakimś usztywnieniem. Rozcięcie łodygi to już w ogóle poezja Cała reszta malina

Raport LSE wzywa ONZ do natychmiastowego porzucenia jej „represyjnego”, „skrojonego w jednym rozmiarze dla wszystkich” podejścia. - Artykuł pod redakcją Jasona Miksa ukazał się na stronie internetowej CNN. Tłumaczenie Marcin Chałupka. Tytuł od redakcji.

Wbrew pozorom działanie ma dosyć silne i szybkie

Przebarwienie łodyg o niczym nie świadczy jeżeli roślina nromalnie rośnie, pokarz zdjęcie całej rośliny bez włączonego HPSa

nie no oczywiście że najważniejsze że coś rośnie, a doświadczenie jest bezcenne

Oczywiście otwieraj pasywne jak najszybciej, chłodne powietrze wlatuje dołem a górą ciepłe ucieka. Takie to autoamty teraz można trafić nie wiem czym się ludzie kierujecie wybierając je, zwykła odmiana 14 dni weg, przełączasz na 12/12 i kwitnie w ciągu 7 dni, a auto ? jak mu się zachce hehe Więc na Twoich automatach już tracisz kasę, zapłacisz większy rachunek za prąd świecąc 18/6 zamiast 12/12 Ja niedługo wystartuje z fotoperiodem którego jeszcze growloga nie było na forum, będę testował 12/1 i potem 11/13 i zmniejszał co dwa tygodnie

Witaj Dodajesz jako załącznik do posta, a tu jest limit. Dodawaj zdjęcia do galerii. Jak dodać zdjęcia do galerii trawka Bihumus (bio mało wydajny) pewnie 10zł, platon (totalna chemia, nawóz mineralny do pelargonii) pewnie też coś około 10zł, za tą cenę byś miał dobry nawóz przeznaczony do konopi i o wiele wydajniejszy. Ale widzę że ludzie lubicie palić chemię i ważne tylko by klepało ? Palenie po tym pewnie skwierczy Jak opisujesz ziemię rób to staranniej, oferta gleb tej firmy /admin - link wygasł/ jest bogata. Jeżeli masz tą z warzywami to spoko, jak inne z kwitkami to niezłą chemia skoro reklamuje się producent że ROK BEZ NAWOŻENIA Roślinki coś zżera, przyjrzyj się dokładnie roślinom. Po co nawozisz już skoro korzeń jest nierozbudowany ? Dając im nawozy w takim wieku spowalniasz rozrost, algi łagodzą stres a nie kupa dżdżownic rozwodniona Ale to outdoor i konopie są silne, by je zabić trzeba naprawdę się postarać Będą żyć Wyglądają na max 2 tydzień a pewnie mają już 4

Witaj Nawozy plagronu bierz śmiało, na 99% będą lepsze A rozcieńczoną mikoryzę możesz rozlać jak byś normalnie podlewał, spokojnie dojdzie do korzeni. Nigdy tej firmy nie stosowałem ale wątpię by miało dać jakiś lepszy rezultat zrobienie dziurki i wlanie do niej, a wręcz przeciwnie może mieć słaby/powolny efekt bo rozprowadzasz na bardzo małym obszarze. Mikoryzę spotkasz w każdych zestawach nawozów organicznych i niektórych bio. Ja stosuje nawozy biotabs które już mają mikoryzę w składzie.

Wloty powietrza widzę że masz zamknięte, te na dole otwórz je. Górą powinieneś odprowadzać ciepło. Wentyl mieszający dobrze wisi Możesz je mieć 18/6, albo skrócić do 16/8

Faktycznie, 50 użytkowników hehe to nie facebook że każdy klika co popadnie Proponuje odejść całkowicie od limitu użytkowników i pozostać na dacie 15.06.2014 W przeciwnym razie faktycznie konkurs nie ma racji bytu bez terminu zakończenia.

Nie, odmiana automatyczna sama zakwitnie, bez zmiany fotoperiodu

Witaj, tak jak kolega Norbi radzi... Zrób sadzonki w lajtowej, ale tydzień maksymalnie w takich małych doniczkach

Ta faktycznie dużo wkładu mojego Dobra robota Joker. Można odsyłać każdego kto chce zacząć swoję przygodę, wszelkie pytania mile widziane już nie bądź taki skromny :D

ja bym potrzymał spokojnie jeszcze conajmniej dwa tygodnie

Który to dzień ? Fajnie wyglądają, jak topki zbite ?

To są pierwsze włoski, na każdym rozgałęzieniu są po dwa na stronę, spokojnie możesz usiąść jeszcze w fotelu, to jeszcze nie oznacza płci Ale już jesteś blisko. Jak masz więcej to montuj, góra wylot, dół wlot.

Musisz obniżyć temperaturę, a podskoczyła bo cieplej się zrobiło. Wrzucaj fotki całego boksa i roślin.

Wrzuć fotkę całego boksa to może coś podpowiemy z temperaturą, masz ewidentnie za dużą. Czasami może pomóc inne rozmieszczenie wentylatorów. Płci tam jeszcze nie widzę

Elegancko

Wykład Jerzego Vetulaniego w ramach Tygodnia Mózgu 2014 w Krakowie. Wykład Jerzego Vetulaniego w ramach Tygodnia Mózgu 2014 w Krakowie. Tydzień Mózgu 2014 w Krakowie odbywa się pod hasłem „Neurobiologia i medycyna - wykorzystanie wyników badań podstawowych w medycynie”. Organizatorami są Polskie Towarzystwo Przyrodników im. Kopernika, Zakład Biologii i Obrazowania Komórki Instytutu Zoologii Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Instytut Farmakologii Polskiej Akademii Nauk. Materiały z konferencji zostaną opublikowane w czasopiśmie " Wszechświat" Nr 1-3, 2014, który dostępny będzie w sprzedaży podczas konferencji, przed i po każdym z wykładów. „Medyczne zastosowanie marihuany ” Prof. dr hab. Jerzy Vetulani Instytut Farmakologii PAN w Krakowie 12 marca 2014, godz. 17.00, Auditorium Maximum UJ, Wstęp wolny ! Konopie były używane w celach medycznych i obrzędowych w starożytnych Indiach, Chinach, Mezopotamii i Europie. W odróżnieniu od innych preparatów pochodzenia roślinnego wykazujących silne efekty psychotropowe, preparaty z konopi spotkały się w początkach XX wieku z bardzo nieprzychylną postawą. Nie tylko ich wprowadzanie, ale i badania nad potencjałem terapeutycznym były bardzo ograniczane, mimo tego, że poznano aktywny składnik marihuany - THC, odkryto jego receptory i zdefiniowano endogenne ligandy. Stwierdzono także, że system endokanabinoidowy jest ważnym systemem regulatorowym w ustroju zwierzęcym i reguluje wiele procesów równolegle z innymi układami neuroprzekaźnikowymi. Pomijanie potencjalnych możliwości terapeutycznych związanych z jego manipulowaniem jest nieodpowiedzialnością, ale należy prowadzić szerokie badania, aby uniknąć możliwych niekorzystnych efektów psychotropowych tych manipulacji, albo też umiejętnie je kontrolować. Badania wykazują, że podobnie jak znacznie potężniej uzależniająca i toksyczna morfina, marihuana i preparaty zawierające THC mają olbrzymi potencjał terapeutyczny. Poniżej przedstawimy niektóre proponowane możliwości zastosowań terapeutycznych preparatów marihuany. Anoreksja: Marihuana zwiększa apetyt i pobieranie pokarmu, a receptor CB1 gra rolę w ośrodkowej regulacji łaknienia, obwodowym metabolizmie oraz regulacji wagi ciała. Nudności i wymioty: Preparaty marihuany mają działanie przeciwwymiotne, szczególnie skuteczne przy nudnościach wywołanych chemoterapią nowotworów. Ból: Znana od wieków jako środek przeciwbólowy, marihuana i jej preparaty hamują neurotransmisję w szlakach bólowych. Stosowane w neuralgii nerwu trójdzielnego, działają też umiarkowanie silnie w bólach nowotworowych. Pacjenci z bólem nienowotworowym często używają marihuany dla jego złagodzenia. Powyższe właściwości czynią z marihuany korzystny lek dla pacjentów z AIDS. Stwardnienie rozsiane (SM): Zdaniem pacjentów marihuana i jej preparaty działają korzystnie w stwardnieniu rozsianym, zmniejszając ból związany ze spastycznością u pacjentów z zespołem górnego motoneuronu. Wydaje się też, że marihuana działa w modelu zwierzęcym SM, jakim jest autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Łagodzi też spastyczność występującą po wylewach i uszkodzeniach rdzenia kręgowego. Dyskinezy występujące w wyniku leczenia choroby Parkinsona lewodopą, objawy choroby Huntingtona, tiki i zespół Tourettea są łagodzone przez agonistów receptora CB1. Choroba Alzheimera: Zaproponowano stosowanie kanabinoidów, gdyż THC blokuje cholinesterazy i zapobiega agregacji beta-amyloidu, a ponadto zmniejsza zaburzenia behawioralne u chorych, redukuje aktywność nocną i poprawia wyniki Inwentarza neuropsychiatrycznego. Stwardnienie zanikowe boczne (ALS): Korzystne są takie działania marihuany jak analgezja, miorelaksacja, bronchodylacja, zmniejszenie ślinienia, pobudzenie łaknienia i indukcja snu. W mysim modelu zaobserwowano zahamowanie progresji choroby przez THC. Padaczka: Działanie przeciwdrgawkowe kanabinoidów opisano już w 1975 r. Kanabinoidy nasilają działanie leków przeciwdrgawkowych w wielkich napadach drgawkowych i sugerowano ich stosowanie u dzieci z padaczką lekooporną. Choroba dwubiegunowa: Chorzy chętnie sięgają po marihuanę i nieudowodnione naukowo obserwacje sugerują, że łagodzi ona zarówno objawy depresji, jak i manii. Proponowano łączenie marihuany z litem. Schizofrenia: Wpływ marihuany jest kontrowersyjny - opisywano wystąpienie precypitacji psychoz przez marihuanę, ale opisano też, że nadużywający marihuany chorzy na schizofrenię wykazują mniej objawów negatywnych niż chorzy niestosujący marihuany. Zespół stresu pourazowego: Wydaje się, że redukcja leku i przyspieszanie jego zapominania jest jedną z funkcji układu kanabinoidowego i jego pobudzenie przez preparaty marihuany może mieć korzystne efekty w zespole stresu pourazowego. Astma: Marihuana ma działanie bronchodylatacyjne i zwiększa przepustowości dróg oddechowych. Jaskra: Marihuana skutecznie obniża ciśnienie płynu śródgałkowego. Nowotwory: Potencjalne działanie marihuany wiąże się z działaniem hamującym na proliferacje komórek wielu linii nowotworowych, a ponadto kanabinoidy hamują angiogenezę i naciekanie guzów.

W austriackim mieście chcą zastosować rozwiązania zza oceanu

Wiosna zbliża się nieubłaganie, a wraz z nią nadchodzi czas na rozpoczęcie sezonu upraw. Zanim jednak zasadzimy rośliny, warto poświęcić uwagę doborowi odpowiedniego miejsca w terenie, które będzie sprzyjać ich wzrostowi. Warto przyjrzeć się kluczowym aspektom, które pomogą wybrać najlepszą lokalizację pod uprawę roślin na dworze, zapewniając optymalne warunki do ich rozwoju. Dlaczego odpowiedni wybór miejsca jest kluczowy? Nie od dziś wiadomo, że dobór właściwego miejsca pod uprawę jest kluczowy dla uzyskania zdrowych roślin i obfitych plonów. Nawet najlepsze nasiona mogą nie przynieść zadowalających rezultatów, jeśli nie zapewnimy im odpowiednich warunków. Właściwa gleba, dostęp do wody, odpowiednie nasłonecznienie i bezpieczeństwo - te czynniki mają ogromny wpływ na sukces naszej uprawy. To już 50% sukcesu! Krok 1: Planowanie i wybór lokalizacji Wybór odpowiedniego miejsca należy rozpocząć od wczesnej wiosny, zanim jeszcze na dobre zacznie się sezon wegetacyjny. Zanim zdecydujemy się na konkretną lokalizację, powinniśmy przeanalizować kilka kluczowych aspektów. Zastosowanie narzędzi online Z pomocą nowoczesnych narzędzi, jak mapy satelitarne dostępne w Internecie, łatwiej będzie zlokalizować odpowiednią przestrzeń. Popularne mapy Google pozwolą na ocenę terenu z lotu ptaka, a narzędzie umożliwia sprawdzenie bieg słońca na horyzoncie, co jest niezbędne w przypadku roślin wymagających dużej ilości światła. To ważne narzędzie, które pokazuje, które obszary będą oświetlone przez dłuższy czas w ciągu dnia, pomagając w wyborze najlepszego miejsca pod uprawę. Wielkość i przestronność terenu Wielkość wybranego miejsca to jeden z podstawowych aspektów. Zbyt mała przestrzeń ograniczy rozwój roślin, z kolei zbyt duża może sprawić, że nie będziemy w stanie jej odpowiednio pielęgnować. Dla odmian automatycznych zaleca się przestrzeń o szerokości min. 50 cm, a dla pełno sezonowych 100 cm. Należy pamiętać, że rośliny muszą mieć wystarczająco dużo miejsca na rozrost, a zarazem przestrzeń na dostateczny dopływ powietrza. Krok 2: Analiza warunków naturalnych Kolejnym istotnym aspektem jest dostęp do wody. Jeżeli teren, na którym planujemy uprawy, nie ma łatwego dostępu do naturalnego źródła wody, np. rzeki, studni czy strumienia, powinniśmy zaplanować transport wody na miejsce. Warto pamiętać, że rośliny konopi potrzebują dużych ilości wody, zwłaszcza w fazie kwitnienia. Gleba jest podstawowym czynnikiem, który wpływa na kondycję roślin. Idealnie jest, gdy mamy do czynienia z żyzną, dobrze przepuszczalną ziemią. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Jeśli gleba w wybranym miejscu jest słaba, warto rozważyć użyźnienie jej kompostem, nawozami organicznymi lub zastosowanie specjalnych worków na rośliny wypełnionych wysokiej jakości ziemią. Takie rozwiązania pozwalają zrekompensować braki w strukturze gleby. Konopie wymagają co najmniej 6 godzin pełnego nasłonecznienia dziennie, aby rosnąć zdrowo i obficie owocować. Wybierając miejsce, należy upewnić się, że teren będzie dobrze oświetlony przez większą część dnia, najlepiej w godzinach przedpołudniowych, kiedy słońce jest najmocniejsze. Krok 3: Zabezpieczenie przed niepożądanymi gośćmi Bezpieczeństwo to kolejna istotna kwestia przy wyborze miejsca pod uprawy. Jeśli nasz wybór padnie na teren łatwo dostępny, np. blisko drogi czy w okolicy zamieszkałych budynków, może to przyciągnąć niepożądane spojrzenia i stwarzać ryzyko związane z wykryciem uprawy. Ważne, aby wybierać lokalizacje z dala od szlaków turystycznych, leśniczówek, terenów wypoczynkowych i innych miejsc, które mogą przyciągać ludzi. Również obecność dzikich zwierząt, jak dziki czy sarny, może stanowić zagrożenie dla roślin. Krok 4: Monitorowanie i przygotowanie terenu Po wybraniu odpowiedniego miejsca, warto dokładnie zapoznać się z jego topografią. Ukształtowanie terenu ma duże znaczenie. Zdecydowanie lepiej unikać dolin, w których może gromadzić się woda, a rośliny mogą ulec zalaniu. Warto również pamiętać o różnorodnych drogach dojścia do uprawy. Zawsze najlepiej chodzić na miejsce różnymi drogami, aby nie pozostawiać śladów, które mogłyby zdradzić naszą obecność. Krok 5: Ukrycie sprzętu i zabezpieczenie roślin Należy także zadbać o odpowiednie zabezpieczenie roślin przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i niechcianymi gośćmi. Warto, aby sprzęt, jak saperki czy kubki, pozostawić w dobrze ukrytym miejscu, chroniąc go przed deszczem i wzrokiem wścibskich. Dodatkowo warto być przygotowanym na wszelkie nieprzewidziane sytuacje, na przykład na spotkanie z patrolami służb mundurowych. Dobrze jest mieć gotową wymówkę, aby nie wzbudzać podejrzeń.

Filtr musisz mieć około 250m3 inaczej nie będzie dobrze filtrował przy takiej mocy wentylatora. Moc wentylatora musi być mniej więcej taka sama jak przepustowość filtra.

Męskie wcześniej się określają, a zanim będą gotowe do pylenia także mija trochę czasu więc spokojnie zdążysz jeżeli będziesz odwiedzał raz na dwa tygodnie. Określą się gdy przyjdzie na to czas, to kwestia pogody.